Wyrwać się z kokonu III RP

Tak jak przypuszczałem, im bliżej dnia wyborów tym firmy robiące sondaże, aby uniknąć kolejnej totalnej kompromitacji będą podawały wyniki coraz bardziej zbliżone do prawdziwych.

Jeszcze kilka dni temu wiwatowano, że Platforma Obywatelska cieszy się dwukrotnie większym poparciem niż PiS, aż tu nagle owa przewaga zmalała zaledwie do wielkości błędu statystycznego.

Oczywiście nie jest wykluczone, że Gazeta Wyborcza tuż przed dniem wyborów ogłosi 50-cio albo 60-cio procentowe poparcie dla Tuska i jego drużyny, ale będzie to tylko wyjątek potwierdzający regułę.

Pamiętamy przecież wybory prezydenckie i sondaż opublikowany przez organ z Czerskiej, w którym to Komorowski zwyciężał w pierwszej turze.

Platforma Obywatelska jest w bardzo trudnej sytuacji gdyż po czterech latach nie za bardzo ma się, czym pochwalić, a i kolejne obiecanki mogą nie przekonać takiej rzeszy naiwnych jak w 2007 roku.

Co więc pozostało Tuskowi i jego ekipie? Oczywiście straszyć tym, z czego już zaczynają nawet drwić niektóre kabarety.

Ostachowicz opracował chyba nowy przekaz dnia, tak, aby straszenie PiS-em i Jarosławem Kaczyńskim przybrało mniej prymitywną, a bardziej wzniosłą, literacką, a nawet poetycką formę.

W Radiu Zet na ten przykład Sławomir Nowak przemówił takimi słowami:

„- Jeśli Platforma Obywatelska przegra wybory parlamentarne, wróci noc PiS-owska w Polsce. To bardzo zły scenariusz. Będzie to samo, co kiedyś: nieufność, podejrzliwość, ściganie obywateli, ale i zaprzepaszczanie szans".

W tej samej stylistyce deklamował sam Tusk na konwencji PO:

"Nie stać nas na to, by znowu przyszli ludzie, którzy zamkną nas w kokonie nieufności. Jeśli PiS wróci do władzy, to może "aresztować" rozpoczęte inwestycje i je zatrzymać."

Co miał na myśli poeta?

To słowo „nas” wypowiedziane przez Tuska to tak naprawdę nie oznacza nas wszystkich Polaków, lecz jego samego i najbliższych współpracowników, a owo „zamknięcie w kokonie nieufności” oznacza zapewne więzienie za zdradę własnego narodu.

Swój osobisty paniczny strach przed poniesieniem odpowiedzialności Tusk chce zaszczepić wszystkim Polakom by w ten sposób utrzymać się przy władzy i uniknąć odpowiedzialności.

Widać także, że ten lęk polityków partii rządzącej odbiera im rozum do tego stopnia, że zaczynają pleść głupoty i demaskować swoją nieodpowiedzialność i antypaństwowe działania.

Jak wiemy, jeśli chodzi o poparcie młodych ludzi, Prawo i Sprawiedliwość zdetronizowało już Platformę Obywatelską.

Nie może się z tym pogodzić Tomasz Tomczykiewicz, szef klubu parlamentarnego PO, który w radiu Tok FM powiedział coś, co powinno budzić lęk i przerażenie:

„Nie wierzę, żeby młodzi wyborcy mieli się od nas odwrócić. Przecież zlikwidowaliśmy powszechną służbę wojskową, która była zmorą większości młodych Polaków”

Otrzymaliśmy, więc odpowiedź na pytanie, do czego zdolni są sprawujący dzisiaj władzę.

Bez mrugnięcia okiem, dla doraźnych politycznych interesów i poklasku osłabili bezpieczeństwo Polski i tak naprawdę z premedytacją przystąpili do likwidacji polskiej armii, która dzisiaj znajduje się w opłakanym stanie. Zlikwidować pobór, aby zdobyć głosy młodych, a całe zło i prawdę o tym do czego to doprowadziło przykryje nachalna propaganda i zaprzyjaźnione media.

Ale wróćmy do tej „PiS-owskiej nocy” i „kokonu nieufności”, w których to żyliśmy według polityków PO w latach 2005-07.

Gdyby była to prawda to po wyborczym zwycięstwie Tuska i jego ferajny nastał dla Polski piękny słoneczny dzień, a miejscowa ludność wyrwana z kokonu nieufności wyległa radośnie na ulice.

Skończyło się „brutalne” spychanie protestujących pielęgniarek z jezdni na chodnik, a zamiast tego ekipa Tuska rozpoczęła rządzenie od ostrzeliwania z broni gładko-lufowej protestujących „mrówek”, czyli tych, bezrobotnych, który żyli z przenoszenia przez granice kartonu papierosów.

Media podeszły do tych poczynań bardzo wyrozumiale, bo wiadomo, że łatwiej znieść wystrzeliwane z miłością gumowe pociski niż nienawistne przesuwanie na chodnik łamiących prawo pielęgniarek.

Później przy aplauzie wiodących mediów zamiast gumowych kul używano wobec protestujących związkowców czy warszawskich kupców pieprzowego „żelu miłości” w takich dawkach, że hojność Tuska docenili najwybitniejsi dziennikarze począwszy od Moniki Olejni i Tomasza Lisa, a skończywszy na Żakowskim, Kuźniarze czy Justynie Pochanke.

Jak mówi przysłowie, „kto się lubi ten się czubi”, więc w myśl tej maksymy rozlało się morze psikusów i niegroźnych żarcików kierowanych wobec Prezydenta RP. Zabrać krzesełko, pozbawić samolociku czy w porozumieniu z Putinem popsuć rocznicowe obchody jakiegoś tam Katynia.

Oczywiście nie brakowało rzucanych pod nogi Tuska kłód w postaci wieszających się masowo w monitorowanych celach więźniach, złośliwych urzędnikach samobójcach, czy szemranych biznesmenach, którzy organizowali pułapki na cmentarzach wymierzone w najbardziej uczciwych i zaufanych ludzi premiera.

Media dawały jednak stały odpór tym siłom, które chciały zakłócić ten „słoneczny dzień” i wepchnąć Polaków z powrotem do pisowskiego kokonu.

A teraz na poważnie. Straszenie PiS-em w trwającej kampanii wyborczej zakończy się wielką klapą.

Nawet zjednoczone w misji ochrony establishmentu III RP media nie będą w stanie zatrzeć całkowicie obrazu Polski, jaki jawi się nam po czterech latach rządów PO-PSL.

Tak olbrzymiej kondensacji narodowych tragedii, porażek, afer, seryjnych i dziwnych śmierci nie było w Polsce od dziesiątków lat. Jeżeli dodamy do tego niespotykaną ilość różnych klęsk żywiołowych to zrozumiemy, że władze w Polsce przejęli nie tylko wyrafinowani szkodnicy i w wielu przypadkach zwykli zdrajcy, ale też ludzie, którzy najzwyczajniej przynoszą Polsce i Polakom pecha.

Nie wiem czy już te najbliższe wybory przyniosą Polsce tak potrzebne zmiany. Jednak pewnym jest i oni już o tym dobrze wiedzą, że nadchodzi czas, kiedy Naród wywróci do góry nogami i raz na zawsze ten cały okrągły stół oraz geszeft przy nim zawarty, który niszczy Polskę.

Przestanie obowiązywać chore i niemoralne porozumienie zawarte w tajemnicy przed narodem, które stworzyło kastę nietykalnych władców i posiadaczy oraz szary manipulowany przez medialnych szkodników i sługusów, tłum.

Mam nadzieję, że tym razem nie będzie już żadnej grubej kreski i winni poniosą zasłużoną karę.

Artykuł opublikowany w Warszawskiej Gazecie (37/2011)

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Szamanka

17-09-2011 [13:34] - Szamanka (niezweryfikowany) | Link:

Zeby komu nie pozyczyl, ktory znow zagra nami w domino! Az ostatni niepoprawny wstac nie bedzie mogl!
My zagramy nimi w szachy! Z tej matni nie powinien wyslizgnac sie zaden, ktory teraz te klocki ustawial. I zapytamy o winnych Smolenska i pochodzenie jachtu i willi na Mazurach. Albo w Konstancinie.
Moga wykrzykiwac slogany o tancu na grobach, a ja swoje: na zgliszczach III RP najpierw taniec zwyciestwa, potem walec, potem budowanie. Tylko oni swe lapska musza trzymac od Polski z daleka!
Gwoli prawdy nalezaloby okragle stoly oszlifowac, kant oddaje tamta rzeczywistosc!
pozdrawiam!

Obrazek użytkownika stanczykbłazen

17-09-2011 [15:17] - stanczykbłazen (niezweryfikowany) | Link:

Przez 4 lata zniszczyli Polskę , a teraz straszą wojną.Wojna to będzie straszna!!! Ot zbudowali Nowy Ład Światowy swoim dzieciom i wnukom.W imię czego i kogo oni tak pustoszyli ten kraj?

Obrazek użytkownika wędrowiec

17-09-2011 [13:45] - wędrowiec (niezweryfikowany) | Link:

Wykorzystajmy nadchodzący czas,w końcu przestańmy w imię chrzescjańskiej miłośći darować im winy. Zło złem pozostanie,a dobro i tak go nie pokona.

Obrazek użytkownika zet

17-09-2011 [14:06] - zet (niezweryfikowany) | Link:

Dwadzieścia dwa lata wolności i dwadzieścia lat żerowania na narodzie polskim-ile jeszcze można utrzymywać tą komunistyczną bandę?Przecież to już trzecie pokolenie zaczyna żerowanie.Z dziada pradziada ,z pokolenia na pokolenie niczym dziedziczenie tronu jest to okradanie Polski.Tylko dwa lata uczciwych rządów,tylko dwa lata prawa i sprawiedliwości,a ta komusza ferajna zdołała ponownie omamić nieświadomych Polaków i wcisnąć im,że jedyna partia ,która dbała o Polskę i Polaków ,robi im krzywdę,zarzuca dyktat,żeby obronić swoje złodziejskie fortuny,wsadza do więzień,niesłusznie oskarża ......

Obrazek użytkownika sarmata

17-09-2011 [15:48] - sarmata (niezweryfikowany) | Link:

Jeśli Platforma Obywatelska przegra wybory parlamentarne, wróci noc PiS-owska w Polsce. To bardzo zły scenariusz. Będzie to samo, co kiedyś: nieufność, podejrzliwość, ściganie obywateli, ale i zaprzepaszczanie szans.
To znak, że uważa, że obywatelami są złodzieje. Natomiast okradani już nie są obywatelami.

Obrazek użytkownika Siwy

17-09-2011 [16:01] - Siwy (niezweryfikowany) | Link:

Tylko idioci mogą się nabrać na straszenie P i S -em. To za tego rządu PO,PSL zlikwidowano tak wiele zakładów pracy,wzrosło bezrobocie,podsłuchy wzrosły trzykrotnie,prokuratury i sądy sprzyjają przestępcom,bezwzględne eksmisje na bruk itd.