Talibowie z Klewek przeżyli Andrzeja Leppera!, który traktował III RP jak k....ę! I brał ją jak k...ę!

Andrzej Lepper nigdy nie był i nie będzie z mojej bajki! On po prostu pasował do III RP. Był nie tylko jej wytworem, ale i nieodrodnym synem! Świetnie się czuł w tym grząskim, cuchnącym układzie.

Jako jedna z ofiar idiotyzmu Balcerowicza, który uznał PGR za największego wroga pomagdalenkowego układu!
Nie mafia, nie przestępcy, nie aferzyści, ale PGR-y zdaniem opętańca Balcerowicza były wrogiem nr 1!
To idiotyczna polityka Balcerowicza, który nie dał żadnych szans, nie dął ani chwili kilku milionom ludzi na choćby próbę dostosowania się, odnalezienia się w nowej rzeczywistości wykreowała Andrzeja Leppera na autentycznego lidera nie tylko wsi!

Zatuczeni, spsiali działacze psl, wypasieni i leniwi jak kocury nie mieli żadnych szans z Lepperem, który stał wyrazicielem opinii terenów wiejskich i małomiasteczkowych.
Stąd takie miał poparcie.

A antywiejska, antyrolnicza polityka wszystkich rządów od Mazowieckiego przez Buzka po Millera i Belkę uczyniła z Leppera autentycznego wyraziciela opinii i dążeń nie tylko wsi!

Lepper miał smykałkę do polityki i niestety uważał ją za przyczółek do wszelakiego krętactwa!
Po prostu widział co się dzieje wokół i brał rzeczywistość III RP taką jaką była!
Lepper widział, że III RP to kurewski, pomagdalenkowy twór, z nieprawego łoża komuchów i reglamentowanej, koncesjonowanej opozycji!
Lepper traktował więc III RP jak najgorszą kurwę!
Dlatego wtedy w sejmie bez żadnych ogródek oświadczył'" Chcecie Wersalu!, Wersalu tu nie będzie"!
On dobrze wiedział jakim burdelem jest III RP!
I głośno, dobitnie to mówił!
I okazywał to na każdym kroku!

Będąc już w rządzie Marcinkiewicza widząc, jakim frajerem jest ten premier nie zaprzestał swej dotychczasowej praktyki garnięcia do siebie co się da!

Jednocześnie muszę uczciwie powiedzieć, że A. Lepper był chyba najlepszym ministrem rolnictwa w dziejach ostatniego dwudziestolecia!
Lepper czuł rolnictwo, wiedział czego trzeba polskiemu rolnikowi!
Miał spryt do wyciągania z UE czego się da dla polskiej wsi!
I chwała mu za to!

Lepper doskonale sobie radził jako szef resortu d/s wsi, ale niestety jednego nie potrafił zrozumieć!
Nie pojął w czas, że premier Jarosław Kaczyński to nie ten frajer, cienias Marcinkiewicz!
Lepper nie załapał, że J.Kaczyński to nie jeden z tych Buzków, Bieleckich, Mazowieckich!
Lepper uznał, że filozofia, idea IV RP to kolejny slogan, słowo wytrych i dalej po staremu uprawiał miłe sobie poletku okołokorupcyjne!
Mimo przestróg, był przekonany, że J. Kaczyński za wszelką cenę będzie zmuszony trwać w tej wymuszonej, mocno egzotycznej koalicji!
I grabił do siebie dalej!, po swojemu przekonany, że tak należy, że tak trzeba!
Co prawda ostrzeżony w porę się wycofał z tych "gruntów mazurskich", ale już było za póżno!

Dla premiera J. Kaczyńskiego ważniejszym była uczciwość, transparentność niż trwanie w koalicji z coraz mocniej cuchnącym korupcją partnerem w rządzeniu!
Po prostu A. Lepper dalej traktował III RP jak kurwę!
I to był jego straszliwy pech!

I czymże zakończyć ten tekst!?
Po prostu mimo wszystko szkoda go, bo mocno się zagubił!
Mimo wszystko był jednym z ciekawszych polityków.
Dużo nad sobą pracował; mówił ładnie po polsku; logicznie, bez kartki.
Górował tym nad wieloma politykami!
Taki Wałęsa to przy Lepperze skończony tuman; nielogicznie bełkoczący, gadający bzdury, androny i idiotyzmy!

Stanowczo odradzam potraktowanie tego tekstu jako
pochwalnego epitafium!

pzdr, Antysalon

Zapraszamy:

http://niepoprawni.pl/blog/162...

http://niepoprawni.pl/#

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika krzyh

05-08-2011 [23:02] - krzyh (niezweryfikowany) | Link:

Tekst wzruszający bo prawdziwy. Dodam że rolnicy faktycznie twierdzą że za Leppera żyło im się najlepiej. Z tym wyrzuceniem go z rządu to też nie było to od razu tak ostro - pamiętam jak Jarek proponował by Lepper oczyścił się z zarzutów i potem może wrócić na fotel ministra - wiele kreciej roboty robił wówczas Giertych bo może by Lepper na to przystał. Pamiętam jego wypowiedzi z tamtego czasu które wcale nie były jednoznacznie przeciw.

Obrazek użytkownika piter

05-08-2011 [23:35] - piter (niezweryfikowany) | Link:

nie zapominajmy ze wokol lepera krecili sie ludzie , ktorzy mieli pewne zadania.

Obrazek użytkownika cecylia

06-08-2011 [06:38] - cecylia (niezweryfikowany) | Link:

czy jego smierc to zadanie wykonane przez pewnych ludzi?

Obrazek użytkownika  Tosia

06-08-2011 [12:51] - Tosia (niezweryfikowany) | Link:

leper to cwaniak grubymi nicmi szyty. ale nie łapał pewnych niuansow. dawal latwo sie rozgrywac przez słuzby , to dlatego bo miał bardzo rozbuchane ego. sęk w tym że jak sie zadajesz z bandziorami to musisz sie opowiedzieć wyrażnie po ktorej stronie stoisz . leper chciał być neutralny , ale mu nie wyszło.

Obrazek użytkownika Mycha

06-08-2011 [00:25] - Mycha (niezweryfikowany) | Link:

niż jakiegokolwiek POlszewika. Zawsze takie było moje zdanie. Nigdy nie uważałam, tak jak nam kazały myśleć telewizory, że to była niedobra koalicja. Mam odporność na czarną propagandę i jak to powiadam, zawsze myślę odwrotnie niż telewizor chce by się myślało. To moja mantra i motto życiowe. Moja opinia o koalicji jest wciąż taka sama. To, co potem śp. Andrzej Lepper wyprawiał z Giertychem i Kaczmarkiem, to zupełnie inna sprawa. O tej Begerowej też już zmilczę. Miała ambicję "być mądrzejsza od radia" i nie wyszło jej. I dobrze.
Dzisiaj wszystkie przekaziory wyrzuty sumienia mają. W piersi się biją. Obwiniają się za to, co na niego mówili i jakie oszczerstwa rzucali. Ciekawe jakie to jest odczucie. Mnie ono nie jest znane.
Ja kilka pochwał dla zmarłego mam. Ale skoro to jest tu odradzane, no to dostosuję się. Swoje ponoć kontrowersyjne opinie zostawię na inny temat i czas.
Jeszcze jedno. Nawet na temat osławionych ośmieszanych Klewek rację mu przekaziorowcy przyznali. No to ciekawe. Ale o tych niby więzieniach CIA mówili. Ja myślałam raczej o szmaragdach i Afganie, jeśli dokument "Zwariowałam" prawdą był.

Obrazek użytkownika Mycha

06-08-2011 [01:42] - Mycha (niezweryfikowany) | Link:

Przepraszam za pominięcie autorki. O dokument Marii Wiernichowskiej "Zwariowałam" mi chodziło.

Obrazek użytkownika GośćU!

07-08-2011 [00:46] - GośćU! (niezweryfikowany) | Link:

lepiej wiedział z kim i czym ma/miał do czynienia, bo nawet Katyń 2 niczego Was (dotąd) nie nauczył? Soc-tresura umysłowa i szok Smoleński karze Wam czcić i hołdować Twin osobistości, Których wątpliwe i prawie nieistotne osiągnięcia (i zasadniczo tylko w impoderabiliach) SĄ (i Wam wkrótce objawią sie także Wam z wielkim zawodem))NICZYM w porównaniu do klasy i poziomu Osoby choćby Ted'a ...Kaczyńskiego czy takiego giganta opatrzności i polskości jak Ojciec T.Rydzyk.
Polska i polskość ginie nie z przyczyny sprzedajnej władzy dyspozycyjnych kundli polskojęzycznych lecz z braku osobowośći i indywidualizmu Polaków postkatyńskich, uwiądu Ich umysłów, woli i duszy, która każe Im pokładać nadzieje na fałszywych lub nieudacznych guru i tak ciągle niezmiennie, ciągle od nowa...
Uwikłany Lepper był dla Twin'szewików lepszą koalicją nich wymarzone Im PO z Ich PR'owskim też PiS,em.
Jak Pan Bóg da Wam, nam znowu PiS w co wątpię, tym wcześniej Oni zrobią z Was podobniejszych do Polaków.

Obrazek użytkownika Jojo

06-08-2011 [09:07] - Jojo (niezweryfikowany) | Link:

Największy błąd Jarosława Kaczyńskiego to koalicja z Lepperem i długim. Zresztą sam przyznał, że Lech mu odradzał. Jak z PO nie wyszło trzeba było zrobic jeszcze raz wybory jak by to nic nie dało to trudno. Prędzej czy później PIS osiągnął by większośc. Niech ten tekst będzie opinią o Lepperze bo o zmarłych nie mówi się źle.