10 mld zł i BGŻ dla Eureko za wycofanie się z PZU

1. W dniu 18 września napisałem na blogu tekst pt. „Eureko dostanie duże pieniądze i BGŻ”,mając jednak nadzieję,że polski rząd nie będzie jednak tak hojny dla inwestora zagranicznego w sytuacji kiedy ciągle jeszcze istnieje możliwość unieważnienia umowy prywatyzacyjnej. Wszystko wskazuje na to,że polski rząd będzie niestety jeszcze hojniejszy. Dzisiaj zostanie zawarta ugoda pomiędzy Eureko a Skarbem Państwa na warunkach maksymalnie korzystnych dla holenderskiego inwestora. Teraz trochę przypomnienia historii tego sporu.

2. Z jednej strony Eureko żąda od Skarbu Państwa gigantycznego odszkodowania w wysokości 35,6 mld zł przed Międzynarodowym Trybunałem Arbitrażowym, z drugiej Minister Skarbu został zobowiązany uchwałą sejmową z 2007 roku na mocy której przyjęto raport Komisji Śledczej ds. prywatyzacji PZU do unieważnienia umowy prywatyzacyjnej na skutek rażącego naruszania jej zapisów przez Eureko. Ten rząd skłaniał się od początku do zawarcia porozumienia z Eureko,które nie wiązałoby się z wypłatą tak wysokiego odszkodowania ,ale pozwoliłoby tej firmie uzyskać co najmniej kilkanaście miliardów złotych z dywidendy i sprzedaży akcji będących w posiadaniu Eureko po wprowadzeniu PZU na giełdę. Być może,żeby dobić targu Skarb Państwa będzie musiał dołożyć coś jeszcze.

3.Poprzedni rząd zdecydował,żeby nie pobierać dywidendy z PZU i w ten sposób uniemożliwić także Eureko zasilenie finansowe z zysku PZU. W związku z tym zyski PZU z lat 2006-2007 w kwocie ok.9 mld zł zostały zapisane na kapitały zapasowe, choć Eureko będące na skutek światowego kryzysu finansowego w tarapatach bardzo tej dywidendy potrzebowało. PZU wypracowało także 3 mld zł zysku w2008 roku a nowy rząd przygnieciony potrzebami budżetowymi bardzo chce aby zysk zarówno z 2008 roku jak i z dwóch lat poprzednich w postaci dywidendy trafił do budżetu. Co więc próbuje uzyskać minister szukając porozumienia z Eureko?

Prawdopodobnie chce zaoferować wypłatę dywidendy nie tylko za ostatnie 3 lata a także zaliczkowo za rok 2009 przy jednoczesnym uzyskaniu zobowiązania od Eureko,że sprzeda akcje będące w jego posiadaniu po wprowadzeniu akcji PZU na giełdę. W obrocie pozagiełdowym cena tych akcji wynosi około 300 zł za akcję ale zdaniem analityków po wprowadzeniu ich na giełdę i jednoczesnym zawarciu porozumienia pomiędzy Skarbem Państwa i Eureko ich cena może się wahać w przedziale 400-500zł za akcję. Eureko sprzedając więc swoje akcje mogłoby uzyskać od 11 do 15 mld zł a po doliczeniu 4-5 mld zł dywidendy od 15 do 20 mld zł. To bardzo duże pieniądze bo należy pamiętać,że Eureko w 2000 roku za 33% akcji PZU zapłaciło tylko3 mld zł, a do roku 2005 corocznie uzyskiwało dużą dywidendę.

Tym czymś co Skarb Państwa dołoży do tej transakcji będzie oddanie pełnej kontroli nad Bankiem Gospodarki Żywnościowej Rabobankowi (w 37%udziałowiec Eureko). Rabobank ma do tej pory 59% akcji BGŻ i usilnie dąży do przejęcia pełnej kontroli nad tym bankiem. Gdyby Skarb Państwa wyzbył się swoich akcji w BGŻ na rzecz Rabobanku to najprawdopodobniej doszło by w późniejszym okresie do fuzji BGŻ i Rabobanku Polska, który od jakiegoś czasu w Polsce działa co pozwoliło by Rabobankowi znacznie zmniejszyć koszty działalności w Polsce.

4. Jeżeli dojdzie do porozumienia pomiędzy Skarbem Państwa Eureko to na pewno rząd ogłosi sukces ,twierdząc,że jest kompromis uzyskany po ośmiu latach sporu. Jak z tego widać będzie to kompromis z gigantycznymi profitami dla Eureko i jego głównego udziałowca ale czy będzie korzystny dla Skarbu Państwa mam poważne wątpliwości. Dziwię się,że rząd mając za sobą uchwałę Sejmu z 2007roku w konkluzji zobowiązującą Ministra Skarbu do zerwania umowy prywatyzacyjnej PZU przed polskim sądem decyduje się na takie rozwiązanie. Być może potrzeby budżetowe są tak palące(wypłacając 4 mld zł dywidendy Eureko Skarb Państwa pozyska ok.9mld zł do budżetu),że decydujemy włożyć do kieszeni Eureko aż tyle.

A swoja drogą to dopiero teraz widać ile kosztuje rachunek wystawiony kiedyś przez Premiera Buzka i Ministrów Skarbu Emila Wąsacza i Aldonę Kamelę-Sowińską,którzy w ten sposób prywatyzowali PZU.

5. Tak pisałem 2 tygodnie temu.Przygotowane porozumienie jest ostatecznie dla Eureko jeszcze korzystniejsze. Holenderski inwestor w zamian za rezygnację z zakupu kolejnej 21% transzy akcji PZU i zobowiązanie do sprzedaży na giełdzie obecnie posiadanych 33% akcji (czyli wycofanie się z PZU)otrzyma 10 mld zł na które składa się jedna trzecia skumulowanych dywidend PZU za ostatnie 3 lata (ok.5 mld zł) i jak to ładnie ujęto rekompensata za poniesione koszty ośmioletnich przygotowań do przejęcia kontroli nad PZU. Ugoda obejmuje też zgodę Skarbu Państwa na przyszłoroczny debiut PZU na giełdzie a także zgodę rządu na oddanie Holendrom pełnej kontroli nad Bankiem Gospodarki Żywnościowej.

Holendrzy otrzymali więcej niż przypuszczali,rząd ogłasza sukces, kto więc za zwycięstwo obydwu stron sporu zapłaci? Odpowiedź zostawiam Państwu.

W dniu 18 września napisałem na blogu tekst pt. „Eureko dostanie duże pieniądze i BGŻ”,mając jednak nadzieję,że polski rząd nie będzie jednak tak hojny dla inwestora zagranicznego w sytuacji kiedy ciągle jeszcze istnieje możliwość unieważnienia umowy prywatyzacyjnej.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika tagore

01-06-2013 [09:02] - tagore | Link:

Znaczącym udziałowcem BGŻ jest Rabo Bank ,to bardzo dobry bank
rzecz w tym ,że działa w interesie gospodarki Holenderskiej
,a nie polskiej .W razie realizacji tego zamiaru kontrolujące BGŻ
Rabo i Eureko mogą znacząco wpłynąć na kondycję polskiego rolnictwa
i przemysłu spożywczego. Trzeba pamiętać ,że Polska jest konkurentem
Holandii w tej branży. Konsekwencje mogą być podobne jak w przemyśle
stoczniowym.

tagore