Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Jednak Wania.
Wysłane przez Seawolf w 14-04-2012 [16:39]
No i wychodzi na to, że miałem rację, że wrak Tupolewa umył w ramach pokuty wyznaczonej przez dowódcę jednostki Wania z filmu z Misji Specjalnej, ten, co wybijał łomem okna we wraku, najwyraźniej z siebie zadowolony, nawet do kamery pomachał. Przyznam, że żartowałem, pisząc o Wani, jeśli ktoś nie załapał. Czasem niektórzy nie załapują i polemizują z powagą i namaszczeniem, albo z bogoojczyźnianym oburzeniem. Często, a nawet, powiedziałbym , coraz częściej ze zdumieniem odkrywam, moje surrealistyczno- sarkastyczne żarty okazują się nawet nie w połowie tak śmieszne, jak rzeczywistość, rzadowe oświadczenia i decyzje. Jest to naprawdę frustrujące, co takiego mam napisać, żeby Graś z Nowakiem tego nie przebili? Żeby Rostowski z Tuskiem nie wyprzedzili mnie o trzy długosci?
Ponoc Kabaret Moralnego Niepokoju po każdym wystąpieniu Tuska, czy Grasia upija się na ponuro, bo czegoś takiego, to oni nie potrafią ani napisać, ani zagrać. Chyba, że jeden musi prowadzić samochód, to tylko siedzi i patrzy ponuro w ekran, co , by tu , kurna napisać. Sprzątanie jątrzących zniczy i zbrodniczych tulipanów łopatami, było. Izwinitie, druzja było. Metr wgłąb było. Polscy patologowie byli. Debeściaki byli, Zabiją mnie, jak nie wyladuję, było. dywizja generałów w kokpicie była. Pancerna brzoza była i beczka też. Linia energetyczna na wysokości 400 metrów była. Ministra Sportu występuje na bieżąco i mruga niewinnie, niczym jelonek Bambi, było. Nowak marszczący się surowo nad pęknięciami autostrad i „dający burę” wykonawcom- było. Tusk podpisujący ACTA i nastepnie stający na czele protestu przeciw ACTA było. Palikot na spotkaniu Solidarności 80, było. Niesioł mylący Scypiona z Katonem, było. Niesioł w ogóle , jak zjawisko, był i to jak jeszcze! Bartoszewski wyjeżdzający z Poski, by umrzeć w wolnym kraju, było. No i co tu śmieszniejszego napisać?
Mam to samo, tyle, że nie mogę się upić ani na smutno, ani na wesoło, bo po pijaku statku nie prowadzę, jednej Costa Concordii wystarczy, fajnie być sławnym, ale znowu bez przesady. Rodzaj tej sławy też jest istotny, polityka „nieważne, dobrze piszą, czy źle, byle podawali nazwisko” jest mi obca. Choć taki na przykład Graś, czy „marszałka” Kopacz się nie obcyndalają, swoje miejsce w historii już mają zaklepane, co z tego, że w wyniku najbardziej żenujących i kłamliwych wypowiedzi? Sława , to sława. Potem wystąpią w tańcu na lodzie, wywiad- rzekę opublikują, po tym, jak już wyjdą na wolność , znaczy. Choć wtedy, to już książek może nie być ( czytelników też nie , po reformach Szumilas) , za to „Taniec na lodzie” będzie ( że będzie, jestem spokojny) w 3D w pakiecie standardowym, a z dopłatą, to i z surrounding sound.
Nie mówię o tych stachanowcach internetowych, co to w pocie czoła zarabiają na chleb, podpisując listę obecności pod każdym tekstem o Smoleńsku, wklejając te wszystkie historyjki o brzozach, helu, kopiując bzdury o o Kaczorze- faszyście, o Panu Premierze Donaldzie Tusku, co to prowadzi nas do Europy, suchą nogą przez zieloną wyspę, bez kwękolenia, z tapetą ze Stadionem Narodowym w telefonie i z Mazurkiem Dąbrowskiego buchającym z gardeł, jak to lubi pisać salonowa Pani Eliza, beznadziejnie zakochana w Panu Sułku, to znaczy, tfu, Panu Tusku. Podziwiam cierpliwość niektórych kolegów, bo ja pobanowałem to towarzystwo i mam spokój, ot, czasem wyślą jakieś obelgi na priva, pośmieję się i tyle, ale blog czysty od trolli.
Ale, czemu o tym piszę, aż gdzieś tam w dalekim garnizonie w Smoleńsku Wanię zęby bolą, jak o nim wspominam? Oto rosyjskie władze oficjalnie oświadczyły, że żadnego samolotu nie myła, nie szorowała, nie pucowała, nie woskowała. A samolot umyty, wyszorowany, wypucowany. Oczywiście, podważać słów rosyjskich władz nawet przez sekundę nie zamierzam, nie po to Turowski z Nałęczem za wszelką cenę, także cenę krwi polskiego Prezydenta i polskiej elity robili reset, żeby teraz nikczemnie podważać słowa rosyjskiej prokuratury. To się na tym blogu nie zdarzy, raczej sobie rękę odgryzę, niż pozwolę, by uświęconą daniną krwi przyjaźń kalać. Zapaliłbym nawet świeczkę krasnoarmiejcom, ale, tu gdzie jestem, jakoś ich nie widzę. Tu nie dotarli, ku wielkiemu żalowi miejscowej ludności, nie mam wątpliwości. A zegarki i rowery były już przygotowane na podarki i transakcje barterowe typu „machniom”.
No, a z drugiej strony , jak widac na zdjęciach, wrak umyty, aż przyjemnie popatrzeć, wypucowany, okna , jak nowe, nawet jakby ze dwie warstwy wosku nałożone, bo błyszczy, jak te przysłowiowe jaja na Wielkanoc. Zatem, skoro, władze nie myły, pozostaje okoliczna ludność. Ale wrak pod strażą, ogrodzony, okoliczna ludność po wielopokoleniowych doświadczeniach odłożonych już na poziomie DNA nieskora do łamania rozkazów władzy, zatem już naprawdę nic innego nie pozostaje, niż Wania ze szlauchem, albo kubełkiem mydlin.
Napisał sto razy , śliniąc ołówek kopiowy „ nie będę więcej niszczył samolotów, zwłaszcza , jak kamera w pobliżu” i umył. Innej możliwości nie ma. Chociaż te wszystkie wywczasy i kajzery na pewno zrobią wszystko, by jakoś usprawiedliwić i wytłumaczyć ruskie kłamstwa. Jak zawsze. Swoją drogą, ciekawe, jak TO wyjaśnią. Mają coraz trudniejsze zadanie. Ale, służba nie drużba, wiadomo.
http://freepl.info/seawolf
http://gpcodziennie.pl/autor/s...
http://niepoprawni.pl/blogs/se...
http://niezalezna.pl/bloger/69...
http://seawolf.salon24.pl/
Oraz w wersji audio tutaj:
http://niepoprawneradio.pl/
Komentarze
14-04-2012 [17:20] - HENRY (niezweryfikowany) | Link: @seawolfie
W sobotnio niedzielnej Gazecie Codziennej kogoś mi brakuje. Jak to się jeszcze raz powtórzy redaktorze Sakiewicz to przestanę kupować ;-)
15-04-2012 [03:30] - Seawolf | Link: NIe zmiescilo sie, moze
NIe zmiescilo sie, moze bedzie w poniedzialek!
15-04-2012 [08:16] - Szamanka (niezweryfikowany) | Link: Co znaczy-nie zmieściło się???
Wysyłam kolejne zapytanie do GP!
Ma się zmieścić!
Codziennie idę!!! kilka km pieszo po tę gazetę, warto, ale tę drogę robię i dla Ciebie! A ostatnio - puste przebiegi!
Dobre dla ...ciała, ale główka też ważna, nie?
Pływaj i pisz!
15-04-2012 [10:38] - krycha (niezweryfikowany) | Link: krasnoludki
Sprawa z wrakiem prosta i oczywista. Krasnoludki, to ich robota. Małe to,prawie niewidoczne a upierdliwe ,że aż strach.Nawet Putin nie jest w stanie ich przejrzeć.
14-04-2012 [18:02] - Szamanka (niezweryfikowany) | Link: Racja, Wilku! Tylko Wania!
No, chyba, że do tego co już było, jeszcze cud albo "wrodzoną" potrzebę higieny dopiszesz!
Rosja jest teraz czysta.
Zamówili deszcz o sile tsunami, a polerowanie załatwił Graś! Zna z poprzedniej roboty jako cieć,(to też już było!).
I wszystko błyszczy, wszystko gra!
A, niech to.....sorry!
14-04-2012 [19:54] - jandzban (niezweryfikowany) | Link: teraz rozumiem po co ta plandeka nad wrakiem, bo w
dobrą wolę nie mogłem uwierzyć- bo mgła nie za często się pojawia aby coś ukryć.
Myślę, że powiedzą, że to brzoza umyła ale może nie będą musieli- zrobią coś jeszcze bardziej nieodwracalnego- jestem tego pewien- tak jak byłem pewien, że drugim TU 154M już gajowy albo 2sk nie polecą- oj nie polecą- za bardzo mówili o winie pilotów.
Jedna rzecz nie daje mi spokoju- jest taki obraz Matejki, który namalował mając 24 lata- i jest to jeden z najsławniejszych jego obrazów, autoportret. Stańczyk. I na tym obrazie po prawej stronie na stole leży dokument z jednym słowem, które można przeczytać. Smoleńsk.
14-04-2012 [23:03] - Leszek Biały (niezweryfikowany) | Link: Batory
Chyba chodziło a zaprzepaszczoną politykę króla Stefana Batorego. Ale głowy nie dam.
15-04-2012 [11:02] - vega (niezweryfikowany) | Link: Stańczyk
Kaczmarski napisał, a Gintrowski zaśpiewał: "Czuję, jak blednie moja twarz błazeńska, /Właśniem przeczytał o stracie Smoleńska,/ Ale gdzie Smoleńsk, gdzie Kraków?". Polecam tekst, bo analogie polityczne arcybolesne. PS. Chodziło o wojnę polsko-moskiewską za czasów Zygmunta Starego.
14-04-2012 [20:55] - kanadyjczyk (niezweryfikowany) | Link: I jeszcze jak wania!
Wania,waniało i budu PO rusku waniat.Jedno jest tylko pocieszenie w tym Tu sku...;nie, będzie Putin wykorzystywał dłużej zużytej prezerwatywy 'Germ in POlsza".Raczej pozbędzie się tego tatałajstwa, chyba,że umyje,nawoskuje i POnownie zużythuje,bowiem abstrahując od anagramu tuska, wszyscy wiemy jaka płynie w nim krew mieszańca:pół(eu)ropy-pół jucha.
14-04-2012 [21:08] - gość (niezweryfikowany) | Link: Jest zapisane!
Jest zapisane!
14-04-2012 [21:44] - Jesień 77 (niezweryfikowany) | Link: Już nie mogłem się doczekać
Już nie mogłem się doczekać Twojego artykułu. Piszesz tak celnie, że to powinna czytać cała Polska. Ja to drukuję u siebie i daje do czytania sąsiadom co nie mają kompa (z racji wieku)albo czasu siedzieć przy nim. I są mi bardzo wdzięczni. I możesz mnie pozwać za naruszenia Twoich praw autorskich. Pozdrawiam.
15-04-2012 [03:27] - Seawolf | Link: Drukuj, drukuj, bardzo mi
Drukuj, drukuj, bardzo mi milo!
14-04-2012 [23:06] - Leszek Biały (niezweryfikowany) | Link: Pan Sułek
Koczam Pana Panie Sułku. Na poważnie. Czytam Codziennie i jak nie ma bieżącego komentarza to zaczynam szukać na innych portalach. Nawet żonie pokazuej, z czego ja się tak zaśmiewam, choć czasem śmiech we mnie zamiera.
14-04-2012 [23:13] - gregor z wiednia (niezweryfikowany) | Link: Drogi Wilku. Uczcijmy ofiary
Drogi Wilku.
Uczcijmy ofiary Titanica (14 na 15 kwietnia przed 100 laty),
ktory zatonal po zderzeniu z gora lodowa!
Swoja "gore lodowa " napotkal rowniez Tu 154 pod Smolenskiem
w 2010 roku!
14-04-2012 [23:29] - Nikt (niezweryfikowany) | Link: Ktoś czy coś
Jeżeli to zrobił robot piorąco-wazelinujący to ten ktoś tego nie uczynił.Jak długo przyjdzie czekać na prawdę,czyżby tak długo jak na emeryturę.
14-04-2012 [23:54] - bocian (niezweryfikowany) | Link: podkołdernik jadowity
Towarzysz pułkownik prezydent putin ma ubaw po pachy. Wycisnął pana premiera tuska donalda jak cytrynę do gruzińskiej herbaty i teraz się już tylko śmieje. No tak, bo na cholerę mu taka miernota? Swoje zrobił, gorliwie zresztą i mogą go sobie polaszki upiec na ruszcie. Towarzysz pułkownik prezydent do kolegowania ma cwańszych, silniejszych i bogatszych niż pan premier tusk donald, który pozwolił pokazać towarzyszowi pułkownikowi prezydentowi, że mu wszystko wolno i nikt nawet nie pierdnie pod kołdrą
15-04-2012 [00:14] - s.e. (niezweryfikowany) | Link: nic Cie już Wilku nie zaskoczy ?
ja też tak myślałem do momentu, w którym się dowiedziałem, że strona rosyjska chce zlustrować rodziny śp. pilotów Protasiuka i Grzywny, trzy pokolenia wstecz
http://niezalezna.pl/26779-ska...
- no comment
15-04-2012 [01:16] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Ech
Ty Wilku Morski , Ty wiesz co....
15-04-2012 [07:23] - Freiherr (niezweryfikowany) | Link: Wania z mopem zaiwania...
"...żeby Graś z Nowakiem tego nie przebili? Żeby Rostowski z Tuskiem nie wyprzedzili mnie o trzy długości?" - nie masz szans, Seawolfie.Ich kreatywność w zakłamaniu i głupocie jest bez miary. Ale to już jazda w dół, coraz szybsza. Jeszcze trochę cierpliwości bo, jak napisał kiedyś Horacy:"...levius fit patientia quicquid corrigere est nefas" co się z grubsza wykłada na "...cierpliwość osłodzi, czego się ludziom zmieniać nie godzi".
Byłbym skłonny namawiać czytelników i komentatorów tego blogu do założenia Stowarzyszenia Seawoolfofilów ale trochę się obawiam ewentualnych skojarzeń.
15-04-2012 [09:45] - _ (niezweryfikowany) | Link: Zacieranie śladów "jak kazali, to kazali..."
Jak kazali, to kazali,
Ogień w oczach Wani błyska -
Kiedy się historię wodą zmyje-
Karta będzie czysta.
15-04-2012 [11:00] - hera (niezweryfikowany) | Link: Bezcenny Wilku
Tez staje czasem bezradna nad tym dolem robactwa. Inwencji nie staje, rozum staje i zywy diabel plasa po peryferiach umyslu. Ale gdybys tak taktycznie, a moze nawet strategicznie jakiegos gnoja od czasu do czasu nie zbanowal?! Gnoj bylby zadowolony, a my tez, bo bylo by o co zaczepic zab?! Zgryzc, przezuc i wypluc?
Eh, chyba pomysl nie za madry, ale probuje kombinowac!
Pozdrowienia!