Tusk na Litwie - przedwyborcza propaganda czy konkrety?

Jeżeli wizyta premiera Tuska, otoczonego licznymi ochroniarzami ma mieć sens nie tylko propagandowy, na użytek wyborów w Polsce, musi przynieść konkrety. Na razie strajk szkolny został zawieszony – a był to jedyny instrument, którego Litwini mogą się bać – i ma powstać bliżej nieokreślony zespół, który zajmie się tym tematem, ale nie wiadomo kiedy ma zakończyć działalność.
Tymczasem należy oczekiwać, o ile ta wizyta miałaby mieć jakikolwiek sens, że strona litewska w 4 kwestiach podejmie w najbliższym tygodniu wiążące decyzje ( a nie tylko, jak zwykle, obietnice!):
1- Przywrócenie sytuacji polskiego szkolnictwa do stanu sprzed pseudoreformy,
2- Oddanie majątku Polakom na Wileńszczyźnie zrabowanego przez ZSRR w 1944 i 45 roku,
3- Możliwość używania szyldów z nazwami miejscowości w języku polskim, obok litewskiego – zgodnie ze standardami europejskimi,
4- Możliwość pisania nazwisk Polaków w wersji polskiej, z polskimi końcówkami, bez lituanizacji tychże nazwisk.

Jeżeli ten propagandowy wyjazd szefa rządu III RP nie był tylko dla błysków fleszy i świateł jupiterów, jeżeli miałby być rzeczywistym przełomem, to właśnie te kwestie powinny być załatwione. Poczekamy więc 2 tygodnie, aby dowiedzieć się, czy była to tylko przedwyborcza propaganda, czy też pan premier załatwił wreszcie coś konkretnego.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika ja

05-09-2011 [17:10] - ja (niezweryfikowany) | Link:

i wtedy kampania wyborcza tego Chyżego Ruja
z Maczo Piczo może się udać,
to wszystko mogło być szczegółowo zaplanowane