Co Tusk obiecał Schulzowi?

1. Wczorajsze i przedwczorajsze ustawki w mainstreamowych mediach, dotyczące sukcesu Premiera Tuska na szczycie UE w Brukseli, zepchnęły na dalszy plan, sensacyjną wiadomość jaką przekazał nowy Przewodniczący Parlamentu Europejskiego, niemiecki socjalista Martin Schulz.
Otóż jeszcze przed rozpoczęciem szczytu na konferencji prasowej po porannym spotkaniu z Tuskiem, Przewodniczący Schulz powiedział zdumionym polskim dziennikarzom, „że Premier Polski, zadeklarował jasno, że chce przyłączyć się do strefy euro do 2015 roku”.
Dodał także, że 2015 rok jest nie tylko „do zrobienia” pod kątem spełnienia kryteriów, ale także „życzymy sobie tego”.
Prawie natychmiast zareagował minister Rostowski, który wręcz nachalnie tłumaczył dziennikarzom, że Przewodniczący Schulz ewidentnie nie zrozumiał co nasz Premier mówił. Później także Tusk tłumaczył, że rok 2015 wymienił jako datę wypełnienia przez nasz kraj kryteriów z Maastricht.
2. Im gorliwiej jednak zaprzeczają tej informacji Tusk i Rostowski, tym bardziej nie wydaje się, że Przewodniczący Schulz się przesłyszał albo nie zrozumiał co Tusk do niego mówił.
Tego  rodzaju spotkania są przecież tłumaczone na języki ojczyste rozmówców, a pomiędzy spełnieniem kryteriów z Maastricht i wstąpieniem do strefy euro jest taka przepaść pojęciowa ,że trudno pojąć jak mogłoby dojść do  ich utożsamienia.
Zresztą Schulz nie ma interesu aby w tej sprawie mówić nieprawdę, Tusk natomiast mógł deklaracji, że Polska chce wejść do strefy euro do roku 2015, używać jako argumentu za naszą obecnością przy stole podczas posiedzeń krajów strefy euro.
Natomiast ogłaszanie tego polskiej opinii publicznej właśnie w okresie kiedy poparcie w badaniach dla naszej obecności w strefie euro spadło zdecydowanie poniżej 50%, jest dla Tuska szalenie niewygodne i to z dwóch powodów.
Po pierwsze skoro w Polsce jest już zdecydowanie więcej przeciwników wspólnej waluty niż jej zwolenników, to dla premiera, który większość ważnych decyzji podejmował pod wpływem sondaży, jest sygnałem, żeby o tym nie mówić publicznie.
Po drugie w kraju Premier Tusk w ostatnich miesiącach zarówno w Parlamencie jak i na konferencjach prasowych mówił, że tym razem nie będziemy określać daty wejścia do strefy euro, tylko będziemy starali się jak najszybciej spełniać kryteria wejścia do tej strefy (po wpadce z jesieni 2008 roku kiedy to w Krynicy na Form Gospodarczym, Tusk ogłosił, że przyjmiemy euro już w 2011 roku).
A więc okazałoby się, że Tusk co innego mówi polskiej opinii publicznej a co innego brukselskim urzędnikom i oficjelom czyli mówiąc wprost okłamuje Polaków i to w fundamentalnej sprawie, rezygnacji z narodowej waluty.
3. Premier Tusk, mógł w sprawie naszego przystąpienia do strefy euro już w 2015 roku usłyszeć zachęty od europejskich decydentów Stąd jak sądzę stwierdzenie, że rok 2015 jest „do zrobienia” jeśli chodzi o spełnienie kryteriów wejścia do strefy euro przez Polskę.
Przystąpienie do strefy euro 40 milionowego kraju, którego PKB wynosi blisko 400 mld euro oznaczałoby przyjęcie gospodarki, której potencjał jest większy od sumy wszystkich dotychczasowych rozszerzeń strefy euro (o Grecję, Maltę, Cypr, Słowację, Słowenię i Estonię).
Pozyskanie takiego nowego partnera w sytuacji potężnych kłopotów strefy euro, może mieć szczególne znaczenie przy konstruowaniu kolejnych programów pomocowych.
Pięciomilionową Słowację dotychczasowe programy pomocowe dla krajów strefy euro kosztowały już około 5 mld euro gotówki i gwarancji kredytowych, ośmiokrotnie ludnościowo większą Polskę kosztowały by przynajmniej 30-40 mld euro, a takie sumy zrujnowały by nasze finanse publiczne.
No ale to kłopot Polski, która bardzo chce pomagać jeżeli już nie Grekom, to może Włochom i Hiszpanom, a aby ta pomoc była adekwatna do potrzeb tych krajów, to nowy Europejski Mechanizm Stabilizacyjny (ESM), który wystartuje już od 1 lipca 2012r. musi zebrać przynajmniej 500 mld euro żywych pieniędzy.
Starym europejskim zadłużonym wyjadaczom, potrzebne są młode europejskie „jelenie”. Tusk usilnie próbuje sprowadzić Polskę do tej roli w Europie.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Nikon

01-02-2012 [09:28] - Nikon (niezweryfikowany) | Link:

Tusk, PO i PSL to nie rząd to marionetki służące innym...
Nie ma prawdziwego rządu bo KOMUNA nadal istnieje i się rozrasta...
Kto tak naprawdę rządzi Polską? Pisze o tym mój ziomal Grzegorz Michalski:
--------------------------
- http://iskry.pl/index.php?opti...
- http://iskry.pl/index.php?opti...
- http://iskry.pl/index.php?opti...
- http://iskry.pl/index.php?opti...
- http://iskry.pl/index.php?opti...
- http://iskry.pl/index.php?opti...
- http://iskry.pl/index.php?opti...
- http://iskry.pl/index.php?opti...

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika es

01-02-2012 [12:29] - es (niezweryfikowany) | Link:

zmysłach nie bierze jego obiecanek serio. Czyżby przez cztery lata jeszcze się do tego nie przyzwyczaili?

Obrazek użytkownika natka

01-02-2012 [13:10] - natka (niezweryfikowany) | Link:

liczenie się z narodowymi interesami a demokracja to puste słow bez pokrycia!?

B.dobre wystapienia Nigela Farage'a
Nigel Farage - Czyż UE nie jest jak ZSRR, panie Tusk?
http://www.youtube.com/watch?f...

Obrazek użytkownika synergia 2010

01-02-2012 [14:42] - synergia 2010 (niezweryfikowany) | Link:

...już trzęsie portkami, bo w chwili gdy UE przyjrzy się dokładnie naszej kasie i długom, i oceni ich rozmiary, wyjdzie na światło dzienne kreatywna księgowość magika z Londynu. Dzisiaj urzędnicy unijni przymykają oczy na jego cuda, ale z czasem trzeba będzie temu kandydatowi na nowego konia w stajni od 2015 roku, zajrzeć w zęby... tzn. finanse. O, zgrozo...

Obrazek użytkownika fritz

01-02-2012 [20:05] - fritz (niezweryfikowany) | Link:

Nawet jezeli Polska zdecydowanie nie bedzie spelniala kryteriow, to i tak zostanie do euro wessana przez Niemcy. Takiej zdobyczy nie oddaje sie za darmo. Polska jest tym kaskiem umozliwiajacym Niemcom przezycie.

Antypolski herr Tusk jest przedstawicielem niemieckiej adminstraacji na Polske.