Po 218 latach eksterminacji - Polska.

Przez te 218 lat niewoli (1772 – 2011 minus 21 lat międzywojnia) nasi okupanci naprawdę robili, co mogli,  aby nas na tej ziemi nie było.

Miały miejsce (podaję wszelkie prześladowania zbiorczo):

-wywózki na Sybir, masowe wysiedlenia

-konfiskata majątków

-masowa emigracja osób zagrożonych aresztowaniami lub poborem do wojska.
(np. Conrad Korzeniowski uciekł z kraju właśnie aby uniknąc służby wojskowej)

-branka do wojska na 25 lat (batiuszka car pod koniec XIX wieku w łaskawości swojej obniżył okres służby wojskowej do 12 lat).

- rusyfikacja ,germanizacja - zakaz używania języka polskiego w szkołach, urzędach, zakaz nauczania historii Polski, kultywowania tradycji, zrzeszania się.

-zakaz zakupu ziem przez Polaków, zakaz osiedlania (rugi pruskie - wóz Drzymały) W 1886 roku Niemcy powołali do życia Komisję Kolonizacyjną, której zadaniem było wykupywanie ziemi od Polaków i przekazywanie jej niemieckim osadnikom.

-zakaz obejmowania urzędów przez Polaków

-stany wojenne, stany wyjątkowe. Były to właściwie stany permamentne. Na przykład dopiero w 1856 roku po klęsce rosyjskiej w wojnie krymskiej i śmierci Mikołaja I zniesiono wreszcie stan wojenny, który Mikołaj I wprowadził po powstaniu listopadowym. Trwał ćwierć wieku!
Natomiast stan wojenny wprowadzony po powstaniu styczniowym obowiązywał w Królestwie Polskim, z niewielkimi przerwami, do wojny w 1914 roku.

-tłumienie demonstracji przy użyciu wojska, nierzadko z ofiarami śmiertelnymi

-olbrzymie podatki

- media w rękach wroga. Założona w 1894 Hakata finansowała nieprzyjazne Polakom artykuły prasowe i szerzyła nastroje antypolskie (działalność GW to naprawdę nic nowego)

- brak szkolnictwa wyższego

- prześladowanie Kościoła katolickiego jako ostatniego bastionu polskości. Nakładano na księży kary finansowe, zamykano klasztory, więziono księzy, a państwo odbierało Kościołowi jego majątki.

- eksterminacja inteligencji

-eksterminacja kadry oficerskiej

-obozy koncentracyjne, obozy śmierci

-aborcja na życzenie (wprowadzona przez Hitlera i kontynuowana przez komunistów)

-nacjonalizacja majątku

-katownie ubeckie (według pobieżnych szacunków wymordowano tam ok.25 000 żołnierzy wyklętych)

Po 1989 roku  zastosowano następujące metody eksterminacji:
- zniszczenie ekonomiczne kraju poprzez wyprzedaż majątku narodowego lub uwłaszczenie się na nim nomenklatury partyjnej
-ustawiczne zwiększanie biurokracji
-obciążenie podatkowe zabierające 83% dochodu
-zniewolenie młodego pokolenia poprzez lichwiarską pułapkę kredytową
- niszczenie rodziny  (zmuszenie do pracy obojga małżonków, małometrażowe budownictwo,   propagowanie przedszkoli i domów starców, ustawa przemocowa,  forsowanie  uprzywilejowanej pozycji dla homoseksualistów  i innych dewiacji)
- skuteczny atak koncernów farmaceutycznych na sklepy zielarskie (zamiana tanich leków naturalnych na droższe leki chemiczne)
- zmuszenie do emigracji młodego pokolenia
- ustanowienie Polski  jako kondominium rosyjsko-niemieckiego (NordStream i podpisanie wieloletnich umów na dostawę gazu oraz forsowanie energetyki jądrowej)
- niszczenie służby zdrowia 
- niszczenie systemu edukacji (wprowadzenie gimnazjum, drastyczne okrojenie w szkołach programu historii)
- wzmożony atak na Kościół oraz jego media
- media oficjalne w gestii służb specjalnych lub niemieckich
- masowe zastosowanie zabójczych szczepionek z rtęcią, szczepienie noworodków w parę godzin po urodzeniu (przeciw gruźlicy i żółtaczce)
- propagowanie antykoncepcji i in vitro

Wydawałoby się, że wobec rozłożonego na 218 lat planu eksterminacji narodu polskiego nie mamy szans. Tymczasem tak wygląda przyrost ludności Polski:

1846 11 107 000
1911 22 110 000
1921 27 177 000
1931 32 107 000
1938 34 849 000
1946 23 930 000
1950 25 008 000
1960 29 776 000
1970 32 642 000
1990 38 183 000
2010 38 200 000

Gwałtownie podwyższony współczynnik przyrostu demograficznego można zauwazyć po ukończeniu I wojny światowej, II wojny światowej oraz po stanie wojennym. Oczywiście poza oczywistymi skokami przyrostu, kiedy poprzedni wyż wchodził w okres rozrodczy.

Poza terytorium Polski mieszka obecnie około 21 milionów Polaków. Oznacza to, że 36% ludności polskiej żyje na emigracji.
Polscy emigranci pochodzą z kilku fal migracji:
- uchodźcy po powstaniach narodowych w XIX w. (głównie do Francji, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Niemiec i Ameryki Północnej),
- emigracja zarobkowa w II poł. XIX w. aż do 1939 r. (robotnicy głównie do Francji, Belgii i Niemiec; chłopi do USA, Kanady, Brazylii i Argentyny),
- emigracja na skutek II wojny światowej oraz z przyczyn politycznych po wojnie
- emigracja pomarcowa lat 1968–71
- emigracja z przyczyn ekonomicznych i politycznych w latach 80-ych XX wieku,
-emigracja zarobkowa po 1989 r. (głównie do Wielkiej Brytanii, Irlandii, Niemiec, Austrii, Włoch, Kanady i USA)

A tak wyglądają najliczniejsze skupiska naszej diaspory w liczbach:
Argentyna         450 000
Australia           200 000
Białoruś           396 000 oficjalnie (3,9%, 1999), pozarządowe szacunki do 900 000
Brazylia         1 800 000
Francja         1 050 000
Kanada           900 000
Kazachstan    100 000
Litwa               235 000 oficjalnie (6,7%, 2001); szacunkowo 300 000
Niemcy       2 000 000
Rosja               95 000 oficjalnie (<0,001%, 1989); szacunkowo        300 000
USA            9 292 875          oficjalnie (3,3%, 2000); szacunkowo 10 600 000
Szwecja        100 000
Ukraina        144 100 oficjalnie (0,003%, 2001); szacunkowo 900 000
W.Brytania   250 000–500 000 (a nawet 800 000)
Włochy         100 000

W kraju żyje nas 38 200 000. Na emigracji 21 000 000. Co oznacza, że w sumie jest nas prawie 60 milionów! Mimo uruchomionego przez ponad 200 lat przemysłu eksterminacji narodu polskiego, który ośmieliłabym się nazwać długoterminowym holocaustem. Holocaustem, który stosowały wobec nas dwa wrogie narody, które przez te 200 lat przeżywały akurat swój rozwój.

Obecnie możemy sądzić, ze jest źle, ale nie zgodziłabym się z tą diagnozą. W porównaniu z prześladowaniami, jakie przetrwaliśmy, obecna sytuacja wygląda dość stabilnie. A w dodatku nasi okupanci słabną.
Zarówno Rosja jak i Niemcy są na wymarciu. Jeżeli nawet Niemcom i Rosji muzułmanie podwyższają współczynnik przyrostu – to przecież trzeźwo myśląc nie można tego traktować poważnie. Muzułmanie na pewno nie czują się ani Niemcami, ani Rosjanami. Poza tym Rosja jest przeżarta alkoholizmem, aids, narkomanią i wszelkimi patologiami. Zaś Niemcy przegrały ideę Mitteleuropy. Eurokołchoz powoli się rozpada. Laizyzacja Niemiec i Rosji sprawia, że narody te nie mają na kim się oprzeć. Są same ze swoimi problemami.

Ponad 36% narodu polskiego jest poza zasięgiem łap okupanta. Już sam fakt, że w Wielkiej Brytanii to Polki rodzą najwięcej dzieci wskazuje na determinację eksterminacyjnej polityki naszego rządu jurgieltników. W Polsce rodzin nie stać na dzieci.

A przede wszystkim my wciąż trwamy przy Bogu. Kościół w Polsce to wspólnota, która wciąż jest żywa. Ziarno zasiane przez błogosławionego Jana Pawła II wzrasta.
I nikt bardziej nie zaświadcza o tym, że nasz naród wciąż istnieje i walczy o prawdę i wolność, niż błogosławiony.Jerzy Popiełuszko.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika s.e.

23-01-2012 [21:59] - s.e. (niezweryfikowany) | Link:

"Nasz naród jak lawa
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi..." A.M.
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika zatroskany

23-01-2012 [22:21] - zatroskany (niezweryfikowany) | Link:

Jeśli jest tak dobrze,to dlaczego jest tak źle ...?

http://www.youtube.com/watch?v...

Obrazek użytkownika sigma

23-01-2012 [22:30] - sigma | Link:

Nie jest dobrze, ale przez te 218 lat było gorzej. 
No i jednak zarówno Rosja, jak Niemcy są na wymarciu - w perspektywie stwarza nam to szansę na spokojne istnienie.

Obrazek użytkownika zatroskany

23-01-2012 [23:14] - zatroskany (niezweryfikowany) | Link:

"A przede wszystkim my wciąż trwamy przy Bogu. Kościół w Polsce to wspólnota, która wciąż jest żywa."
Pełna zgoda. Ale: w jakich rodzinach w Polsce rodzi się mniej dzieci ? - czy tylko u ateuszy ? w jakich rodzinach w Polsce stosuje się antykoncepcję wbrew nauce Kościoła i nauczaniu PVI i JPII ? - czy tylko u ateuszy ? jaka to wiara - w Narodzie naszym - że głosuje On tak - jak ostatnimi laty ...

Obrazek użytkownika zatroskany

23-01-2012 [23:20] - zatroskany (niezweryfikowany) | Link:

"A przede wszystkim my wciąż trwamy przy Bogu. Kościół w Polsce to wspólnota, która wciąż jest żywa."
Pełna zgoda. Ale: w jakich rodzinach w Polsce rodzi się mniej dzieci ? - czy tylko u ateuszy ? w jakich rodzinach w Polsce stosuje się antykoncepcję wbrew nauce Kościoła i nauczaniu PVI i JPII ? - czy tylko u ateuszy ? jaka to wiara - w Narodzie naszym - że głosuje On tak - jak ostatnimi laty ... że tylko płakać ...

Obrazek użytkownika sigma

23-01-2012 [23:49] - sigma | Link:

1,4 dziecka  na kobietę, ale to są polskie dzieci - nie dzieci muzułmańskich imigrantów. A biorąc pod uwagę, jak bardzo rodziny są niszczone przez nasz nie-rząd, to i tak jest bohaterstwo. Gdyby z  rozrodczosci Europy Zachodniej, czy Rosji  odjąć dzieci rodzone przez imigrantów, mieliby ją gdzieś w okolicach 0,8- 1,0.

Obrazek użytkownika s.e.

23-01-2012 [22:31] - s.e. (niezweryfikowany) | Link:

nie twierdzę, że jest ok i mamy siedzieć i czekać na dalsze tuskowe cuda, wręcz przeciwnie, musimy walczyć o niePOdległość, o rodzinę, o wartości

Obrazek użytkownika sigma

23-01-2012 [22:23] - sigma | Link:

"Bogu dziękujcie, ducha nie gaście "

Obrazek użytkownika s.e.

23-01-2012 [22:36] - s.e. (niezweryfikowany) | Link:

"Polska wierna Bogu, krzyżowi i ewangelii" wprawdzie nie wiem czy to słowa naszego kochanego Ojca Świętego, albo jak twierdzą niektórzy - Świętego Ojca, ale na pewno Bł. JP II twierdzi to samo
pzdr

Obrazek użytkownika Gość

23-01-2012 [22:16] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Im więcej się naparzamy, tym Nas później więcej jest.
A więc bracia Polacy, czas na następną rozpierduchę ...

Obrazek użytkownika sigma

23-01-2012 [22:32] - sigma | Link:

A może raczej odpuścić sobie? Niech się nasi wrogowie sami naparzają;)

Obrazek użytkownika Irvandir

23-01-2012 [22:33] - Irvandir (niezweryfikowany) | Link:

Niestety przez wszystkie te lata ginęli najlepsi, najinteligentniejsi, a wyjeżdżali najodważniejsi i najbardziej przedsiębiorczy.I co się dziwić, że teraz nie mamy prawdziwej elity.

Obrazek użytkownika sigma

23-01-2012 [23:00] - sigma | Link:

To Polacy są twórcami personalizmu uniwersalistycznego - najbardziej chrześcijańskiej filozofii naszych czasów .
Prof.Binienda i Nowaczyk jakoś nie wyparli się polskości i obalili kłamstwo smoleńskie.
Mamy znakomitych historyków: prof.Andrzej Nowak, Paszkowski, Cenckiewicz, Zyzak  i  ci wszyscy, którzy pracowicie ocalają od zapomnienia naszą prawdziwą historię pracując w IPN.
Mamy socjologów jak prof.Zybertowicz , prof.Krasnodębski, czy prof.Fedyszak-Radziejowska.
Mamy polityków Jak Jarosław Kaczyński, czy Antoni Macierewicz.
To tak na poczekaniu w kilku dziedzinach;)

Obrazek użytkownika Gość

23-01-2012 [23:50] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Obrazek użytkownika sigma

24-01-2012 [09:51] - sigma | Link:

Prof.Tadeusz Sendzimir, dr Piotr Perlin i naprawdę wielu, wielu innych wybitnych Polaków  -  mamy znakomitych specjalistów w każdej dziedzinie. I w  Polscei na całym świecie. Tylko oczywiście , naszemu nie-rządowi, jest to raczej nie na rękę. Oni by woleli, aby Polacy umieli liczyć do 100 - tak, jak sobie to wymarzył Hitler - i święcie wierzyli, że nie mają elit.

Obrazek użytkownika Irvandir

24-01-2012 [23:13] - Irvandir (niezweryfikowany) | Link:

Ależ ja znam tę listę i potrafię ją wydłużyć jeszcze parokrotnie. Chodzi mi o zupełnie coś innego. Przed wojną wśród sędziów praktycznie nie było łapówkarstwa, bo sędzia, który wziąłby łapówkę zostałby poddany ostracyzmowi ze strony całego środowiska. Przedwojenna inteligencja uważała, że jeśli zostali obdarowani nieco więcej niż inni, to mają też nieco większe obowiązki wobec społeczeństwa. To samo dotyczyło zresztą wielu przedsiębiorców. Stąd działalność, którą dziś nazwalibyśmy wolontariatem albo sponsoringiem - nauczanie, leczenie, fundowanie stypendiów, zapisy na rzecz placówek kulturalnych, Akademii Umiejętności. Aspirując do pewnych stanowisk przejmowano też zachowania i system wartości związanych z pozycją społeczną, którą dawało stanowisko. Właśnie wartości elitarnych, choć elity przez dłuższy czas uważnie przyglądały się wspinającym się po drabinie społecznej zanim przyjęły ich do swego grona. O przynależności do elity zawsze (i do dziś) decydowało zachowanie, dlatego żaden z naszych obecnych polityków nie liczy się w oczach większości dyplomatów zachodnich, którzy w dzieciństwie przeszli tzw. kindersztube.

Obrazek użytkownika Gość

23-01-2012 [23:56] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Obrazek użytkownika Gość

24-01-2012 [00:00] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Obrazek użytkownika fritz

24-01-2012 [00:19] - fritz (niezweryfikowany) | Link:

W Polsce w 1939 roku mieszkalo 24.2 mln Polakow.
Wedlug spisu ludnosci z 1946 w Polsce bylo 20.5 mln Polakow, juz po wysiedleniach z Kresow.

Podana liczba 23.9 zawiera wysiedlencow niemieckich.

Niemcy i zydobolszewia wymordowala co najmniej ponad 3 mln Polakow.
Trzeba uwzglednic, ze liczba urodzin jeszcze w 1940 byla stosunkowa wysoka (dzieci zostaly poczete w 1939), w 1941 nie byla niska.

Zadziwiajace jest, ze autor nie podaje wlasciwej liczby Polakow w 1946.

Rowniez zadziwiajace, ze autor nie uwzglednil w wyliczaniu strat ludobojstwa popelnionego po wojnie na Polakach: zydokomuna zamordowala okolo 200 tys Polakow.. z tego okolo 180 tys zmarlo na zeslaniach (zeslano ich po wojnie) w gulagach.
Zydokomuna celowo mordowala Polska Inteligencje i bohaterskich uczestnikow ruchu oporu.
Polska Inteligencja byla w Polsce przesladowana praktycznie bez przerwy do 2005.

Od 2007 natezenie nagonki na Polska Inteligencje i na Polskosc, na polska kulture wzrosla nieprawdopodobnie.. co widac swietnie w tworczosci filmowej finanasowanej przez podatnikow. Bardzo wiele filmow ma jednoznaczenie rasistowski antypolski i antykatolicki charakter.

Trzeba dodac, ze Polacy w diasporze z powodu polakofobi jaka cechuja sie antypolskie media w Polsce, odciecia w szkole od polskiej historii i literatury (nie maja pojecia ani o historii ani o literaturze, a wiec o polskiej kulturze i cywilizacji) cierpia na wielkie komleksy, zanizone poczucie wartosci wlasnej i ulegaja blyskawicznie wynarodowieniu poniewaz wstydza sie polskosci.

Obrazek użytkownika Gość

24-01-2012 [06:47] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

"zanizone poczucie wartosci wlasnej i ulegaja blyskawicznie wynarodowieniu poniewaz wstydza sie polskosci"

Sprawa ta dotyczy Polaków, mieszkających głównie w Unii (ostatnie fale emigracji w celach zarobkowych), natomiast Polaków z Ameryk(obu) cechuje ogromne poczucie patriotyzmu w przeciwieństwie do Polaków z Unii oraz (a może przede wszystkim) w przeciwieństwie do tubylczych lemingów.

Obrazek użytkownika sigma

24-01-2012 [09:44] - sigma | Link:

O,własnie!  Jakoś ta IV Rzesza fatalnie wpływa na emigrację polską. w innych krajach w tym tempie się nie wynaradawiamy. Ciekawe, dlaczego?

Obrazek użytkownika sigma

24-01-2012 [09:43] - sigma | Link:

Chodziło mi tylko o udowodnienie tendencji wzrostowej, pomimo wszelkich działan eksterminacyjnych. Przyznaję się ze wstydem, że cyfry wzięłam z wikipedii; oczywiście, jak zwykle, to źródło jest mylne.

Zdaję sobie sprawę, że emigracja polska w Niemczech  sie wynaradawia. Sama znam ludzi, którzy już mówią po poslku z niemieckim akcentem. 

Tym niemniej tendencje wynaradawiające były przez ponad 200 lat. I jakoś wciąż Polacy są.

Obrazek użytkownika WJD

24-01-2012 [06:41] - WJD (niezweryfikowany) | Link:

Ale były znacznie mniejsze niż w wolnej Polsce Piłsudskiego.

I wielokrotnie mniejsze niż obecnie.

Mój ś.p. dziadek opowiadał mi przed laty, że np. w zaborze rosyjskim jeden pracujący normalnie członek rodziny bez najmniejszego trudu mógł był utrzymać całą wielodzietną rodzinę, z wyżywieniem, mieszkaniem, umeblowaniem /prawdziwe meble na setki lat z litego najlepszego drewna a nie jakieś śmierdzące płyty czy plasticzki/, ubraniem i całym utrzymaniem. Jak chodzi o wolność podróżowania, to każdy jechał gdzie chciał i nie potrzebował wiz do Ameryki czy Unii Europejskiej do wolnego podróżowania po Europie. Nie było to zbyt drogie.

Wszystko dzięki znacznie mniejszym niż teraz podatkom.

Nawet pod okupacją niemiecką podatki były prawie trzykrotnie mniejsze niźli socjalistyczne łącznie liczone podatki obecne.

Powiedziałbym tak: w prawdziwych europejskich monarchiach żyło się znacznie lepiej niż teraz, dzięki podatkom znacznie niższym. A podatki były niższe, bo systemy monarchiczne są znacznie oszczędniejsze od demokracji, która potrzebuje gigantycznej ilości pasożytów usadowionych na setkach tysięcy czy milionach stanowisk pozorowanej pracy.

W sprawie ilości Polaków w kraju obecnie: obliczam ich ilość na około 30 milionów, bo bezdomnych i umierających z głodu kilku milionów nie liczę - to już wymierające /często całkiem bezimiennie/ dogorywające cienie ludzie.

Zaś emigracja bezpowrotna jest znacznie większa niż ta podawana oficjalnie i wynosi obecnie milion rocznie.

Niestety kilka milionów polskich dzieci - 67 lat po zakończeniu II wojny - głoduje codziennie. Pytanie, czy jakimś cudem uda się je uratować.

Wreszcie mamy potworną zapaść demograficzną i ostatni moment na odwrócenie fatalnego trendu, za 2-3 lata populacja będzie stracona w połowie. To znaczy ludzie w Polsce będą żyli jeszcze przez jakiś czas /bezdzietnie lub ze statystycznie "zbyt małą ilością potomstwa" dla odtworzenia prostego pokoleń/ ale nie nastąpi już z całą pewnością zastępowalność prosta pokoleń, bo przyrost naturalny jest najmniejszy w Europie własnie w Polsce a śmiertelność większa. To jest pewna i prawidłowa prognoza. Są ostanie 2 góra 3 lata na zwiększenie przyrostu naturalnego w Polsce a jak nie czeka Polaków gigantyczna katastrofa.

Wygląda na to, że za 20 lat może nas być nawet i 15 milionów jak dobrze pójdzie. Wolałbym nie pisać co będzie jak pójdzie źle.

Czyli jest "dobrze ale nie beznadziejnie"

Obrazek użytkownika sigma

24-01-2012 [09:34] - sigma | Link:

Też pamiętam opowieści ś.p.Babci, że w domu było ośmioro dzieci, ojciec był  asesorem i jego pensja wystarczała na utrzymanie, edukację i wszelkie potrzeby. 

Podatki, które zabierają 83% dochodów, bezprawie i rząd jurgieltników - to jest to, co mamy obecnie. 
Dlatego też piszę o celowej eksterminacji.

Nie wiem, w czym możemy upatrywać jakiejś nadziei na przetrwanie poza Opatrznością Bożą. 

Tym niemniej za mistrzów przetrwania uważał nas Hitler, a nie sądzę, aby chcial nas komplementować;)

Obrazek użytkownika Gość Andrzek

24-01-2012 [08:57] - Gość Andrzek (niezweryfikowany) | Link:

potrzebny tekst,bo musimy się wciąż uczyć naszej historii, która była i jest fałszowana.pozdrawiam patriotów.

Obrazek użytkownika sigma

24-01-2012 [09:37] - sigma | Link:

Cieszę się i dziękuję. Jak widzę z komentarzy, trochę tekst niedopracowany, ale postaram się go poprawić.

Obrazek użytkownika Maciej

24-01-2012 [09:23] - Maciej (niezweryfikowany) | Link:

Autor skończył na działaniach UB, ale przecież potem ataki nie ustały
- niszczenie i prześladowania inteligencji w latach komuny;
- rozbijanie rodzin wielopokoleniowych, poprzez małometrażowe budownictwo;
- propagowanie przedszkoli i domów starców,dzieci i dziadkowie poza rodziną;
- skuteczny atak firm farmaceutycznych na sklepy zielarskie, zamiana tanich leków naturalnych na droższe leki chemiczne; tu: pomoc PO obcym firmom;
- obniżenie tzw. "trumny", jeszcze dwa lata temu pogrzebowe wynosiło ok. 6 tys., dziś ok. 4 tys. - po likwidacji sklepów ziołowych rząd spodziewał się zwiększonej umieralności, zwłaszcza osób starszych, które przekazywały młodym pokoleniom zarzewie patriotyzmu;
- wszelkie ułatwienia dot. emigracji - współdziałanie z innymi krajami UE, mające na celu wynarodowienie młodych Polaków, pod płaszczykiem ekonomii;
- współpraca (cicha) z rządami Niemiec i Rosji zmierzająca do ekonomicznego zniszczenia narodu polskiego (np. rurociąg bałtycki i podpisanie wieloletnich umów na dostawę gazu,itp.)
- niszczenie służby zdrowia, tzw. lista leków refundacyjnych, walka z lekarzami i aptekarzami - wszystko to zmierza do unicestwienia najsłabszych, lecz Polsce najwierniejszych;
- drastyczne okrojenie w szkołach programu historii i likwidacji godzin tego przedmiotu w szkołach;
- wzmożony atak na Kościół i na jego środki medialne - nawet Sierow, ani komuna nie atakowała Kościoła tak intensywnie jak ma to miejsce dzisiaj.
PO realizuje powstały w XVIII w. plan likwidacji narodu polskiego.

Obrazek użytkownika sigma

24-01-2012 [09:36] - sigma | Link:

Bardzo słuszna uwaga. Jak wrócę, przeredaguję notkę pod tym kątem. Dziękuję.

Obrazek użytkownika Maciej

24-01-2012 [09:48] - Maciej (niezweryfikowany) | Link:

Można jeszcze poszerzyć o michnikowszczyznę i ACTA

Obrazek użytkownika Gość

24-01-2012 [12:06] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Ale i tak Żydzi czy Bułgarzy są bardziej hardcorowi, odpowiednio 1942 i 480 lat bez własnej państwowości...

Obrazek użytkownika sigma

24-01-2012 [12:47] - sigma | Link:

To są własnie żywe dowody, że twierdzenie, jakoby pojęcie narodu wymyślono dopiero w XIX wieku, a przedtem nikt się nie poczuwał do bycia Polakiem, Węgrem, czy inną nacją - są wyssane z palca!

Obrazek użytkownika synergia 2010

24-01-2012 [12:47] - synergia 2010 (niezweryfikowany) | Link:

"Otrzymujemy z Nieba cenne
naświetlenie obecnej sytuacji Polski: nie powinniśmy
narzekać na biedę i rządy nieprzyjaciół, lecz dziękować
Bogu za to że nas oczyszcza, nie rezygnuje z nas i z
powierzenia nam wielkiej misji jako nasz Król. Zaprasza
nas na Golgotę i wzywa do wytrwania na niej, a to
dzięki opiece i przewodnictwu Maryi (do której
powinniśmy o wiele pełniej należeć!) w tym czasie, w
którym nasi pasterze na ogół zawiedli. Dał nam w
naszej historii dosyć wielkich nauczycieli i powinniśmy
ich słuchać, jak chociażby – dodam od siebie –
Mickiewicza z jego cenną myślą: "I Polski Ty, o Boże,
nie odepniesz z krzyża, aż będziesz wiedział, że się
jako trup nie zwali". Jeszcze nie ustoimy na własnych
nogach, więc trwajmy na naszym krzyżu! Z wielką nadzieją przyjmijmy zapowiedź wybrania
już nowego "proroka" dla Polski, którego mamy wspierać modlitwą aż do nadejścia jego
czasu. On ma nas wprowadzić w tę nową epokę, w której ludzie kierować się będą nie
swoimi własnymi, jakże ułomnymi prawami, lecz prawem Ewangelii."

To wstęp do ubiegłorocznego orędzia Anioła Opiekuna Polski. Zachęca do cierpliwego czekania, ale jakże to trudne! Nie jest ono równoznaczne z biernością, nie powinno zasmucać lecz budzić nadzieję. Niech każdy z nas, świadomy położenia Ojczyzny, uczyni dla niej co może:

* ofiaruje modlitwę,
* naucza młodzież i dzieci prawdziwej historii kraju,
* dostrzega i nazywa po imieniu dziejące się zło,
* kultywuje tradycje,
* śmiało przyznaje się do Boga, Ewangelii i Kościoła,
* świadomie dystansuje się od źródeł zła i nie obcuje ze złem (słowo, obraz, dźwięk, negatywne emocje),
* wskazuje ponadczasowe wartości, ważne dla Polaków i kieruje się nimi w życiu,
* szuka i skupia podobnych sobie.
* i.t.d.
Każdy posiada, umie i wie coś, co może ofiarować dla dobra kraju. Każdy kochający Polskę...

Obrazek użytkownika sigma

24-01-2012 [13:04] - sigma | Link:

Jeśli Bóg z nami, któż przeciwko nam?