Są nas miliony, przekonajmy następnych

nasz kraj musi być w końcu normalnie rządzony

Będę przekonywał do ostatniej godziny.

Nie zawiedziemy i zagłosujemy na P i S.

Szanowny Pan Premierze
dr Jarosławie Kaczyński

Szanowny Panie Premierze NRP za pośrenictwem tego portalu oświdczam, że nie mamy żadnego innego wyboru zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości w tych wyborach to jedyna ostatnia szansa na lepsze juro dla naszych dzieci, wnuków i następnych wielu pokoleń, dlatego wygramy te wybory i będziemy kontynuować budowanie Ojczyzny Solidarnej i Sprawiedliwej o jakiej marzymy od wieków, a której pierwsze zręby zapoczatkował Pan Panie Premierze wraz ze swoim bratem Śp. Panem Prezydentem NRP prof. Lechem Kaczyńskim, Wasza determinacja i poświęcenie jest dla mnie niekwestionowanym wzorcem solidarnej, sprawiedliwej i niepodległej Najaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej, sponiewieranej okradzinej i obdartej z wszelkiej godności przez zdrajców sługusów i sprzedawczyków za judaszowe srebrniki

za wszstko czego dokonaliście
za wszystko czego nie pozwolono Wam dokonać
za wszystko czego chciałby Pan jeszcze dokonać

dziękuję po tysiąckroć
z wyrazami najwyższego szacunku i uznania
jerzy_sosnowski@interia.pl

Zagłosuję na Pana po raz ostatni, a to dlatego że demokracja w Polsce zasadza się na tym, że siada sobie trzech przy zielonym stoliku, (SLD przy czerwonym) obala flaszkę, i potem tych trzech, albo jeszcze mniej decyduje kto na jakim miejscu i na jakiej liście ma się znaleźć. Mam taką demokrację głęboko w d... i jeśli idę na te wybory to tylko po to żeby podjąć próbę wyeliminowania z publicznego życia kilku drobnych cwaniaczków, patrzących na Polskę wyłącznie przez pryzmat własnych kieszeni. Ale mam już tego dosyć. Oczekuję od Pana działań zmieniających konstytucję i ordynację wyborczą tak, żebyśmy mogli oddawać głosy na konkretne fizyczne osoby a nie zhierarchizowane organizacje partyjne. Niech Pan tylko nie mówi, że to niemożliwe bo nie wyłoni się większości w Sejmie. Możliwe i to bardzo!. Wystarczy ciężar władzy wykonawczej przenieść w kierunku Pałacu Prezydenckiego i okaże się że większość parlamentarna jest sprawą drugorzędną. A przy okazji odpowiedzialność za sprawowanie władzy stenie się bardziej jednoznaczna. Konstytucję i tak należy zmienić, została bowiem napisana tak, żeby Lech Wałęsa nie miał nic do powiedzenia. Życzę Panu i sobie, żeby udało się Panu uporać ze sprzątaniem Stajni Augiasza, jaką w tej chwili przypomina nasza państwo.

Daleko mam do punktu wyborczego, ale zarejestrowalem siebie, zrobila to moja rodzina i wyjatkowo wielu w tych wyborach znajomych. Pojdziemy masowo glosowac na Jaroslawa Kaczynskiego i PiS. Niby moglibysmy nie isc na te wybory: zyjemy wszak w nowej ojczyznie, ale na sercu lezy nam dobro ojczyzny. Chcielibysmy by Polska byla wreszcie silnym i bogatym krajem a nie wyzyskiwana kolonia rusko-niemiecka rzadzona przez kolesi od pilki i naszpikowana kapusiami, agentami czy zwyklymi skorumpowanymi miernotami. Polska to przeciez jeden z wiekszych i liczniejszych krajow w Unii Europejskiej. Wstyd nam na emigracji, ze polityka zagraniczna Polski opiera sie jedynie na pustych gestach i poklepywaniu po plecach. Najwyzszy czas to zmienic, gdyz pozycja kolankowo-lokciowa w stosunkach zagranicznych nie wychodzi Polsce i Polakom na korzysc.

Emigracja na zachodzie dala nam emigrantom bardzo wiele: przede wszystkim dala nam szeroko rozumiana wolnosc oraz poczucie wlasnej wartosci a takze nauczyla, ze tylko silni licza sie w tym swiecie - czy to w biznesie, gospodarce czy w polityce. Dlatego poprzemy najsilniejszego w Polsce - gwaranta silnej, wolnej i niezaleznej Polski - pana Jaroslawa Kaczynskiego i jego partie.

Zycze wygranych wyborow i goraco namawiam wszystkich by zmobilizowali swe rodziny, sasiadow, znajomych i nieznajomych do oddania glosow na PiS. Skoro my Polacy na emigracji masowo bierzemy udzial w wyborach (mimo wielu utrudnien), to tym bardziej powinni to uczynic Polacy w Polsce.

Pokazmy ilu nas jest! Zwyciezmy!

Stracilam jednych, zyskalam innych, nauczylam sie rozmawiac z inaczej myslacymi, przekonalam kilku! Takze w rodzinie, a to najwazniejsze!
Panie Premierze! Zycze wytrwalosci i tak wspanialych replik, jak ostatnio w TVP!
Niemozliwe, zeby nasz zapal i przekonania nic nie znaczyly! Chcemy zmian i one musza stac sie cialem!

PS Dla Ciebie - słonik na szczęście: http://www.gadudodatki.pl/uplo...

Jeszcze nie było tak w okresie po "okrągłym stole" tak strasznie i potwornie jak za tej kadencji Sejmu. Brutalność dziczy okrągłostołowej sięgnęła zenitu. Zwolennik PO morduje jednego przeciwnika politycznego drugiemu podrzyna gardło, ginie niewygodny prezydent Polski wraz z elitą narodu, zamykany jest człowiek za poglądy, które potrafi przekazać tysiącom rodaków, bo w umiejętny sposób obnaża słabość i nieuczciwość rządzących. Zadłuża się państwo w tempie II prędkości kosmicznej. Tak postępująca ruina polaków jeszcze nie miała miejsca w okresach gzie nie było wrogich działań wojennych naszych sąsiadów. Dziesiątki setki tysięcy ludzi pozbawia się pracy. Panie Premierze pytam - kiedyśmy przespali prawdziwą ojczyznę. Czy to już był wpływ grubej czerwonej kreski pierwszego tzw. opozycyjnego premiera, który pewno wykonał tajną dyrektywę Kiszczaka i Jaruzelskiego? Czy to wtedy nas skołowali tacy jak Geremek, Michnik, Kuroń, Mazowiecki, Modzelewski i pomniejszego kalibru solidarnościowa elyta?
Pozdrawiam Pana jest Pan Wielkim człowiekiem.

Wygramy,są nas miliony. Panu życzę wszelkich łask od BOGA.

Pierwszy raz w moim zyciu glosowalem w 2010 - oddalem glos na Pana - Panie Premierze, ide drugi raz w tym roku [oddam rowniez glos na PIS] - uczynie to nie tylko dlatego, ze zgadzam sie z Panem i Pana partia [ w pewnych sprawach nie zgadzam sie - jestem konsekwentnym republikaninem], ide glosowac, bo doskonale rozumiem sytuacje geopolityczna Polski i Polakow, urodzilem sie i wyksztalcilem w Polsce, ale jestem na emigracji od przeszlo 20 lat [USA, UK] - ten stan otworzyl mi oczy na to przed czym lepiej lub gorzej, stara sie Pan bronic Polske i Polakow: tak sie stanie!
Grzegorz Adam Makowski M. Div., B. A.,
[Advanced M. E.]
Dziekuje Panie Premierze!

pozdrawiam patriotów i Jarosława Kaczyńskiego!!!!!

Przy okazji może w polskim MSZ powinno być dwóch ministrów MSZ - jeden by się skupiał na sąsiadach Polski i szerzej Europie (ktoś kto by znał angielski, francuski, niemiecki i rosyjski + podstawy jednego języka Europy Środkowej/Skandynawii), drugi by go uzupełniał o resztę świata (ktoś znający angielski, arabski, chiński i francuski lub hiszpański).

wierze bardzo ze damy rade.

Glosuje poza granicami Polski. Glosuje na Pana i Panska wizje uczciwej, silnej Polski. Wierze, ze Pan zwyciezy, ze Polska zwyciezy....
Wszystkiego najlepszego!

Panie Prezesie! Głowa do góry!
Przyjdzie jeszcze czas
Że dobierzemy się do ich skóry...

Zapłacą za wszystkie podłości
Złodziejstwa, krętactwa
I nieudolności.

Za spiskowanie z zaborcami
Za NIE dla naszych i za
Bratanie się z zabójcami.

To, że świat z nas się śmieje
To ich niechlubna karta historii
I niechlubne ich życia dzieje.

Polska teraz śpi snem chocholim
Oby tylko nie przespała
I nie obudziła się NIE NA SWOIM...

Panie Prezesie
Bądź twardy jak skała
Życzę tego sobie i Polsce
By więcej takich skał miała!

Gdzież są prawdziwi Polacy?!
Czy tę zgodę na wyprzedaż
Na rozkradanie naszych pieniędzy
Naprawdę dali moi Rodacy?
Czy zapomnieli
Za co przodkowie nasi walczyli
Krew przelewali, ginęli
Co nie udało się Hitlerowi
Dziś za zagodą sprzedawczyka
(I tych , nieświadomych , co go poparli)
Udało się Niemcom i Putinowi.

My nie mamy stoczni...
A sąsiad za Odrą swoje rozbudował...
Nie mamy dostępu do morza
Bo wschodni sąsiad je zablokował.

Boję się,że nadchodzą czasy
Gdy zagrodzą turystom szklaki i zobaczą
"WSTĘP WZBRONIONY! PRYWATNE LASY!

Boją się Prawa i Sprawiedliwości
Bo boją się Prawdy, by nie
Ujawniono ich grzechów przeszłości...
By nie wyszło na jaw
Co robili ich ojcowie
A dziś oni - zdrajców narodu
I sprzedawczyków synowie.

Bo władza związana z układami
Strzeże zazdrośnie swych interesów
I za naszymi plecami sygnuje umowy
I pilnuje tylko swoich biznesów.

Ostatnia ustawa dowodem
(Nikt nie wierzył, że to się stanie)
Co POczyna z z narodem
I jakie ma dlań poważanie.(...)

...tytuł wpisu Szanownego Pana Premiera, szczególnie teraz po wyborach. W ostatni wieczór wyborczy, nie zdążyłam się wpisać na ww temat. Ten dzień był dla mnie bezczasowy. Dlatego nie zauważyłam, że jest już po 22:00 i zablokowane są strony internetowe. Cały wpis , "gdzieś uleciał".
Dlatego czynię to teraz.
Jak się okazuje , wyniki wyborów a szczególnie frekfencja głosujących, wskazują na TRAFNOŚĆ Pańskiej diagnozy i potrzeby.
W trakcie kampani wyborczej rozmawiałam z setkami ludzi, zbierając podpisy mające na celu blokadę patrologicznych ustaw "peowców", jak też podpisy popierające kandydatów PiS do Parlamentu.
Były to różne grupy wiekowe, młode matki, młodzież, jak i emeryci. Bardzo chętnie oddawano głosy w ww sprawach. Chętnie rozmawiano wykazując duże zainteresowanie , niekiedy po raz pierwszy. Były też osoby niezdecydowane, które również brały udział w rozmowach. Postanawiały zastanowić sie dogłębnie nad wyborem. Wśród tej grupy osób byli ci, którzy doznali wiele cierpienia i zawodu ze strony "peo". Do nich właśnie trafiały argumenty na stronę PiS-u.
Są to ludzie, którzy dali się przekonać, którym niejako otworzyła się świadomość na przestępstwa rządzących, bo co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Ale nie dotarliśmy do wszystkich. Ten proces został dopiero rozpoczęty i już zaczął przynościć pozytywne skutki. Następuje sukcesywne "budzenie się" Polskiego Patriotyzmu na skutek ujawnianych nieprawidłowości, niemalże egzekucyjnych ustaw na granicy patologii.
Byli też i tacy -mało- którzy zachowywali się jak klasyczne "tuski" i "palikoty". Z takimi nie prowadzi się rozmów, bo oni nie potrafią prowadzić merytorycznej chociażby wymiany zdań.

Przypuszczam iż proces uświadamiania i otwierania świadomości powagi na rzeczywistość dopiero rozpoczął się, frekfencja w wyborach nie była dostateczna. Po wyborach widzę na twarzach żal, że nie brano udziału w głosowaniu.

Dlatego tytuł wpisu Szanownego Pana Premiera, UWAŻAM za motto do następnych - może rychłych wyborów.
Jest to dla nas mnóstwo pracy, której cel jest naszym ZADANIEM i OBOWIĄZKIEM.

Bardzo dziękuję za spotkanie na jednej ze stacji przejazdu Pociągu do Wolności. Uścisku ręki Szanownego Pana Premiera NIE zapomnę do końca życia. Był i JEST to dla mnie WIELKI ZASZCZYT, zobaczyć i przywitać TAK Wielką i Wybitną Postać Polskiej Historii i Autentycznego Patriotyzmu.

Z wyrazami Szacunku i pozdrowieniami również od mojej mamy- nie upadamy na duchu i nie tracimy zapału, który emanuje od Zacnej Osoby Pana Premiera
i wszystkich członków PiS, dlatego:"Jeszcze Polska nie zginęła, póki MY żyjemy".