Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Stanisław Michalkiewicz u św. Barbary
Wysłane przez elig w 29-02-2012 [23:51]
W ostatnim dniu lutego odbyło się już drugie w tym miesiącu spotkanie ze Stanisławem Michalkiewiczem. Poprzednie miało miejsce dokładnie 10 dni temu w Okęckiej Sali Widowiskowej DK Włochy /opisałam je /TUTAJ//. Teraz spotkaliśmy się w Domu Parafialnym koło kościoła św. Barbary przy ulicy Emilii Plater w Warszawie. Organizatorami byli: Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy oraz Klub Wolności "Najwyższego Czasu". Patronat medialny sprawowało też NiepoprawneRadio.pl, którego transparent widniał obok sceny. Tematem był t.zw. "scenariusz rozbiorowy"
Stanisław Michalkiewicz zaczął od stwierdzenia, że Niemcy są państwem poważnym, czyli takim, które gdy zdefiniuje swoje cele, to je realizuje. Przypomniał, że pierwsza wojna światowa tak naprawdę skończyła się w październiku 2010, z momentem spłaty przez RFN ostatniej raty reparacji wojennych nałożonych na Niemcy w 1918 r. W czasie tej wojny Niemcy sformułowały koncepcje Mitteleuropy składającej się z państw - protektoratów niemieckich. Pierwszego maja 2004 ta koncepcja została zrealizowana wraz z przyjęciem państw Środkowej Europy do UE. W tym sensie Niemcy po 90 latach wygrały w końcu pierwszą wojnę światową. Druga wojna światowa, zdaniem Michalkiewicza wciąż trwa, gdyż wojny trwają znacznie dłużej niż działania wojenne.
Cofnął się potem do roku 1985, kiedy nastąpiła kapitulacja Związku Sowieckiego w zimnej wojnie i seria spotkań Gorbaczow - Reagan w czasie których wypracowano metody starannie kontrolowanego "zwijania" sowieckiego imperium w Europie Środkowej. Już w 1987 Szewardnadze mówił, że warunkiem zgody na to jest utworzenie strefy buforowej, zdemilitaryzowanej i bez przemysłu ciężkiego. Po 17 września 2009, gdy Obama ogłosił wycofywanie się USA z Europy /zwłaszcza Środkowej/, koncepcja ta zaczęła być realizowana.
Opisał potem, jak przebiegało zjednoczenie Niemiec i jak Traktat "dwa + cztery" został uznany za traktat pokojowy, kończący drugą wojnę światową, co doprowadziło do podpisania traktatu o dobrym sąsiedztwie między Polska, a Niemcami. Umowy te nie regulują jednak sprawy roszczeń majątkowych osób prywatnych. Michalkiewicz obawia się, że Niemcy chcą to wykorzystać dla zmiany stosunków własnościowych w Polsce na swoją korzyść. Mogą na przykład wykorzystać w tym celu "odwróconą hipotekę" w celu przejmowania nieruchomości przez niemieckie banki.
Przeszedł następnie do swojego ulubionego tematu roszczeń żydowskich wobec Polski. Twierdzi, iż wynoszą one 65 mld dolarów i że obecnie najbardziej zaangażowany w ich dochodzenie jest obecnie Izrael. Zakończył ponurą wizją wg której Polską rządzą obcy, Niemcy i Rosjanie, a zarządcami wykonującymi ich wolę są uwłaszczeni Żydzi. To właśnie jest ten "scenariusz rozbiorowy".
Po prelekcji przyszedł czas na pytania z sali. Zapytano go, czy Lech Kaczyński musiał podpisać Traktat Lizboński? Michalkiewicz oświadczył, że gdyby nie podpisał, to byłby niepodpisany, a tak to umowa ta praktycznie pozbawiła Polska suwerenności. W odpowiedzi na inne pytanie powiedział, ze już trzy lata temu było jasne, ze Grecja, Portugalia i Hiszpania nie są w stanie spłacać swoich długów. Jeśli więc banki nadal im pożyczały, to czyniły to z powodów politycznych na polecenia rządów. Porównał to z wypowiedzią Kissingera, który przyznał, że w latach 70-tych Zachód pożyczał chętnie pieniądze krajom bloku sowieckiego, by uzależnić je od siebie.
Zdaniem Michalkiewicza we wszystkich krajach rządzą tajne służby, w naszym też. Różnica polega na tym, ze na Zachodzie działają one w interesie swoich krajów, a u nas są przyzwyczajone do pracy dla obcych. Zapytany o sytuację na Węgrzech, stwierdził, że tamtejsza bezpieka popiera wyraźnie Orbana, prawdopodobnie dlatego, że odwołując się do Korony Świętego Stefana, kwestionuje on skrajnie niekorzystny dla Węgier układ z Trianon.
Spotkanie trwało prawie trzy godziny, od 19:00 do 21:45. obecnych było 80-90 osób Musze powiedzieć, że Michalkiewicz lepiej mówi niż pisze. Nie we wszystkim się z nim zgadzam, ale lubię go słuchać.
Komentarze
01-03-2012 [08:07] - WJD (niezweryfikowany) | Link: "Lepiej mówi niż pisze".
Pisze wyśmienicie.
Jego teksty wymagają inteligencji, ludzie wykształceni klasycznie nie mają kłopotów. Ale jak kto tam jest z logiką na bakier, no to cóż...
Na prelekcjach dostosowuje poziom dyskursu do uczestników.
No i jest nonkonformistą. Idzie pod prąd. Nie ma też interesu prywatnego bycia politykiem.
Ktoś postawi zarzut, że zarabia pisaniem. To prawda, ale woli żyć skromnie i pisać zgodnie z własnym sumieniem, niż jako pachołek siuchty zarabiać ciężkie judaszowe srebrniki.
Lubię taką niezłomną postawę, to że szanuje Prawa Naturalne.
I że śmiało demaskuje antywartości w sytuacji wojny wypowiedzianej cywilizacji łacińskiej przez marksizm kulturowy, marksizm kulturowy który zło uważa za dobro i który odwrotnie dobro uważa za zło.
Cała moja rodzina i ja sam też przepadamy za panem redaktorem Stanisławem Michalkiewiczem.
Pozdrawiam Serdecznie
01-03-2012 [11:41] - elig | Link: @WJD
Widzę, ze Pan lubi mi lekko docinać :)))
01-03-2012 [08:42] - Gość (niezweryfikowany) | Link: uznanie
Uznanie dla S Michalkiewicza---z odwaga i sarkazmem broni spraw Polskich!
01-03-2012 [11:40] - elig | Link: @Gość
Zgadzam się całkowicie.
01-03-2012 [09:42] - HENRY (niezweryfikowany) | Link: Maestro
Lepiej pisze niż mówi. A pisze trochę po staroświecku niczym Prus w swoich dziennikach ;-)
01-03-2012 [11:39] - elig | Link: @HENRY
Prus jest dobrym wzorem.
01-03-2012 [11:25] - wiki (niezweryfikowany) | Link: Wg.mnie p. red. Michalkiewicz
Wg.mnie p. red. Michalkiewicz świetnie pisze i mówi, a najważniejsze, że i jedno i drugie jest prawdą.
01-03-2012 [11:38] - elig | Link: @wiki
Ja się nie we wszystkim z nim zgadzam. Na przykład uważam /podobnie jak prof. Zybertowicz/, iż służby specjalne są zawsze narzędziem w czyichś rękach. To nie jest ten najwyższy stopień władzy.
01-03-2012 [12:00] - HENRY (niezweryfikowany) | Link: GLOBALNIE rządzi Goldman Sachs
@elig -"służby specjalne są zawsze narzędziem w czyichś rękach" - nie koniecznie! Przykład. Do 13 grudnia PZPR dominowała nad służbami formalnie i faktycznie. Junta Jaruzelskiego i jego służby odsunęły partię na bok i stała się ona bezapelacyjnie atrapą. Tutaj Michalkiewicz ma akurat rację ;-)
01-03-2012 [15:50] - Niewolnik (niezweryfikowany) | Link: Moim zdaniem Michalkiwicz wraz z Ziemkiewiczem należą do
najlepszych felietonistów w kraju. Waldemara Łysiaka pomijam, bo jednak jest głównie pisarzem, choć Uważam Rze zaczynam od niego.
No to Coryllus znowu dostał (ode mnie tym razem) powód do zepsutego dnia albo kolejnego antyziemkiewiczowskiego wpisu na blogu :)
01-03-2012 [21:11] - elig | Link: @Niewolnik
Ostatnio Coryllus wpadł w szał, bo Ziemkiewicz napisał coś o "sieci zaścianków". Coryllus całkiem poważnie napisał, że Ziemkiewicz ukradł mu pomysł :))) Toyah go poparł i mamy ubaw po pachy.
01-03-2012 [17:10] - Heretyk (niezweryfikowany) | Link: na całym świecie wprowadzono ten sam model : w każdym
kraju kilka rodzin pilnuje porządku/powiększanie zadłużenia - tworzy "demokrację" - a reszta społeczeństwa pracuje na spłatę zadłużenia zagranicznego.
Cały świat to wie, tylko nie redaktor Michalkiewicz i polska prawica.
U nas wszyscy czekają na samoloty z białą gwiazdą i zrzuty...
01-03-2012 [21:13] - elig | Link: @Heretyk
Nie na całym. W Chinach, Indiach, krajach arabskich i w Rosji jest inaczej.
01-03-2012 [23:56] - Heretyk (niezweryfikowany) | Link: wysmażyłem jako pierwszy wczoraj długi tekst, ale mi go nie
puścili.
wbrew pozorom Chiny, Rosja i Usa to ta sama banda.
Chiny to nic innego jak tania siła robocza dla Wall Street i banków, Rosja to tani dostawca surowców i straszak - istnienie którego usprawiedliwia łupienie podatników dla zachowania "równowagi" w wyścigu zbrojeń i ograniczaniu swobód obywatelskich.
Ue i Zsrr założyły te same siły. Bogacą się na obu stronach konfliktu.
02-03-2012 [00:24] - elig | Link: @Heretyk
Nie sądzę. Oni maja sprzeczne interesy. Chiny chcą się odegrać za wieki upokorzeń.
02-03-2012 [10:52] - MAMUT (niezweryfikowany) | Link: Madrych ludzi zawsze warto posluchac.
Nie jest tajemnica,ze rzad Tuska jest na smyczy sluzb specjalnych oraz polityczno-mafijnego ukladu broniacego swych interesow nie tylko gospodarczych.Nawet mniej zorientowani wiedza,ze platforma powstala z namaszczenia tych sluzb.Czy mozna sie temu dziwic ? wszak ich wiedza i mocne papiery moglyby zniszczyc ten rzad w jednej chwili i zatopic politykow na zawsze.Niepokojace natomiast jest zjawisko tzw "samobojczych smierci" ta sprawa nasuwa wiele pytan i watpliwosci.Ogolnodostepne media o tym milcza lecz problem istnieje ! ! !
02-03-2012 [11:12] - elig | Link: @MAMUT
O tym problemie pisałam w sierpniu zeszłego roku w notce "Rządy miłości a stan wojenny" /TUTAJ/.
02-03-2012 [12:08] - MAMUT (niezweryfikowany) | Link: @elig
Dziekuje-przeczytalem z zainteresowaniem.Pozdrawiam.