Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Tramwaj w Benghazi, czyli Bolek.
Wysłane przez Seawolf w 23-08-2011 [18:36]
Jakby to ująć, niektóre procesy postępują w zasmucającym tempie, konkretnie chodzi mi o osuwanie się Bolka Wałęsy w śmieszność i kabotyństwo. Od dawna był on pozbawiony tak zwanego poczucia obciachu, ale ostatnia wypowiedź wprawiła mnie w autentyczny smutek i zawstydzenie. Ostatnio postanowił pomóc i Libijczykom. Słusznie, co maja mieć lepiej, niż inni!
„Jak jest ciężko, to ja pomagam. Jak jest lżej, to mniej. Spodziewam się tylko kłopotów z rządzeniem, z dogadaniem się i może będzie taka potrzeba, bym się tam trochę więcej włączył. Mam Pokojową Nagrodę Nobla, więc jeśli się nie będą mogli porozumieć, to będę próbował pomóc im w porozumieniu się między sobą.
Demokracja składa się z paru elementów. Demokracja jakaś tam w Libii, jakiś fragment demokracji jest, ale nie takiej, jaką my tutaj mamy, bo każda demokracja jest trochę inna".
Dlaczego mówię o wstydzie, mógłby ktoś zapytać? Ano, dlatego, że kiedyś na tego przygłupa głosowałem i jeszcze się w jego obronie skłóciłem z kolegami. Pamiętam, jak ich przekonywałem, że on nie jest aż taki głupi, na jakiego wygląda. Oczywiście, to oni mieli rację, co przyznaję im po latach. Chociaż, kto wie, ponieważ te opinie z czasem mogły się odwrócić, teraz być może oni by mnie przekonywali, że Bolek może i najmądrzejszy nie jest, ale przecież sam z Danuśkom obalył komune, więc należy mu się szacunek.
Komuny, oczywiście nie obaLYŁ, ale, co mu trzeba przyznać, wykazał się niezwykłym sprytem i instynktem, wykorzystał swoją szansę w 235%. Ktoś z jakimiś skrupułami i zahamowaniami, z mniejszymi zasobami kabotyństwa, nie wskoczyłby to tego wagonu z napisem „zwycięstwo”, nie okpiłby wszystkich wokół tak bezczelnie, odpadłby już w latach 70, gdy, jak wynika ze wspomnień WZZtowców, na kolanach przysięgał kolegom, że już nigdy nie będzie współpracował z SB, żeby mu tylko wybaczyli. Jak wynika ze wspomnień człowieka, który to spotkanie WZZtów nagrał, przekazał on taśmę w ręce Bogdana Borusewicza, wówczas przywódcy miejscowej opozycji. Więcej tej taśmy nie widział ani on, ani nikt inny.
Tu niestety, dochodzimy do smutnej konstatacji, że legenda Bolka nie była jedyną stworzoną od podstaw, że wtyczek było wiele. Każdy, kto miał okazję obejrzeć, z jakim rozpaczliwym i bezowocnym wysiłkiem Pan Marszałek Borusewicz usiłuje sklecić dwa sensowne zdania, musi przyznać, że trudno zrozumieć, jak to się stało, że właśnie on został uznany za przywódcę i legendę konspiry. Może i nie było lekko, ale cierpliwość i systematyczność czyni cuda. Ale też, jako przeciwnik nie jesteśmy najwyraźniej zbyt wymagający. Wszystko łykniemy.
Podobnie, jak we wszystkich demoludach, bezpieczniactwo zapobiegliwie hodowało sobie koncesjonowaną opozycję i lokowało na jej szczytach swoich figurantów. Na przykład, jak się okazało, wszyscy przywódcy NRDowskiej opozycji, wszystkich odłamów pracowali dla Stasi, od socjaldemokratów po chadeków. To samo było wszędzie, od Władywostoku po Łabę.
Jedynym krajem, gdzie to wszystko właściwie wyszło na jaw i uczciwie zostało opisane i zlikwidowane, były Czechy i aksamitna rewolucja. Wszystko było zainscenizowane, łącznie z rzekomą śmiercią demonstranta w czasie manifestacji, co po paru latach wyszło na jaw. No i Niemcy, z takim zapałem broniący Geremka i podobnych my antylustratorów, u siebie, bez pardonu, legalnie i bez litości usunęli wszystkich kapusiów Stasi, tych, których zdołali wykryć, ma się rozumieć. Z jakichś przyczyn natomiast pasowało im, by zwalczać lustrację u swego, tradycyjnie zaprzyjaźnionego sąsiada, u nas znaczy.
Może dlatego, że przejęli w stanie nienaruszonym rozbudowywaną przez lata agenturę Stasi w Polsce, więc, oczywiście, dekonspiracja tej kolekcji zdrajców byłaby z ich punktu widzenia nie na rękę. Zatem- lustracja u siebie, jak najbardziej, oczywista oczywistość, ale już lustracja w Polsce- spazmy oburzenia i szlochy nad smutnym losem ofiar nieludzkiego reżimu kaczystowskiego. Nie sposób nie przypomnieć sobie, z jakim zapałem Król Prus i Imperatorowa Wszechrosji strzegły, niczym źrenicy, wolności szlacheckich i religijnych w Polsce. No, ale to tak na marginesie, wszelkie podobieństwo jest zapewne przypadkowe.
Jak byłem młody i głupi, to obśmiewałem Czechów za, powiedzmy, umiarkowane bohaterstwo i uległość wszystkim kolejnym swoim okupantom. Oczywiście, to krzycząca niesprawiedliwość, Czesi i Słowacy nieźle się swego czasu nawojowali i zapłacili za to straszną cenę, straciwszy, na przykład pod Białą Górą całą swoją elitę. Od tego czasu, jak się zdaje wykazali się większym sprytem, niż my, mimo swojej bierności odzyskując i tracąc niepodległośc dokładnie w tym samym czasie, jak my, walcząc i krwawiąc.
No, ale wspominam o tym tylko po to, by przyznać, że w swoim pragmatyzmie zdekomunizowali swój kraj dużo szybciej, odważniej i skuteczniej, niż my. To my okazaliśmy się i głupsi i tchórzliwsi, zatrzymując się wpół drogi i dając się w sposób nieprawdopodobnie prostacki oszukać i oddać swoje zwycięstwo cwaniakom i ubeckim słupom.
Kiedyś ktoś napisze prawdziwą historię tamtych lat, niestety, albo stety, prawdziwa historia zawsze jest całkowicie odmienna od tej oficjalnej, podanej do wierzenia i podtrzymywanej dla różnych doraźnych i długofalowych celów, w złej woli, lub ze szlachetnych intencji, by nie niszczyć legendy ważnej dla wszystkich. Nie byłby to pierwszy raz w naszej historii, zresztą każdej historii, bo te mechanizmy są uniwersalne. Jestem przekonany, że tak samo kryto przykrą prawdę o jakimś herosie spod, ja wiem, Termopil, albo Megiddo, spod Austerlitz i Verdun, bo przecież każdy naród potrzebuje pomników i obelisków wystawianych swoim bohaterom, dzieci szkolne potrzebują przykładu...
Owszem, może i tak, ale czy koniecznie takich, jak Bolek?
Trochę mi szkoda Libijczyków, po tych wszystkich walkach i bombardowaniach jeszcze tego im brakowało, żeby im Bolek pomagał i „trochę więcej włączył”. Co za dużo, to niezdrowo. Tylko czekać, jak i pani Krzywonos przypomni sobie, jak ją krew jaśnista zalała i jak zatrzymała tramwaj w Benghazi.
P.S. zachęcam do zajrzenia do felietonu w Rzepie i w Freepl.info
http://www.wsieci.rp.pl/opinie...
http://niepoprawni.pl/blogs/se...
Komentarze
23-08-2011 [20:03] - Gość (niezweryfikowany) | Link: ocena
BRAWO
pisze Pan bardzo składnie i celnie
powodzenia
23-08-2011 [21:32] - tadzu (niezweryfikowany) | Link: Bolek
Sam głosowałem na Bolka wstyd mi się przyznać!
23-08-2011 [21:10] - Pepik (niezweryfikowany) | Link: Już dawno stwierdziłem,
że Twoje teksty to jak proza sienkiewiczowska. Dodaje otuchy i wiary w to, że są jeszcze Polacy normalnie myślący, trzeźwo oceniający tą naszą popapraną rzeczywistość. Jestem ciekaw jak wyglądał by wywiad z Tobą w roli głównej np u takiego redaktorzyny Liza. Byłby to przebój roku a może stulecia.
Serdecznie Cię pozdrawiam.
23-08-2011 [21:17] - SC-ptyczna (niezweryfikowany) | Link: Czesi "zdekomunizowali swój kraj dużo szybciej, odważniej...
... i skuteczniej, niż my." Zapewne.
A Polacy: "dali się w sposób nieprawdopodobnie prostacki oszukać i oddać swoje zwycięstwo cwaniakom i ubeckim słupom".
Twierdzenie także nie wydaje się błędem.
Ale postawmy dwa krótkie pytania:
1) Czy p. Havel był agentem StB?
2) Czy w Czechach, jedyna gazeta sił patriotycznych kierowana była przez przyjaciela komunistów a wroga (czeskiego) patriotyzmu?
23-08-2011 [21:56] - ksena (niezweryfikowany) | Link: Bolek ,,wyratował ''Tunezję
więc czas uszczęśliwić Libię i innych delikwentów.Może by mu pomóc i wskazać potrzebujące jego nieocenionej ,,pomocy'' państwa.Szkoda ,że nie ma zapotrzebowania na jego usługi gdzies na Antarktydzie,dokąd mogliby razem z Danuśką sie udać i w radosnym porywie wprowadzać demokrację wśród fok i białych niedźwiedzi.
23-08-2011 [22:10] - s.e. (niezweryfikowany) | Link: a kto się nie dał zrobić w konia ?
ale nie można się winić, w ciula robili nas w końcu najlepsi oszuści świata. Ja wprawdzie w 89 bardziej interesowałem się rówieśniczkami i kopaniem piłki, ale jak dziś pamiętam moją Mamę (poglądy prawicowe od zawsze), która widząc w tv jąkającego sie Michnika skwitowała to mniej więcej tak: 'te czerwone s...syny pewnie tak bili chłopaka, że zaczął się jąkać' (a Mama przekleństw nie używa), dziś pewnie bez skrupułów 's...synem" nazwałaby tego jąkającego się 'chłopaka'. Przekręt półwiecza, a My w środku, między młotem a kowadłem, jak zwykle zresztą. Czy kiedyś się to zmieni? i przestanie być aktualne powiedzenie, że My Polacy głupi przed i po szkodzie ?
Pozdrawiam
23-08-2011 [22:14] - s.e. (niezweryfikowany) | Link: aha
Wilku w miarę możności ostrzegaj nas o swojej absencji, wczoraj się kurna doczekać nie mogłem
23-08-2011 [22:18] - maglarka (niezweryfikowany) | Link: Uchowaj Boże Libijczyków
przed bolkową pomocą ,bo za kilka lat Kadafi zacznie bywać na salonach i okaże się,że jest mężem stanu!
Mnie też krew jaśnista zalewa kiedy widzę Mubaraka na sali sądowej i słyszę jaka kara grozi Kadafiemu,podczas gdy u nas żaden działacz komunistycznego reżimu nie został ukarany. I my mamy Libijczyków uczyć demokracji?
23-08-2011 [22:43] - elabogoria (niezweryfikowany) | Link: Rozumiem Pana Kapitana,
Ja zachłysnęłam się wolnością i też głosowałam na kretyna z Matką Boską w klapie. Nie słuchałam starszych którzy mówili nigdy nie ufaj hołocie.
24-08-2011 [04:03] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Bez przesady
Tramwaj w Benghazi???
Bez przesady Kapitanie.
Podobno byl w Tripoli przed drugą wojną.
https://lh5.googleusercontent....
Teraz mają w Libii cos znacznie lepszego. Buraq Air.
http://www.flickr.com/photos/s...
http://www.virtualtourist.com/...
Te linie lotnicze powinny ze wzgledow prestizowych przynajmniej raz w tygodniu lądowac na Lech Walesa International Airport.
Buraq Air moglby dzis zastąpic 36 Spec Pulk, bez oglaszania przetargu. To oczywiste. Musieliby jedynie zakupic drzwi od stodoly by transportowac PO prezydęta.
24-08-2011 [07:43] - pusia (niezweryfikowany) | Link: Mam nadzieję że
pojedzie tam z michnikiem i założą tam gazetę wyborczą a za nimi pojadą i inni a może wezmą Radzia bo już mu się grunt pod nogami usuwa
24-08-2011 [12:53] - Dana (niezweryfikowany) | Link: i miejmy jeszcze nadzieję,
że Arabowie szybko się na nich poznają ;)
Pozdrawiam.
24-08-2011 [08:42] - Lipa (niezweryfikowany) | Link: Skoro tutaj się przyznajemy, to muszę powiedzieć, że ja też.....
Ale, na nasze usprawiedliwienie: czy normalny człowiek widzi w drugim judasza? A właściwie MEGAjudasza?
24-08-2011 [09:04] - hera (niezweryfikowany) | Link: Trzeba jednak przyznac,
ze Bolek odegral wielka role edukacyjna! Sam jest debilem z nieukonczona podstawowka! Ale mnie nauczyl paru rzeczy:
Swolocz nigdy nie bedzie czlowiekiem
Cham chamem
Swinia nigdy nie wyjrzy poza wreb koryta
A konstatacja jest taka: Jak sie oszukuje miliony, to sie zbiera zniwo nienawisci!
Tego mnie Bolek nauczyl!
24-08-2011 [11:15] - ~łatos11 (niezweryfikowany) | Link: Tramwaj w Benghazi, czyli Bolek...
W Polsce również uporano by się z lobby rosyjskim, niemieckim, itp., gdyby nie zabroniono opublikowania tajnego zastrzeżonego archiwum w IPN i Aneksu Raportu Komisji d/s rozwiązania WSI. Wiele wskazuje na to, że uczyniono to na wniosek tych eksponowanych postaci/?/ obecnego życia politycznego, którzy w tych zastrzeżonych aktach figurują. Czy może zatem dziwić że jesteśmy ostatnim, niezdekomunizowanym bastionem w posowieckim obozie?. Tylko zmiana konfiguracji politycznej po pażdziernikowych wyborach parlamentarnych sprawi, że z pomocą "boską" uda się nadrobić stracony czas i wspólnym wysiłkiem zaczniemy budować Naszą, Prawdziwą Polskę!!.
24-08-2011 [12:52] - Dana (niezweryfikowany) | Link: W sierpniu 80r spacerowałam z półroczną córką,
gdy z otwartych okien usłyszałam włączone radia i krzyki radości-podpisali!!! Radość!!!: nasi w końcu zwyciężyli komuchów, Wałęsa bohaterski przywódca.
W 91 sąsiadka poprosiła o skorzystanie z telefonu; słyszę jak się skarży, że uniemożliwiono jej zrywanie plakatów z Wałęsą - przerwałam i wyprosiłam sąsiadkę z mieszkania.
Czerwiec 1992 oglądamy z mężem "Nocną zmianę" na żywo do 2 godz. w nocy - i już wszystko wiemy - daliśmy się oszukać, komuchy za pomocą Bolka znowu nas wykiwali, w tak perfidny sposób.
Od tamtego czerwca jestem kaczystką ;), od 2005 jestem moherem. Odkąt jest możliwość zdobywania niezależnych informacji, można dowiedzieć się prawdy i trzymać się własnego rozumu.
Takich jak Pan było przecież wielu, nie mieliśmy dostępu do prawdy (oprócz WE). Ja tylko nie rozumiem, dlaczego niektórzy, z uporem maniaka, nie chcą poznać prawdy.
Pozdrawiam Pana serdecznie.