Premier wychodzi z siebie, u rzecznika bez zmian

Wbrew tytułowi notki zacznę jednak od Krzysztofa Kwiatkowskiego, byłego ministra, który z kolei przeszedł samego siebie. To zaskakujące dosyć, bo akurat ten delikwent w porównaniu z takimi platformerskimi gwiazdami, jak Kidawa-Błońska czy Tomczykiewicz stanowił do tej pory przykład umiarkowania w mówieniu głupot od niechcenia. Piszę to w nastroju melancholijnym, bo w końcu nie raz i nie dwa miałem okazję się przekonać, że zaskoczony polityk jest zdolny do popełnienia każdej bzdury. Jednak za każdym razem jest to dość przygnębiający obraz, a cóż dopiero, gdy kompromituje się polityk pretendujący do rządu.

Były minister sprawiedliwości zagadnięty o pracę ekipy Tuska palnął, że rząd potrzebuje czasu na rozruch. Takie dictum zatkało nawet dziennikarkę z Polska The Times, czyli osobę z natury rzeczy przyjazną Platformie. Fakt, że można było się zdziwić, bo po pierwsze Tusk i większość ministrów są na rozruchu już cztery lata z górą, a nowi starają się wręcz zwalniać, a nie przyspieszać.

Sławomir Nowak od infrastruktury hamuje szybkie koleje i co się tylko da; Krystyna Szumilas od edukacji odwołuje sześciolatki ze szkół. Najgorzej ma Bartosz Arłukowicz od medycyny - nie dość, że się nie rozruszał, to jeszcze się cofnął z ustawą refundacyjną, a w dodatku musi chwalić poprzedniczkę, która mu ten klops zostawiła. Ten człowiek przerabia prawdziwe ćwiczenie z pokory! Natomiast Gowin na początek głęboko się zamyślił, a teraz robi dużo szumu na jałowym biegu. Boni jak zwykle pisze program „Polska 2030”.

Ten fatalny dysonans pomiędzy zapowiedziami Tuska a rzeczywistością dręczy także innych prorządowych dziennikarzy, którzy popadają przez to w chaos poznawczy. Niektórzy, jak choćby Katarzyna Kolenda-Zaleska, tracą przez to instynkt samozachowawczy i narażają się na pogardliwą burę od swojego ulubionego męża stanu. Zadała ona premierowi bardzo głupie pytanie: - Które z zapowiadanych przez niego w expose reform oraz ustaw trafiły do Sejmu? W dodatku pogrążyła się jeszcze bardziej w szaleństwie, przypominając mu, że według jego obietnic miały tam trafić przed Wigilią.

No, to już przelało czarę goryczy i z premiera wyszedł Donald Tusk w całej krasie, taki, jakim go znają tylko najbliżsi współpracownicy. Ten prawdziwy Tusk z miejsca skierował Kolendę-Zaleską na kurs internetowy do Grasia, który ma ją przeszkolić w szukaniu informacji na temat reformatorskich poczynań rządu Tuska. No, to może potrwać, taki kurs, bo materia jest tajemnicza i skomplikowana, skoro premiera aż tak poniosło. Z pewnością Kolenda-Zaleska będzie się musiała starać o certyfikat dostępu do informacji niejawnych. Niech się cieszy, że premier skierował ją od razu do Grasia, a nie do dyżurnego lekarza kancelarii.

A skoro już jestem przy Grasiu, to u niego bez zmian. Premier ciągle zwraca się do niego na przemian Paweł (niczym stary subiekt Rzecki do służącego) lub panie ministrze. Czyli przyszłość rysuje mu się nadal różowo. Forma mu dopisuje, kondycja również, więc bredzi co mu ślina na język przyniesie, ani się nie zająknie. Ostatnio wypowiedział się na temat raportu komisji Millera. Stwierdził, że jeśli chodzi osobę gen. Błasika, to w raporcie jest to wprost powiedziane, że gen. Błasik nie wywierał presji.

Dlatego odpowiedzią Polski na raport MAK-u był rzetelny polski raport komisji Millera. Solidny, rzetelny i dobrze rozpowszechniony w świecie raport. Po stronie gen. Błasika nie znaleziono tam absolutnie żadnej winy – bez zmrużenia oka oznajmił rzecznik rządu Donalda Tuska i piorun go w kark nie trzasnął. Widocznie opatrzność ma wobec niego jakoweś ukryte intencje, jakby powiedział pan Zagłoba.

Musi mieć. Bo w raporcie komisji Millera, na stronie 236 stoi czarno na białym:  „Można natomiast stwierdzić, że istniała presja, która oddziaływała na załogę w sposób pośredni, związana z rangą lotu, obecnością najważniejszych osób w państwie na pokładzie samolotu i wagą uroczystości w Lesie Katyńskim. Należy także przyznać, że elementem presji pośredniej była obecność Dowódcy Sił Powietrznych w kabinie załogi, gdyż w świadomości dowódcy statku powietrznego mogła pojawić się obawa o ocenę jakości wykonania przez niego podejścia do lądowania”.

Dziennikarka Kolenda-Zaleska stoi przed wielką szansą. Jeśli zaliczy u Grasia kurs wyszukiwania informacji, spełni podstawowe kryterium naboru do rządu Tuska.

http://www.polskatimes.pl/arty...

http://wiadomosci.onet.pl/kraj...

http://www.deon.pl/download/gf...

http://wpolityce.pl/wydarzenia...

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika ksena

21-01-2012 [19:52] - ksena (niezweryfikowany) | Link:

odnosnie wygadywanych glupot przez członków rządu i partii zwanej obywatelską.Rozumiem,ze to frustrujące,ale był czas się przyzwyczaić przecież oni głupio gadają od zawsze.Na przygnębienie spowodowane działaniami rzadu zalecam długie spacery bez wzgledu na pogodę i najlepiej z psem.

Obrazek użytkownika Seaman

21-01-2012 [20:35] - Seaman | Link:

Słusznie mnie potępiasz Kseno, że był czas przywyknąć. Zauważ jednak, że są takie rzeczy na świecie, do których nawet filozofowie nie są  w stanie przywyknąć. Cóż dopiero ja, Polak-szarak?!
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika poziomka39@gmail.com

22-01-2012 [12:26] - poziomka39@gmail.com (niezweryfikowany) | Link:

Uprzejmie donoszę ze po pierwszych opadach śniegu,Ciec z Zabierzowa nie wykonał swoich podstawowych obowiązków,t.j.odśnieżanie.Mieszkańcy tego odcinka taplali się w śniegu.Znalazł jednak czas na opowiadanie głupot a co gorsza kłamstw w imieniu swego PANA I WŁADCY TUSKA.P.S.Comedie Coldoniego "Sługa dwóch panów".U Niemca i "polaka".

Obrazek użytkownika Hermenegilde Panzerfaust

21-01-2012 [20:10] - Hermenegilde Pa... (niezweryfikowany) | Link:

Taki jest urok demokracji.
W każdym społeczeństwie głupki ważą więcej niż laureaci nagrody Nobla.
Wybrańcy pieprzą bez sensu a wyborcy ich "rozumią" - cokolwiek znaczyć by to miało.
A wyimaginuj sobie Pan demokrację w szpitalu dla psychicznie i nerwowo chorych ...
A na kidawę Stoperan ...

Obrazek użytkownika Seaman

21-01-2012 [20:37] - Seaman | Link:

Z drugiej strony świat bez głupków byłby chyba nudny, a na pewno nudniejszy.

Obrazek użytkownika leda

21-01-2012 [22:21] - leda (niezweryfikowany) | Link:

Takie czasy nastaly,ze nagrode Nobla dostaja przyglupy tyle,ze poprawne politycznie, a madrzy moga juz z tej nagrody robic sobie kawaly. leda

Obrazek użytkownika hera

21-01-2012 [22:09] - hera (niezweryfikowany) | Link:

to zadalabym ci kilka pytan! Ale w tej sytuacji, jaka sie wytworzyla, stworzyla i usrala, to mnie grasiu mozesz pocalowac w sempiterne razem z cala twoja grasiowa progenitura!
I tylko prosze nie powtarzac tych slow Magdy: Jestem dumna z nazwiska sobiesiak!
Holota siodmej kategorii, jak mowi Tytus Czartoryski.

Obrazek użytkownika Seaman

22-01-2012 [08:42] - Seaman | Link:

Tytus C. jest dla mnie bomba, jedyny w swoim rodzaju:)

Obrazek użytkownika hera

21-01-2012 [22:20] - hera (niezweryfikowany) | Link:

Gras rucha palikota, palikot cpa i sie nie zoriantowal, ze jest ruchany przez millera! Towarzyszka stara srodzina zostala wychedozona przez mlodego pedala i och..la, bo jej sie kompas leninowski w mozgu opsnal. Diabli wzieli pryncypia i tylko tow. Miller(leszek) ciagle szczeka jak mlodzieniaszek sku ...ony i w dlugi umoczony. Moskwianie nie daruja! Ale jest nadzieja: Tusk sie wyniesie do Unii, jego baba do Rumni, tesciowa zaciuka, a coreczce kupi zlote majtki!
E viva Polonia!

Obrazek użytkownika Hermenegilde Panzerfaust

21-01-2012 [23:48] - Hermenegilde Pa... (niezweryfikowany) | Link:

Powróciłaś do nałogu czy nigdy nie przestałaś?

Obrazek użytkownika Szamanka

21-01-2012 [22:27] - Szamanka (niezweryfikowany) | Link:

Pij herbate z melisy, albo po prostu strzel sobie jakiegos koniaczka!
Latwiej strawisz ten slowotok osob ze zderzakowej ekipy!
Dzis Tusk powiedzial: "Expose bylo dlatego takie krotkie, bo ja moge wszystkie zadania zrealizowac w kwartal!"
Co ta Kolenda-i jak jej tam jeszcze, nie slyszala?
W kwartal!
W trzy miesiace!
A potem cala reszta roku - zasluzony urlop! Rozjezdzi te Dolomity na nizine!
Nas tez by chcial "rozjechac". Ale sie nie damy!
Podeslac Ci herbatke, czy lepiej koniak?
Tymczasem pozdrawiam i nie zniechecaj sie.
Drugi raz w zyciu takiego "rzadowego zestawu" nie uswiadczysz!

Obrazek użytkownika Seaman

22-01-2012 [08:45] - Seaman | Link:

Rano wolę herbatę, wieczorem koniak. A z tym "rządowym zestawem" to masz rację,- takie ekipy są niepowtarzalne. W tym sensie są oryginalni .
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika hera

21-01-2012 [22:29] - hera (niezweryfikowany) | Link:

Zlota majtki wysadzane brylantami!
Mea culpa, nie docenilam jegomoscia!

Obrazek użytkownika Irvandir

22-01-2012 [01:34] - Irvandir (niezweryfikowany) | Link:

Należu tu jeszcze dodać zwijanie barwnego dywanu nauki polskiej przez min. Kudrycką. Uczelnie nie przyjmują młodych i zwalniają starych. Proponuje się zatrudnienie na umowę-zlecenie tylko na prowadzenie zajęć, bo to dużo tańsze niż etat. Tyle, że taki człowiek już naukowo nie pracuje. Im więcej takich, tym mniej godzin dla zatrudnionych na etaty, więc się ich zwalnia, bo nie ma godzin. Wykańcza też gryzienie się o gnat - pardon - grant. Pani minister postępuje jak człowiek, który mając kilka psów pewnego dnia odkrył, że nie ma pieniędzy na żarcie dla nich. Kupił więc jedną dużą kość i rzucił w środek ze słowami: "Niech zwyciężą najlepsi". Problem w tym, że jedne z tych psów to dogi i pitbule, inne inteligentne, ale pozbawione agresji goldeny, a także mopsy i pekińczyki. Pozatem niektóre mają do kości bliżej (te z Warszawy). Według nowej ustawy artykuł, żeby "punktował" musi być długi przynajmniej na arkusz (ok. 20 stron, w zależności od tego czy wydawniczy, czy autorski). Mierzenie dorobku naukowego na metry, abstrahując od zawartości jest pomysłem znakomitym. Ludzi mamy zdolnych i szybko tak mierzony dorobek naukowy przekroczy długość naszych autostrad. Za to najzdolniejsi wyjadą za granicę. Jak zrobi się ciemno będziemy wiedzieli, że właśnie ostatni prawdziwy uczony wyjeżdżając zgasił światło.

Obrazek użytkownika Seaman

22-01-2012 [08:49] - Seaman | Link:

Mierzenie dorobku naukowego na metry, czyli arkusze objętościowe, absolutnie pasuje do tej ekipy Tuska i Grasia. Byłbym zaskoczony, gdyby było inaczej.

Obrazek użytkownika SUPER KACZOR

22-01-2012 [12:44] - SUPER KACZOR (niezweryfikowany) | Link:

Wiesz dobrze,żeby coś dobrze zadziałało muszą się odbyć próby i POwiedzmy rozruchy- elektrownia, czy coś co musi być rozruszane.(cholera nic mi nie przychodzi do głowy,może czajnik)Rząd nasz kochany też musi się rozruszać,co to formuła 1.Jak PISiory nasypały tyle piasku w "rządowe tryby" za swojej kadencji, to rozruch musi POtrwać, cześć i kropka.Myślisz, że pierwszego ciecia RP zima nie zaskoczyła.Przywieziono 1000 ton soli i piasku POd URM kilka tysięcy łopat.A tu kicha "nima zimy",co z tym fantem teraz zrobić.A u Niemca też trzeba POzamiatać,chwasty POwyrywać,ścierą na mokro przejechać,pająki POwyganiać.Szarpie się chłopina,gada od rzeczy.Dlatego go tam POstawili,jednak to nie powinno być powodem,żeby go "napadywać"

Obrazek użytkownika Gosia

22-01-2012 [14:40] - Gosia (niezweryfikowany) | Link:

jeszcze Święta ziemia nosi!!!!

Obrazek użytkownika Lila

22-01-2012 [18:51] - Lila (niezweryfikowany) | Link:

Graś jaki jest każdy widzi, a odpowiedzi udziela jak w starym dowcipie. Na pytanie ile jest dwa razy dwa, odpowiada: a ile szanowny pan sobie życzy? Tak więc gen. Błasik był lub nie był w kabinie w zależności od tego co kto sobie życzy.

Obrazek użytkownika Antykacap

22-01-2012 [22:01] - Antykacap (niezweryfikowany) | Link:

Graś... wyjątkowy debil nawet jak na standardy PO, to indywiduum jakos zawsze mnie zaskakuje , choć równie często jestem pewien że nie moze tego więcej zrobić. Ale pokłady głupoty u tego drania są niewyobrażalnie głębokie, nie przymierzając jak pokłady piasku na Saharze.
Pamiętam lata temu jak poseł (hahaha)Graś i poseł Poncyliusz wzięli udział w medialny show w którym za cene średniej krajowej mieli przeżyć miesiąc...
Obaj schudli ale wydaje mi sie ze najbardziej stracili w obrębie czaszki...tam straty sa niewyobrażalnie wysokie i nie do odrobienia , bo z tego co pojąłem w szkołach, mózg nie ma możliwości regeneracji , a u nich cokolwiek można juz odnotować postępującą geometrycznie atrofię. EEEEEee nie chce mi się juz pisać pozdrawiam wszystkich czytelników niezależnej z zagranicy