Tusk chwali się mega fuszerką!

i po co ta cała polemika i śmieszne artykuły,,,,
proszę mi pokazać jedno miej,sce pracy które donaldinio mister tusk wypracował.......,
by budżet mógł osiągać zyski. Tu jest początek i koniec cudów platformy łącznie z psychicznie chorym niesiołowskim......nic dodać, nic ująć ,,,,,, niech zyją wyborcy plajtoformy............

Cuda Tuska to: drogie niedokończone drogi i autostrady,drogie boiska,drogie życie,droga benzyna,drogi gaz, drogi
prąd i bardzo drogi koleś partyjny! Ot, i wszystko o cudach!

2011.06.21 8.40

Przy pomocy mediów: przyjemniaczki ze szparą w zębach i dokładką włosów, liska chytruska, wołka zbożowego i innych oraz "ludzi kultury": podpory scen światowych olbrychskiego, kiepskiego grabowskiego i innych, platfusy będą rządzic do czasu aż ogłupione wykształciuchy wreście przejrzą na oczy.

[Cytat: Projektanci zapłacą za błędy na stadionie Narodowe Centrum Sportu za opóźnienia w budowie Stadionu Narodowego będzie się domagać odszkodowania od konsorcjum projektantów - dowiaduje się "Dziennik Gazeta Prawna". Chodzi o konsorcjum trzech pracowni architektonicznych. Oficjalnie jeszcze nie otrzymali żadnego dokumentu. Niemniej są tą ewentualnością zaskoczeni. Ale w NCS uważają, że ktoś musi odpowiedzieć za powstałe opóźnienie w otwarciu nowego obiektu. Padło na projektantów. Faktycznie, musieli oni nanieść wiele poprawek do pierwotnej wersji dokumentu. Zaś planu murawy nowego stadionu nie ma do dziś. Zmieniono już głównego wykonawcę, lecz z poprzednim rozwiązano umowę polubownie, nie naliczając ponad 300 mln kary umownej. A nowy termin oddania obiektu to 30 listopada. Już od dawna było wiadomo, że czerwcowy termin otwarcia Stadionu Narodowego jest nierealny, i to nie tylko z powodu owych feralnych schodów - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej". ] Dobrym sposobem na wyciąganie pieniędzy są tzw. błędy projektowe, ten proceder stał się nagminny. Błędy Projektowe na autostradzie A-4 -do Wierzchosławic ...na A-4 --- tak samo Biuro Projektów na każdą kolizję po ok od 3-10 błędów projektowych ....a GDDIKA traktuje Biuro Projektów jak "święte krowy".....i kocha przerzucać winę za te błędy nazwywane korektorskie, omyłki , pomyłki na Wykonawców i Nadzór Inwestorski . Ta zasada nepotyzmu jest porażająca i powoduje że Wykonawcy schodzą z robót , zwiększaja się koszty budowy ...a Projektanci się śmieją ......podobno wprowadzili nową nazwę na błąd projketowy ......czyli inaczej pod tytułem jeleń z GDDIKA , ...tyle że bez "jaj" a nie rogów bowiem kase za błędne Nadzory Autorskie też płacą jako jelenie ........Podobnie jest na A-1 Toruń - Stryków a pismaki wypisują że Irlandczycy nie pracują 3 miesiąc. Nie pracują bo nie mogą doczekać się rozwiązań projektowych. Zrobili tzw. projekt budowlany a o wykonawczym zapomnieli !!!. W tzw. projekcie budowlanym nie ma wielu szczegółów które są potrzebne do prawidłowego zrealizowania zadania. Np: Urzędnik dostaje kpertę z paroma milionami i odstępuje się od egzekwowania 300 mln. Niech sprawdzą co w Gdańsku wyprawiali, termin oddania stadionu określony był na 21 stycznia 2011. Tak urzędnicy kombinowali, że wykonawca nie zapłacił żadnej kary, a jest 21 czerwiec i stadion nie gotowy. Jak znam życie kara wyniesie grosze, tak propagandowo POwiedzą że ukarali, nikt nie będzie zawracał sobie głowy jej wysokością. Szwajcarskie banki mają w polskich POlitykach i urzędnikach dobrych klientów. Polska nie kształci solidnych projektantów! dobrze wykształceni z PRL poumierali, albo odchodzą na emeryturę. Młodzież garnie się do projektowania, ale z marnym skutkiem. Podobna sytuacja ma miejsce w energetyce, błędy, dobór nieistniejących kabli, rur, kolizje itp. Wykonawca musi poprawiać błędy po "renomowanych" biurach projektowych !! [Cytuję: Długo na polskie drogi jeszcze poczekamy. Rząd zamierza ograniczyć inwestycje drogowe i w latach 2014-20 wybudować zaledwie 616 km dróg ekspresowych – ustaliła „Gazeta Wyborcza”. Od lat słyszymy o pięknych autostradach i drogach ekspresowych. Planów i zapowiedzi było już bez liku. Wg najnowszego harmonogramu, po 2014 r. skala inwestycji drogowych znacznie zmaleje. I tak np. jedna z najważniejszych tras S7 z Krakowa do Gdańska, zamiast w 2012 r. zostanie ukończona dopiero w 2020 r. Dokumentw ogóle nie mówi o części A1 Piotrków Trybunalski - Pyrzowice oraz odcinku A2 łączącym Warszawę z granicą wschodnią. Co nas może czekać w inwestycjach drogowych przez najbliższe lata, dowiemy się z "Gazety Wyborczej". ] - Za Tuska /historyka/ który rządzi Polską zatrudniono dodatkowo ponad 50 tys urzędników, którzy państwo kosztują ok. 3 mld. Zarabiają 1,25 średniej krajowej (dane KPP Lewiatan), czyli ok. 4400 zł. Oczywiście średnio, bo ci na dole grosze, ale np. "gabinety polityczne" przy starostach i wójtach (!) kilka krajowych. Pomnożone przez ponad 50 tys. ludzi daje ponad 220 mln miesięcznie, a razy 12 miesięcy 2,64 mld. A do tego koszty stanowisk pracy, szkoleń, socjalu ect. Dodam tylko to, że Eurokołchoz zabrał Polsce pieniądze na drogi, z powodu wyrzucenia do kosza planów i projektów zrobionych za rządów Jarosława Kaczyńskiego i PiS, lecz o tym była cisza w mediach i prasie protuskowej z wiadomych względów, a było to bardzo dużo miliardów ojro, jak i obecnie zabral pieniądze na rozwój kolei, bo ryży chcial je przeznaczyć na drogi!!!, tak że kasy ogólnie brak bo i skąd??? gdy już praktycznie nic nie mamy, pieniędzy z Eurokołchozu toże niet bo niet 50% własnego wkładu i taki teraz mamy skutek POczynań tego nierządu ryżego kretyna, matoła, nieroba i łgarza zapędzonego w kozi róg..

Takie wiadomości szokują !!! Powinni je poznać przede wszystkim Gdańszczanie.Nam w Polsce też to powinno pomóc zrozumieć jak Tusk niszczy ten kraj.Pewnie podobnie jest z tą A2 Łódź-Warszawa i wielu innymi "sukcesami" pana Tuska.

witam,
rzeczywiście zgadzam się z przedmówcami iż nie wszystko idzie tak jak byśmy sobie tego życzyli. Ale tak było zawsze, każdy rząd przez ostatnie 20 lat mógł pochwalić się pewnymi porazkami. dotyczy to nie tylko Polski. na ten przykład przytoczę stadion Wembley którego budowa także przedłużyła się o wiele miesięcy i kosztowała dużo więcej niż pierwotnie zakładano. Co więcej, stadion ten przynosi straty rok do roku. jak więc widać kłopoty z budową i późnejszą eksploatacją są problemem wielu krajów,

jedno co chciałbym zauwazyc to to iż co by nie mówić, bo można powiedziec że drogo, że długo to wszystko trwa, że sa kłopoty, ale jednak coś się w Polsce buduje, bo ile stadionów wybudowano przez 16 lat poprzedzających rządy PO? ile autostrad?
pamiętac trzeba przy tym iż ostatnie 2-3 lata to lata kryzysu które znaczaco utrudniły życie rządzącym jak i zwykłym obywatelom nie tylko w Polsce ale na całym świecie.

reasumując warto krytykowac rząd bo to napedza polityków do działania ale trzeba rozumieć sytuacje i patrzeć na sytuacje całościowo a nie przez pryzmat jednej hali i jednej autostrady.

pozdrawiam