AWARIA ELEKTROWNI JĄDROWEJ W PAKISTANIE PRZYCZYNĄ RADIOAKTYWNEJ CHMURY JODU-131 NAD EUROPĄ?

AWARIA ELEKTROWNI JĄDROWEJ W PAKISTANIE PRZYCZYNĄ RADIOAKTYWNEJ CHMURY  JODU-131 NAD EUROPĄ?
Pakistan, a ściśle rzecz biorąc  Pakistan Atomic Energy Commission (PAEC) stanowczo dementuje tę informację twierdząc, że jod-131 jest produktem rozszczepienia, a podczas awarii w Kanupp nie doszło do tej reakcji. Awaria polegała wyłącznie na wycieku ciężkiej wody, a wyciek objął tylko obudowę bezpieczeństwa reaktora. Poza tym ciężka woda zawiera tryt, a nie jod-131.

Elektrownia jądrowa w Kanupp  miała już awarię 20 lat temu i wówczas  odmówiła podania szczegółów do publicznej wiadomości.

Pakistan twierdzi poza tym, że wyższe stężenie radioaktywności zostało wykryte nad Polską i Ukrainą jeszcze przed 19 pażdziernika, kiedy to doszło do awarii w Kanupp. Dodatkowym argumentem miałoby być nie wykrycie podwyższonej radioaktywności  w krajach sąsiadujących z Pakistanem. Jeżeli oczywiście ktokolwiek w tych krajach rzetelnie monitoruje poziom radioaktywności, co jest raczej wątpliwe.

Rzecznik prasowy Państwowej Agencji Atomistyki oświadczył, że „niepotwierdzone raporty wskazują, że może byc związek pomiędzy awarią elektrowni jądrowej w Pakistanie, a podwyższonym poziomem jodu-131 nad częścią Europy, włączywszy w to Polskę”.

Chmura radioaktywnego pyłu przesuwa się nad Ukrainą, Polską, Czechami, Słowacją, Austrią, Szwecją i północnymi Niemcami.
.
International Atomic Energy Agency z siedzibą w Wiedniu   twierdzi, że nie znając źródła chmury radioaktywnego jodu-131, wyklucza zarazem, aby mógł on pochodzić z uszkodzonej elektrowni jądrowej w Fukushimie.

Jednak jeden z pracowników  IAEA oświadczył, prosząc zarazem o anonimowość, że chmura jodu-131 wciąż napływa nad  Europę, co oznacza, że jej nieznane źródło wciąż nie zostało zablokowane i emisja jodu-131 trwa.

Ilości jodu-131 są śladowe, lecz nie jest to powód do radości.
W radioterapii wysokie dawki jodu-131 są  mniej niebezpieczne niż niskie, gdyż niszczą tkanki tarczycy, podczas gdy niższe dawki powodują ich zrakowacenie.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika synergia 2010

15-11-2011 [15:39] - synergia 2010 (niezweryfikowany) | Link:

...Rosją tej chmury nie było? Przeskoczyła, czy co? Jakie to wiatry przywiały ją akurat nad Polskę i jej sąsiadów? Sytuacja, jako żywo przypomina mi rok 1986!

Obrazek użytkownika krzyh

15-11-2011 [15:52] - krzyh (niezweryfikowany) | Link:

by chodziło o Pakistan - raczej tuż obok nas czyli Niemcy, Słowacja lub ktoś ze wschodu - Rosja lub Ukraina. Słowacy często mieli awarie ale zawsze o tym mówili, Ruscy są bacznie obserwowani, najbardziej się kryją Niemcy.

Obrazek użytkownika sigma

15-11-2011 [19:36] - sigma | Link:

Podejrzani są wszyscy ze wschodu (bo stamtąd wiatr wieje)

Obrazek użytkownika sigma

15-11-2011 [17:08] - sigma | Link:

No więc właśnie tak wygląda monitoring radioaktywności po rosyjsku . Oraz po pakistańsku i  afgańsku. Wiatry o tej porze roku są wschodnie, a chmura nie wzięła się znikąd

Obrazek użytkownika Gość

17-11-2011 [10:29] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Skoro nie wiadomo skąd pochodzi ta radioaktywność nad wybranymi krajami, to podejrzenie pada na przyczynę o nazwie "chemtrails". A może w aerozolu, który wysypują nam na głowy nieoznakowane samoloty są odpady z elektrowni jądrowych ??? A nad Rosją po prostu nie latają, dlatego tam nie ma promieniowania.

Obrazek użytkownika niebona

17-11-2011 [10:37] - niebona (niezweryfikowany) | Link:

Skoro nie wiadomo skąd pochodzi ta radioaktywność nad wybranymi krajami, to podejrzenie pada na przyczynę o nazwie "chemtrails". A może w aerozolu, który wysypują nam na głowy nieoznakowane samoloty są odpady z elektrowni jądrowych ??? A nad Rosją po prostu nie latają, dlatego tam nie ma promieniowania.

Obrazek użytkownika krzyh

15-11-2011 [15:47] - krzyh (niezweryfikowany) | Link:

wynika z opierania się na źródłach kontrolowanych przez władze które reprezentują interesy a nie prawo społeczeństwa do informacji. Wniosek jest taki że powinien kiedyś powstać niezależny system badania oparty nie na ośrodkach bo te zawsze potrzebują funduszy czyli podatne są na naciski a na indywidualnych badaczach - zapaleńcach czyli taki wiki-atom gdzie na bierząco będzie można obserwować sytuację z całej planety. Rządy zawsze mają tendencję do ukrywania awarii.

Obrazek użytkownika sigma

15-11-2011 [17:04] - sigma | Link:

Te nieoficjalne źródła informowały już wcześniej o skażeniu jodem-131. Problem polega na tym, że - skoro rzecz nie była potwierdzana oficjalnie - obawiałam się przekazać informację na wypadek gdyby była to tylko podpucha, czy jakieś oszolomstwo. 

Obrazek użytkownika Gość

15-11-2011 [23:33] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Pakistan jest daleko na południu, więc skoro wiatr od wschodu to może sąsiedzi lub Japonia?

Obrazek użytkownika sigma

16-11-2011 [15:42] - sigma | Link:

Germany
Sweden
Austria
Hungary
Czech Republic
Slovakia
Poland
Denmark

Największe stężenie zanotowano nad Czechami i północnymi Niemcami

Do Ruskich wszystko jest podobne; trzech groszy bym nie dała, że to nie oni.
Pakistan po prostu przyznal się do awarii i w związku z tym został kozłem ofiarnym

Obrazek użytkownika Gość

16-11-2011 [10:38] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Na szczęście sam poziom dawki promieniowania gamma utrzymuje się w normie: http://www.gammavo.dotdenial.org

Obrazek użytkownika sigma

16-11-2011 [15:46] - sigma | Link:

Ciekawe, czy w końcu dojdą do źródła skażenia?

Obrazek użytkownika Gość

16-11-2011 [18:43] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Gdzie Rzym a gdzie Krym. Pakistan to na pewno nie. Prędzej USA albo ten dziwny stan na wybrzeżu Szkocji, gdzie nie wiadomo co promieniuje, albo "piaskownica w Czechach - jakiś tajemniczy walec ośrednicy 2 mm i długości 2 cm. Z kogoś ktoś robi balona. Myślę, że nigdy sie nie dowiemy. Ośrodki farmaceutyczne nie produkują takich ilości jodu i-131 bo nie ma jak go przechować - ma 8 dniowy czas rozpadu połowicznego. Źródło jest wciąż aktywne!
Mapa rozkładu wiatrów w dniu dzisiejszym nad Europa. Wnioski nasuwają się same:
s8.postimage.org/8mrud7801/2xeu_jt.jpg