Porozumienie antyamerykańskie?

1. Dzisiaj w Jekaterynburgu w Rosji na dwudniowym szczycie spotykają sie najwyżsi przedstawiciele państw stowarzyszonych w Szhangajskiej Organizacji Współpracy w skład, której wchodzą Chiny, Rosja, Kazachstan, Tadżykistan, Kirgizja i Uzbekistan a status obserwatora maja Indie, Pakistan, Iran i Mongolia.

Będą omawiali jak ogólnie informują dyplomaci z tych krajów problemy wzajemnej współpracy, w której ani Stany Zjednoczone ani amerykański dolar nie będą odgrywały wiodącej roli.

 

2. Precyzyjniej o celach szanghajskiego stowarzyszenia mówił Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiedew w przemówieniu wygłoszonym na początku tego miesiąca w Petersburgu stwierdzając między innymi: " Szczyt w Jekaterynburgu daje szansę Chinom, Rosji i Indiom zbudowania bardziej wielobiegunowego światowego porządku. Sztucznie utrzymywany system jednobiegunowy był oparty na i olbrzymim centrum konsumpcji, finansowanej przez rosnący deficyt i w konsekwencji rosnące zadłużenie, na jednej silnej kiedyś walucie i na jednym dominującym systemie oszacowania aktywów i ryzyka". I dalej tak opisywał mechanizm amerykańskiej dominacji wojskowo - gospodarczej. "Nadmierna konsumpcja Amerykanów, wykupywanie przez USA zagranicznych firm i dolary jakie Pentagon wydaje za granicę - wszystko to ostatecznie trafia do zagranicznych banków centralnych. Rządy tych krajów stoją przed wyborem albo zwracać te pieniądze do amerykańskiego systemu pieniężnego przez kupowanie amerykańskich papierów skarbowych albo dopuścić aby rynek zawyżał kursy ich waluty w stosunku do dolara co pogarszałoby konkurencyjność eksportu a w konsekwencji kłopoty gospodarek. Wolny rynek w wydaniu amerykańskim uzależnia kraje współpracujące gospodarczo z USA od systemu który zmusza je do zaakceptowania dolarów bez żadnych granic".

Dostało się tez międzynarodowym organizacjom finansowym i handlowym takim jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW), Bank Światowy (BŚ), czy Światowa Organizacja Handlu (WTO). Miedwiediew określił je, jako zdominowane przez Amerykanów i podsumował swoje przemówienie w Petersburgu następująco " Potrzebne nam są instytucje finansowe nowego typu w którym partykularne interesy polityczne i motywy a także poszczególne kraje nie będą odgrywały dominującej roli".

 

3. Tego rodzaju retoryka znajdzie się na świecie sporo zrozumienia. Generalnie bowiem uważa się, że za światowy kryzys finansowy a w konsekwencji i gospodarczy odpowiadają przede wszystkim Stany Zjednoczone, które chcą go przezwyciężyć narzucając poprzez międzynarodowe instytucje finansowe poważne ograniczenia innym krajom ( chcącym skorzystać z pomocy MFW czy BŚ) a same tego rodzaju ograniczeniom nie podlegają.

USA są bowiem największym na świecie dłużnikiem, jednak uniknęły niedogodności związanych z dostosowaniami strukturalnymi narzucanym przez MFW i BŚ innym państwom dłużnikom. a juz obniżenie stóp procentowych prawie do zera i obniżenie stawek podatkowych w obliczu ogromnego amerykańskiego deficytu handlowego i budżetowego są postrzegane na świecie, jako "himalaje obłudy".

Nie należy oczekiwać po szczycie natychmiastowego zdetronizowania USA ale wydaje się, że jego ustalenia mogą wskazać kierunek zmian w światowych finansach, gospodarce i handlu.

Napewno na szczycie zawarte zostanie porozumienie, że handel między krajami stowarzyszonymi będzie rozliczany we własnych walutach i w oparciu o wzajemne kredytowanie. Pierwszy krok w tej dziedzinie zrobiły juz Chiny, które zawarły kilka miesięcy temu porozumienie dwustronne z Brazylią i Malezją o wymianie handlowej rozliczanej w juanach.

Dzisiaj w Jekaterynburgu w Rosji na dwudniowym szczycie spotykają sie najwyżsi przedstawiciele państw stowarzyszonych w Szhangajskiej Organizacji Współpracy w skład, której wchodzą Chiny, Rosja, Kazachstan, Tadżykistan, Kirgizja i Uzbekistan a status obserwatora maja Indie, Pakistan, Iran i Mongolia.