Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Szansa Ziobro
Wysłane przez nidan w 09-11-2011 [20:56]
Tadeusz Cymański, Jacek Kurski i Zbigniew Ziobro decyzją komitetu politycznego PiS zostali z tej partii wykluczeni. Z punktu widzenia przyszłości Prawa i Sprawiedliwości była to decyzja niefortunna, z punktu widzenia polskiej sceny politycznej, polskiej prawicy dobra, ponieważ stwarza szansę powstania alternatywy wobec Platformy Obywatelskiej.
Prawo i Sprawiedliwość z wielką pomocą mass-mediów stało się dla większości Polaków partią monotematyczną, mimo że nie skupiało się wyłącznie na katastrofie smoleńskiej, ale także na wielu innych ważnych aspektach życia codziennego, dlatego dla większości wyborców nie jest już, jak w 2005 roku, alternatywą wobec Platformy Obywatelskiej.
Prawo i Sprawiedliwość coraz bardziej zawężało swoją ofertę dla wyborców, zdecydowanie zaostrzyło język, do tego stopnia, że w pewnym momencie stało się partią wybieralną jedynie dla swojego twardego elektoratu, co stwierdzam z ubolewaniem. Nie jest dobrze dla demokracji, jeżeli wyborcy nie mają wyboru pomiędzy kilkoma partiami głoszącymi idee im bliskie, tylko z różnych względów mają „do wyboru” tylko jedną partię, bo inne są albo niszowe bez szans na wejście do parlamentu, albo są „większym złem”, jakim dla umiarkowanych wyborców Platformy była partia Jarosława Kaczyńskiego.
Ostatnie wybory pokazały, że wyborcy o lewicowych poglądach mają alternatywę – Ruch Palikota. Do 4 listopada prawicowi wyborcy tak naprawdę nie mieli alternatywy. Albo PO, albo nieuczestniczenie w wyborach. PiS był dla nich „nie do strawienie” – głównie przez ostrą retorykę Prezesa Kaczyńskiego i jego popleczników. Czy partia Zbigniewa Ziobro stanie się alternatywą wobec części wyborców PO i PiS? Jeżeli przedstawi prawicowym wyborcom szeroką ofertę programową, którą będzie przedstawiało łagodnym językiem – tak jak PiS w 2005 roku – ma na to sporą szansę. Zwycięski PiS z 2005 roku to partia, w której było miejsce dla ludzi o poglądach Marka Jurka i Artura Zawiszy, ale także Ludwika Dorna, Pawła Zalewskiego, Jerzego Polaczka, Adama Lipińskiego czy Pawła Kowala. PiS zwyciężył przede wszystkim dlatego, że stworzył wokół siebie szeroki obóz polityczny. Po zwycięskich wyborach obóz ten stopniowo się zawężał, co było jednym z czynników przegrania kolejnych wyborów.
Zbigniew Ziobro głosił ideę modernizacji, demokratyzacji Prawa i Sprawiedliwości. Aby być wiarygodnym dla wyborców, nie może stworzyć dyktatorskiej partii na wzór PiS, a partię wielu liderów, w pełni zdemokratyzowaną, z częstszymi wyborami do kierownictwa partii być może poprzez prawybory, z prawyborami na kandydata partii na Prezydenta czy ewentualnego Prezesa Rady Ministrów.
Moim zdaniem tylko taka formacja, w której jest miejsce dla działaczy UPRu, współpracowników Marka Jurka czy dla członków PJNu, ale także dla środowisk dawniej związanych z Prawem i Sprawiedliwością, ma realną szansę na mocne zaistnienie na polskiej scenie politycznej.
Czy w takim kierunku pójdzie Zbigniew Ziobro – czas pokaże.
Komentarze
09-11-2011 [21:21] - krzyh (niezweryfikowany) | Link: a ja miałem nadzieję
że ziobryści właśnie będą używali twardszej retoryki niż PIS który jest zbyt powściągliwy - przykład Palikota pokazuje że ludzie to lubią
09-11-2011 [21:25] - Mohaire beretta (niezweryfikowany) | Link: Witamy w klubie ziobrologów
Witamy w klubie ziobrologów ;) czy powie mi Pan, gdzie jest teraz poprzednia "alternatywa" w osobie Pawła Poncyliusza i jego klubu konstruktywnych krytyków? bo moim zdaniem nigdzie. A wyborcy jakoś nie skorzystali z tej dogodnej "szansy".
Jedyną szansą dla Ziobry jest o. Tadeusz Rydzyk, bo wśród posłów Solidarnej Polski widzę (co z niejakim żalem odnotowuję) sympatycznego p. posła Mariusza Orion-Jędryska, wspieranego przez Radio Maryja (co mówię szczerze jako słuchacz tej rozgłośni). Jedynie modlitwa, inwencja i siła woli Ojca Dyrektora mogą pomóc ziobrystom "wyjść na ludzi" czyli stać się partią zdolną do samodzielnej egzystencji. Czy tak będzie - czas pokaże.
09-11-2011 [23:22] - Niemiec (niezweryfikowany) | Link: A ja mam nadzieje..
ze o.Rydzyk nie poprze tych ludzi.Nieprawdopodobna arogancja i glupota wpedza nas w klopoty.Wymandrza sie jeden z drugim o Republikanach,a roznorodnosci i.t.p. a tak naprawde gowno wie jak to sie odbywa w Ameryce i innych starych demokrycjach!!zeden cymbal nie dostrzega,ze suma sumarum liczy sie tylko silny i zjednoczony,a nie takie gowno jak tzw.solidarna polska!!!W ktorym panstwie na swiecie (no moze poza Izraelem,ale tam role odgrywa religia na co w POlsce nie ma/ironia losu/ na to zadnych szans),panstwie liczacym sie na arenie miedzynarodowej system partyjny jest wstrzasany takimi numerami jak ten ziobrowswki!?Ktore narody i spolecznstwa sa tak durne,zeby pozwalac dzialac takim szkodnikom jak pan Z.i spolka!? W zadnym liczacym sie panstwie!A jezeli choc troche jest prawdy w tym o czym pisze bloger elig (Najwyzszy czas) to glupi ziobro zostanie uzyty do ataku na pana Kaczynskiego!I wlasnie dlatego w tej grze nie licza sie jakies tam duperele o "podziele ktory ma sluzyc prawicy",ale brutalne fakty,brutalna rzeczywistosc i dlatego nie moze byc taryfy ulgowej dla Ziobry i spolki!Sa wrogami kazdego uczciwego wyborcy prawicy!Demoralizuja wyborcow ,niszcza jednosc ulatwiajac zadanie wrogom Polski!Dosc tego! Nie wolno dopuscic do ich wzmocnienia!Kto tego nie rozumie jest nieodpowiedzianym durniem,na ktorym nie robia wrazenia/wlasnie ze wzgledu na jego glupote) pomruki z Moskwy o mozliwosci zakrecenia kurka!Tylko osiol moze tal myslec!
10-11-2011 [03:29] - Alicja.z Kanady. (niezweryfikowany) | Link: do p. Niemiec
Ma pan rację ja też tak myśle i zgadzam się,że oni mają coś nie tak pod czaską. To celowa robota, aby rozbić PIS. Judasz też był wybranym z tymi apostołami. no i co? w perfidny sposób zdradził Pana Jezusa. Czyżby tego nie mógł zrobić pan Ziobro i reszta na czele z panią Kempą, z Mularczykiem. Pozdrawiam serdecznie.
09-11-2011 [22:22] - LB-NY (niezweryfikowany) | Link: Zamiast
Zamiast odbywac gorzkie zale nad rozlanym mlekiem trzeba pojechac do Stanow, przyjrzec sie ze zrozumieniem i rozwaga kampanii republikanow (GOP)i przeniesc dobre doswiadczenia GOP na grunt polski.
Z daleka wyraznie widac, ze koncepcja monougrupowania w warunkach polskich sie nie sprawdza. Zmiana jest konieczna, przy czym nie trzeba porzucac zasadniczych idei, trzeba zmienic zasady funkcjonowania. Dlatego uwazam, ze wizyta w Stanach jest obecnie konieczna.
09-11-2011 [23:51] - Jawa (niezweryfikowany) | Link: Prawicowi wyborcy tak naprawdę nie mieli alternatywy
Prawicowi wyborcy tak naprawdę nie mieli alternatywy, albo PO, albo nieuczestniczenie w wyborach, PiS był dla nich „nie do strawienia” – nie sądzę aby partia z twarzą Ziobry była dla nich do strawienia przecież Ziobro też zapracował, że można było straszyć PiS-em.
09-11-2011 [23:53] - Jawa (niezweryfikowany) | Link: Prawicowi wyborcy tak naprawdę nie mieli alternatywy
Prawicowi wyborcy tak naprawdę nie mieli alternatywy, albo PO, albo nieuczestniczenie w wyborach, PiS był dla nich „nie do strawienia” – nie sądzę aby partia z twarzą Ziobry była dla nich do strawienia przecież Ziobro też zapracował, że można było straszyć PiS-em.
10-11-2011 [00:32] - Siwy (niezweryfikowany) | Link: Ziobro,Kurski,Cymański i reszta
Stracili twarz i to jest najgorsze wedle Herberta jak i wielu innych którzy tak to widzą.
10-11-2011 [02:09] - Muni (niezweryfikowany) | Link: zawężenie oferty?
Haha. To nie PiS zawęził "ofertę". To tak panu napisali w gazetach i innych merdiach.
Na tym to właśnie polega i nie zmieniło się wiele od czasów Goebbelsa.
10-11-2011 [08:17] - cogito (niezweryfikowany) | Link: Ziobro, Ziobrze, Ziobrami, byle nie za poślednie....
"Prawo i Sprawiedliwość coraz bardziej zawężało swoją ofertę dla wyborców,zdecydowanie zaostrzyło język, do tego stopnia, że w pewnym momencie stało się partią wybieralną jedynie dla swojego twardego elektoratu,..."
Piękne zdanie, ale zupełnie nie prawdziwe.
"Nie jest dobrze dla demokracji, jeżeli wyborcy nie mają wyboru pomiędzy kilkoma partiami głoszącymi idee im bliskie, tylko z różnych względów mają „do wyboru” tylko jedną partię..."
Rozumiem, ze np USA ma wypaczona demokrację, w przeciwieństwie do nas, gdzie partii bez liku.
"Czy partia Zbigniewa Ziobro stanie się alternatywą wobec części wyborców PO i PiS? Jeżeli przedstawi prawicowym wyborcom szeroką ofertę programową, którą będzie przedstawiało łagodnym językiem..."
Nie stanie się, bo nie ma żadnego programu. Jedyny jaki widać to: rozłam a potem sie zobaczy, kto na przytuli. Więc czemu rozłam, jak sie nie ma programu?
A Palikot to nie lewica- to anarchia.
"Po zwycięskich wyborach obóz ten stopniowo się zawężał..."
Czyżby?
twierdzi pan , ze Ziobro głosił idee- jak nie słyszałem, żeby głosił- raczej bąkał, że jest za a nawet przeciw.
10-11-2011 [08:30] - Edward (niezweryfikowany) | Link: Już wkrótce Panu Prezesowi
Już wkrótce Panu Prezesowi pozostaną współpracownicy pokroju byłego posła Samoobrony.
Mam nadzieję, że Wszyscy Ci, którzy nie zgadzali się z formułą "albo się klaszcze albo milczy" utworzą szeroką formację prawicową.
10-11-2011 [11:04] - Gość Ozjasz Goldberg (niezweryfikowany) | Link: szantaż
Niewykluczone, że motywem działania Z.Ziobro był szantaż ze strony obecnych władz.Wiadomą rzeczą jest, iż Prokuratura Apelacyjna w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie tajnych więzień CIA w Polsce.Z ustaleń prowadzącego to śledztwo Prokuratora Mierzewskiego wynika, iż Ziobro w 2006r. nie nadał biegu tej sprawie pomimo, iż miał wiedzę w tej sprawie i odpowiednie dokumenty.W/w prokurator chciał wystąpić do Europarlamentu o uchylenie immunitetu Ziobrze i został wówczas odsunięty od sprawy.W związku z tym,iż śledztwo to obecnie zostało spowolnione nie można wykluczyć, iż Ziobro dostał od obecnych władz propozycję nie do odrzucenia albo dokona rozłamu w PIS albo pójdzie do więzienia.
10-11-2011 [12:09] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Taki PiS w sam raz dla Donka
Szantaż ze strony obecnych władz? Haha! A to dobre. Tak się składa, że tzw. obecne władze są jak najbardziej za tym by obecnym szefem PiS-u był jak najdłużej Jarosław Kaczyński i aby PiS zachował linię polityczną z ostatniej kampanii wyborczej, czyli łagodną, stawiającą bardziej na wizerunek niż na argumenty. Taki PiS Tusk kocha! Z Jarkiem i nieudacznikami. Ziobro i jego ewentualna nowa partia to będzie wielki problem dla Donka. Także nie odlatujcie za bardzo, moi Drodzy :))
Pozdrawiam.
10-11-2011 [17:58] - ewelina (niezweryfikowany) | Link: No i dlatego Kurski, który nic nie kapuje
zawrócił sią właśnie do Tuska ,aby poparł Kępę na marszałka.A przedtem dogadywał się z posłami PO.I ta nagła miłość do TVN-u,z wzajemnością ..I kto tu odlatuje za bardzo?
10-11-2011 [12:31] - Wincenty Waksmudzki (niezweryfikowany) | Link: Czytajcie Ściosa, potem piszcie!
Szanowni Państwo!
W tej kwestii polecam artykuł p.Aleksandra Ściosa w GP "Media albo śmierć". Wywodzi On, a ja się z tym zgadzam, że rozłam "ziobraków" był kombinacją Służb. To, że p.Ziobro dał się zmanipulować, dyskwalifikuje Go, moim zdaniem, jako polityka-przywódcę. Jednak przyczyną główną kolejnych porażek PiS nie jest słabość tej partii, ale brak niesfałszowanego dostępu do opinii publicznej. Powyższy artykuł jest przykładem skutków manipulacji medialnej, lub po prostu taką manipulacją.
Pozdrawiam
WW
10-11-2011 [20:51] - Edward (niezweryfikowany) | Link: Kto jest bardziej wiarygodny
Kto jest bardziej wiarygodny Ziobro czy Czarnecki?
10-11-2011 [15:35] - czytol (niezweryfikowany) | Link: Język
cytuję - "PIS zaostrzyło język?"...PIS zaostrzyło? niech autor się opamięta...
10-11-2011 [18:09] - Zbyszek (niezweryfikowany) | Link: Czyli powstanie partia spadów
każda z wyżej wymienionych osób myśli o swojej dominacji i dlatego odeszli z PiS. PJN to jest wielka kompromitacja i z takimi się wiązać - żenada.
10-11-2011 [20:50] - Edward (niezweryfikowany) | Link: Każda z Wymienionych Osób
Każda z Wymienionych Osób stanowiła ogromną Wartość, w odróżnieniu od dzisiejszego otoczenia Prezesa.
10-11-2011 [18:24] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Oj chyba Pan jeszcze bardzo młody jest....
"PiS był dla nich „nie do strawienie” – głównie przez ostrą retorykę Prezesa Kaczyńskiego i jego popleczników."
????
Jaką ostrą retorykę? A Palikot to jaką ma retorykę? A Niesiołowski? A Kutz? Polactwo właśnie ostrą retorykę uwielbia, to im imponuje, a Jarosław Kaczyński to łagodny baranek w porównaniu z tymi typami. Za grzeczny i kulturalny, nie cwany i obłudny i pełen nienawiści na twarzy jak tamci.
Coś mi sie wydaje, ze te przemyślenia to nie Pana własne, ale właśnie skutek wpływu ( nieświadomego ) reżimowych mediów.
10-11-2011 [20:01] - Edward (niezweryfikowany) | Link: "Polactwo właśnie ostrą
"Polactwo właśnie ostrą retorykę uwielbia"
To jest właśnie najgorszy sposób uprawiania polityki.
Zaproponowany łagodny model kampanii w wyborach prezydenckich
dał Kaczyńskiemu bardzo dobry wynik.
Stworzony wizerunek został jednak na zawsze utracony, sam zaś Pan Prezes nie będzie miał już szansy takowego wyniku powtórzyć.