Europoseł Czarnecki blogera Fedorowicza czyta.

 
No proszę, jak to miło, że blogera Fedorowicza jednak w PiS czytają.
 
A konkretnie europoseł Czarnecki, który dziś był łaskaw z moją tezą, przedwczoraj przedstawioną w tekście  PiS wypowie ACTA… się zgodzić i to dosłownie: Rząd PiS wypowie ACTA.
 
Jest tylko jeden, jak mawiał mój bardzo przedwojenny Dziadek – feler:
 
ja w moim tekście sprzed 2 dni napisałem, że taki komunikat powinien PiS umieścić w mediach przynajmniej dzień wcześniej, czyli mówimy o 24 stycznia.
 
Dziś mamy 27 stycznia, problem już żyje swoją własną dynamiką, a zamiast postulowanej przeze mnie jasnej, klarownej deklaracji, PiS zafundował publiczności zapowiedź wniosku o referendum, co jest tyleż banalne, co, posługując się ulubionym słowem Prezesa - przeciwskuteczne, a już z pewnością nieporównanie mniej nośne komunikacyjnie.
 
Do tego, deklarację o tym, że PiS, gdy odzyska władzę ACTA wypowie, złożył nie Prezes Kaczyński, a europoseł Czarnecki, a to jest, najdelikatniej rzecz ujmując, nie ten kaliber.
 
Żeby już była pełnia szczęścia, wczoraj mieliśmy też wypowiedź Prezesa, w której na pytanie dziennikarzy o ACTA, padła szczera do bólu odpowiedź:

Nie studiowałem dokładnie tego dokumentu”.  

Jak rozumiem, sztab medialny PiS, z moim ulubionym posłem Hofmanem na czele, gra na opozycję pomiędzy wizerunkiem łgarza-Premiera i prawdomównego Prezesa.
 
Tyle tylko, że w komunikacji (w tym politycznej), jak się nie umie kłamać, to warto czasem powiedzieć o jedno zdanie mniej, niż więcej, o przeczytaniu dokumentu, którym żyje wielka grupa młodych wyborców, nie wspominając.

I od pilnowania tego, jest nie Prezes, a sztab właśnie.
 

 
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Tomek

27-01-2012 [19:15] - Tomek (niezweryfikowany) | Link:

ten facet wypowiada się tylko wtedy kiedy trzeba przypieprzyć PISowi ? Zadniowie jakis czy inne ści..... ?

Obrazek użytkownika Szamanka

27-01-2012 [19:45] - Szamanka (niezweryfikowany) | Link:

Moja opinia pod poprzednim tekstem jest wazna i dzis.
Ale przyznaje: ACTA nalezy przeczytac, doradcow zrugac, co Pan Jaroslaw uczyni z pewnoscia, a wypowiedzenie calosci "Umowy Handlowej", by zapobiec cenzurze internetu, bedzie niezbedne.
I jeszcze jedno, Panie Ewaryscie!
Nie szkodzi, ze mlodzi przestepuja z nogi na noge, bo zabiera sie im joystick, bo anonimowosc jest zagrozona, itd.
Wybory jeszcze odbijaja sie narodowi czkawka!
Te prawie 50 % elektoratu Tuska i Palikota, ktorzy do tej pory czkawki nie mieli, nagle sie nia zarazili!
Czy z tej maki bedzie chleb?

Obrazek użytkownika SUPER KACZOR

28-01-2012 [09:55] - SUPER KACZOR (niezweryfikowany) | Link:

Zamieściłem dzisiaj ten komentarz:Szanowni Internauci:

łyżka dziegciu do beczki miodu.

Zadam Państwu pytanie:Zaczyna się coś dziać,młodzi ludzie i nie tylko zaczynają się buntować.To jest właśnie ciekawe?Bo ilu z internautów biorących teraz udział w protestach, dało ostatnio kredyt zaufania OSZUSTOM na następną kadencję? Czy przedtem tego nie widzielście? Tylko TERAZ wystarczyło zabrać ZABAWKĘ,żeby POdniósł się krzyk.W czym JA się myliłem jak pisałem ,że tylko POziom życia i demokracja jak w Korei Płn.zmusi "ludzi" do buntu? Ile czasu by to trwało gdyby miało się to odbyć drogą ewolucji,dotarcie do świadomości ,że ONI nas cały czas oszukują? Jeszcze 6 mięsięcy temu część Sz.Państwa kochała DONALDA.
Odpowiedz na opinię
SUPER KACZOR (nv), sob., 28/01/2012 - 08:50

Sz.Koleżanko pytanie które zadałaś: Czy z tej maki będzie chleb? jest właśnie "podstawą buntu",jest fundamentalne.Czy słuszny gniew przemieni się w świadomość,która wyrzuci śmieci tam gdzie jest ich miejsce-śmietnik historii.Bo ONI nie oddadzą władzy dobrowolnie,są zdeterminowani i będą jej bronić każdymi dostępnymi metodami.POpełmią każde draństwo i świństwo,tak jak ją zdobywali.Obawiam się jednego,czy w razie wygranej.Starczy zwycięzcom "cierpliwości" żeby zrozumieć,że z pustego to i Salomon nie naleje.A oczekiwania społeczne są i będą ogromne.Tutaj tkwi główny problem.Żeby to nie był tylko słomiany ogień,który szybko zamienia się w POpiół.
Ps.Nie czytałem wcześniej Twojego komentarza.Pzdr

Obrazek użytkownika Szamanka

28-01-2012 [10:25] - Szamanka (niezweryfikowany) | Link:

Takze dzis odpowiadalam na watpliwosci Jaszczura na S24, pod tekstem A. Sciosa, pytajac na zakonczenie, czy potrafimy jeszcze z czegos zrezygnowac w interesie dobra ogolu, a szczegolnie dla Polski!
Jesli demagog, a tym samym klamca chwili, stanie na trybunie i zaoferuje protestujacym internet bezplatny, darmowe autostrady, cyfryzacje za grosz, a gaz lupkowy w prezencie do tego, uwierzy ponad polowa tych z ulicy i pojdzie do domu.
Uwierza w sukces protesu.
I powtorzy sie katastrofa polityczna okraglego stolu, kolejne 20 lat zdrady narodu, a pukajacy w szklanke od zewnatrz, czyli trzecia sila, mocarstwowo dobrze zorganizowana, majaca sluzby i agenture, zajmie kolejne stolki.
Przestalismy byc ostrozni i przewidujacy.
Narzedzia wczesnego ostrzegania, czyli dedukcje i obserwacje, wylaczylismy.
Nie uczymy sie historii, ktora moralem wraca.
Nie rozliczamy zdrajcow, nie lapiemy zlodziei.
Przyjelismy za wiarygodna propagande, ze jestesmy bezpieczni.
Dalismy sie uspic.
Krotkie przebudzenia, jak te teraz, bo ACTA moze zabolec, sa mile widziane, ale nadinterpretowane.
Potrzeba polityczna: narod nalezy obsluzyc - chleb i igrzyska!
Wlasnie odbywaja sie igrzyska!
Kto bedzie ten trzeci, ktory zawsze zwycieza, jesli dwoch ma problemy?
Sceptyczna jestem.
Ale - jesli Smolensk nie wyprowadzil nas z domu, to udalo sie to komputerowi?
Nie mamy innych wiezi, tylko wirtualne?
Mysle, ze nalezy zaczac na nowo ksztaltowac narod.
Inaczej zapomnimy, ze byla kiedys Polska.
Pozdrawiam serdecznie!

Obrazek użytkownika SUPER KACZOR

28-01-2012 [13:19] - SUPER KACZOR (niezweryfikowany) | Link:

Nie mogę komentować na S24.Mam szlaban,właśnie to co napisałaś jest podstawą ,żeby Polska nie została zapomniana.Dotarcie do jak najszerszego społeczeństwa,otworzeniu mu oczu.POkazanie zagrożeń ze strony cynicznego PR i manipulatorów.A najważniejsze to obudzenie w nich świadomości ,że nie są niewolnikami ,bezwolna masą.Przepuszczaną przez tryby propagandy,której ulegają.Piszesz tutaj o zagrożeniach,dlatego właśnie jak mantrę trzeba powielać i przedstawiać, mówić ludziom PRAWDĘ,bo ona w tym przypadku jest jedyną skuteczną bronią,przeciwko tym,którzy POsługują się kłamstwem.Szkoda by było teraz zmarnować gniew tych, którzy mam nadzieję zrozumieją w pełni co się tak naprawdę w Polsce dzieje. Jeszcze raz serdeczności.

Obrazek użytkownika Szamanka

28-01-2012 [14:00] - Szamanka (niezweryfikowany) | Link:

Mysle, Janke sie boi!
A czy wiesz, ze autor bloga, na ktorym jestesmy, w protescie przeciw falszywej analizie Powstania Warszawskiego, sam odszedl z zaprzegu Igora Janke?
Respekt, Panie Fedorowicz!
Nie zawsze sie zgadzamy, ale co boskie, to Bogu, a co papieskie itd.
Pozytywistycznie biorac, doszkalanie narodu musi byc powszechne.
Masz racje, Super Kaczorze!
Media nie spelniaja tej roli, nastawione na systemowe odksztalcanie rzeczywistosci, nie sa nawet subiektywne.
Sa klamliwe.
Bez wyjatku.
Bywam na roznych spotkaniach, bez ogrodek poddaje w watpliwosc klamstwo, falszywa interpretacje, odsylamm do zrodel.
Kiedys do ksiazek. Dzis do internetu!
Do znudzenia, ale coraz czesciej jestem pozytywnie zaskoczona!
Jednego zjawiska nie potrafie jednak zrozumiec: twardoglowi najczesciej to ci, ktorych oszukano w 68, potem za Gierka, Jaruzelskiego i przy okraglym stole!
Sa rezystentni na wydarzenia z nocnej zmiany, katastrofe smolenska widza przez pryzmat MAKu, glownym zrodlem wiedzy jest GW!
Rece opadaja!
Tu juz ksztalcenie nie pomoze!
To pokolenie zostalo zindoktrynowane, wychowane na bardzo dobrych uczniow komuny.
I tylko ci z nich sa z nami, ktorzy wtedy brali ciegi od ZOMO, chowali sie w kosciolach, szperali w bibule, by poznac prawde.
Ten podzial jest takze widoczny wsrod mlodych, bo wspierany salonowymi haslami i doktryna rzadu:"mlodzi, wyksztalceni, z wielkich miast".
Ignorujmy te cezure, zwracajmy sie do wszystkich, dopoki mysla, jest szansa odwolania sie do ich poczucia wartosci , patriotyzmu i zwyklego czlowieczenstwa.
Pozdrawiam rownie serdecznie.
PS. Takze Pana Fedorowicza!
S.

Obrazek użytkownika SUPER KACZOR

28-01-2012 [16:02] - SUPER KACZOR (niezweryfikowany) | Link:

Wielki szacunek dla autora tego bloga i dzięki Tobie za ciekawe informacje i przemyślenia.Wiem jedno,że razem POgonimy to dziadostwo na Marsa z biletem w jedną stronę.Pozdrawienia dla wszystkich naszych.

Obrazek użytkownika Ewaryst Fedorowicz

28-01-2012 [16:35] - Ewaryst Fedorowicz | Link:

Dziekuję!

Obrazek użytkownika Ewaryst Fedorowicz

28-01-2012 [16:34] - Ewaryst Fedorowicz | Link:

Też pozdrawiam!

Obrazek użytkownika Janko Walski

30-01-2012 [16:23] - Janko Walski | Link:

"twardoglowi najczesciej to ci, ktorych oszukano w 68, potem za Gierka, Jaruzelskiego i przy okraglym stole!
Sa rezystentni na wydarzenia z nocnej zmiany, katastrofe smolenska widza przez pryzmat MAKu, glownym zrodlem wiedzy jest GW!",

ale nie do końca. W moim otoczeniu dominują akurat

"ci, ktorzy wtedy brali ciegi od ZOMO, chowali sie w kosciolach, szperali w bibule, by poznac prawde."

I niestety nie są z nami.

Mało tego, aktywnie knuli przeciwko czerwonemu na wszelkie możliwe sposoby, od kolportażu i druku ulotek, gazetek po drukowanie opiniotwórczego kwartalnika literacko-społecznego, własnych pozycji książkowych i przedruków, m.in Mackiewicza, książek historycznych podejmujących tematy, którymi dzisiaj zajmuje się znienawidzony przez nich IPN...

Tylko część z tych osób ma w życiorysie zbliżenie z czerwonym z czasów głębokiego PRLu. Zbliżenie w nieświadomości na ogół z jaką k.ą mają do czynienia, choć nie mam tu pewności. Dobrze byłoby, by socjolodzy z tym tematem rozprawili się wreszcie.

Cóż, życie nie jest takie proste.

Pozdrawiam,

Obrazek użytkownika krzyh

27-01-2012 [21:11] - krzyh (niezweryfikowany) | Link:

powtórzę moją tezę - jeśli PIS da Polakom zniesienie odpłatności za autostrady - wygra wybory - wiem jak to ludzi wkurza i sukces będzie wtedy pewny. Ale będzie tak, że panowie z PIS spać będą do samych wyborów a pomysł pewnie taki padnie od Palikota który nie wygra - bo aż tak wiarygodny nie jest by bardzo wielu mu uwierzyło, ale zgarnie kilka dodatkowych procent odbierając je PIS. Politycy PIS nie mogą się zdecydować - mówić do grup kapitałowych, czy mówić do narodu - i tu tkwi problem. Zyczę refleksji dla kogo polityk ma pracować, kogo reprezentować i w czyim interesie działać - kapitałów czy wyborców. Właściwy wybór czyni lepszym :)
Oczywiście to że politycy nie zapoznali się z ACTA której zapisy trzymano w tajemicy jak się wydaje również przed opozycją nie może być zarzutem, ale tak ogólnie to szybkość sztabu by się przydała lepsza, i żeby panowie zaglądali też czasami na fora by wsłuchać się w głos ludu i poznać nastroje :)

Obrazek użytkownika Ewaryst Fedorowicz

28-01-2012 [08:04] - Ewaryst Fedorowicz | Link:

generalnie zgoda, poza jednym: ACTA jest dostępna w sieci i można było ją sobie przeczytać (a już pod żadnym pozorem nie można było się przyznawać, że się jej nie czytało - elementarz)

Obrazek użytkownika Gość

28-01-2012 [08:26] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

ACTA w sieci to nie jest pełen dokument. Jest to jedynie jego wersja projektowa. Znaczna część tejże ustawy ostemplowana jest europejską pieczątką z napisem: "Zastrzeżone". Chociaż polskie prawo nie zakazuje udostępnić całej treści tej ustawy to nasi politykierzy zdają się bardziej szanować prawo Jełuropy aniżeli nasze własne. Podobnie sama ACTA prawa polskiego zmieniać nie będzie, bo nie musi... Ona stoi ponad nim.

Obrazek użytkownika Gość

27-01-2012 [22:36] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

czytajac enuncjacje pana posla Czarneckiego: "zeby sie tylko kolejnym rozlamem nie skonczylo".

W kwestii PiSu mysle sobie, ze PiS chcialby w skali makro przejac funkcje mojej czcigodnej malzonki, ktora bardzo niechetnie zdradza swoje plany i zamiary, chce byc kochana i nie dopuszcza nawet pojedynczego slowa krytyki.

Tu wlasnie muszą tkwic przyczyny niepowodzen wyborczych PiS. Kto chcialby związac sie dodatkowym wezlem malzenskim z partią polityczną??? Nie wiem jak komu, ale mnie w zupelnosci wystarczy jeden wezel malzenski.

Obrazek użytkownika Ewaryst Fedorowicz

28-01-2012 [08:01] - Ewaryst Fedorowicz | Link:

Niestety, wychodzi na to, że jest to węzeł małżeński nawet nie z partią, a z jej aparatem.

Obrazek użytkownika Irvandir

28-01-2012 [00:09] - Irvandir (niezweryfikowany) | Link:

Tekst ACTA jest już od dawna w sieci, nawet są wersje z komentarzami, jak ktoś mniej kumaty. Jak Kaczyński sam nie ma czasu, to od tego ma Hofmana et consortes, żeby za niego przeczytali i mu jasno streścili. Przyjdzie mi jeszcze raz powtórzyć: nieczytanie tego, co się podpisuje i za czym się głosuje ma w Polsce tradycję, która nie zważa na płeć ani wiek - od dziadka do wnuka- ani na inne różnice. W wywiadzie z Orbanem najbardziej uderzyło mnie, że wysłał 8 milionów listów do rodaków, aby dowiedzieć się, czego naprawdę chcą, a u nas wszyscy przywódcy zachowują się jakby żyli na Księżycu, odcięci od społeczeństwa.

Obrazek użytkownika Ewaryst Fedorowicz

28-01-2012 [07:58] - Ewaryst Fedorowicz | Link:

Ma Pan rację – tylko co z tego?

Problemem jest to, że w PiS komunikacją, a więc kluczową zupełnie kwestią, zajmują się dyletanci (to najłagodniejsze określenie), mający w pogardzie podstawowe zasady, rządzące tą dziedziną. Wyznający zasadę, „spota się zrobi i jakoś to będzie”.

Pisałem o tym sporo, choćby tutaj:

http://niezalezna.pl/17454-jak...

Właśnie wypuszczenie do mediów Prezesa z kwestią „nie czytałem…”, kiedy to młodzież, pierwszy raz w III RP buntuje się przeciwko Władzy, jest tego najlepszym (a właściwie najgorszym) przykładem.

Zresztą, proszę prześledzić, jacy ludzie odpowiadali za kolejne kampanie PiS:

Kamiński, Kluzikowa, Migalski, Bielan, o partyjnym oblatywaczu Kurskim nie wspominając.

Obrazek użytkownika Janko Walski

30-01-2012 [16:30] - Janko Walski | Link:

nie dowodzi ani tego, że jest Pan czytany, ani tego, że to był dobry pomysł. Pewne jest tylko to, że nie odpowiedział Pan na... moje argumenty, chociaż to też jakaś odpowiedź. Prawdopodobnie uznał  je Pan za nic nie warte. Pańskie prawo.

Życie dopisało ciąg dalszy. Palikot został pogoniony. Ciekawe w jakiej części z powodów, które dyskwalifikują go w naszych o czach, a w jakiej np. dlatego że

"ludzie nie lubią gdy ktoś w tak nachalny sposób wcina się w coś co sami rozkręcili"

Pozdrawiam,