Sojusz PO z przywódcą małp - z Archiwum Ruchu Rewolucyjnego

Oto wypowiedź Stefana Niesiołowskiego w TVN 24 z 29 lipca 2008 roku: "Ten obrzydliwy, załgany hipokryta, ten obłudnik Napieralski. (…)  Z tym zakłamanym hipokrytą nie mamy przyjemności rozmawiać na żaden temat. (…) Ja jestem przeciwnikiem w ogóle rozmów z tymi ludźmi. Dość tego, skończyło się. (…) Ja nie widzę sensu w ogóle rozmów z Napieralskim, ale o czym z człowiekiem, który jaki jest, myślę, że jak śpi to kłamie. Napieralski jak śpi to kłamie, więc rozmowa z nim jest stratą czasu. (…) kolejne kłamstwo polskiego Zappatero. Niech się zajmie małpami (…). Ja oczekuję, że Pan Napieralski może pójdzie do ogrodu zoologicznego, jakieś przemówienie do małp wygłosi. Życzę mu sukcesu. (…) Ja Polsce jeszcze raz mówię, z tym zakłamanym hipokrytą nie chcę rozmawiać. (…)"

 

Mówi się, że Napieralski nie skorzystał z rady wicemarszałka Sejmu z PO i do zoo nie poszedł.  Ale mówi się też, że lider SLD ma dobrą pamięć. Podobno wyborcy SLD też mają ją niezłą.

 

Dziś dwie czołowe gazety napisały, że Komorowski i PO podlizują się do Napieralskiego i SLD. Jak widać już w tej kadencji Sejmu to podlizywanie PO przygotowywało wcześniejszym ostrzałem z procy wicemarszałka.  

 

 

Platforma Obywatelska w pocie czoła zabiega o Grzegorza Napieralskiego i jego wyborców. Wskazują na to zapiski z Archiwum Ruchu Rewolucyjnego, do których udało mi się dotrzeć (choć to żadna filozofia), papier jest cierpliwy, ale też plami, a co drzewiej wydrukowane wszystko można teraz odnaleźć w internecie.