Kontrowersyjny Nobel dla Obamy

Ta decyzja to przykład trwającej wciąż "Obamomanii". Jest to decyzja skrajnie polityczna i pomija, niestety, dziesiątki znacznie bardziej zasłużonych kandydatów z różnych kontynentów, którzy tym różnią się od Baracka Husseina Obamy, że JUŻ COŚ ZROBILI, ale mają jedną wadę: nie są amerykańskim prezydentem, nie lubują się w "political correctness" (poprawność polityczna).

Na swoim Twitterze w pierwszym odruchu emocji napisałem słowa, które przytaczam poniżej, ale po ochłonięciu podtrzymuję to w 100 procentach:

"Nobel Obamy - żart, ale mało śmieszny. Pierwszy raz w XXI wieku Pokojowy Nobel nie za zasługi, ale na kredyt. Żenada!"

Decyzja podjęta przez Komitet Noblowski w Oslo odnośnie uhonorowania Baracka Husseina Obamy jest więcej niż kontrowersyjna. Przez trzy kwartały swojej prezydentury prezydent USA w zasadzie nic nie zdziałał, sporo tylko gadał i przedstawiał mniej lub bardziej mądre, ale zawsze pacyfistyczne plany.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Gość

12-06-2011 [22:44] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Dobre wystąpienie - krótkie i treściwe. Szkoda, że przychodzi coraz mniej ludzi. Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika 3grosze

19-07-2011 [03:13] - 3grosze (niezweryfikowany) | Link:

Pokojowy Nobel dla Obamy jest przykladem nasilajacego sie oglupiania swiatowego odbiorcy. Stosowana technika polega na "odwrotnej propagandzie". Tzn. Obama dostaje $$$ na wyslanie nastepnych 30000 zolnierzy na wojne do Afganistanu - jednoczesnie za pomoca nagrody Nobla etc. wmawia sie Swiatu, ze jest on aniolem pokoju. Przypomina mi to propagande z PRLu. Prowadzi to do;
(i) u grupy ktora tylko czyta tytuly artykulow - utrwalenie hasla "Obama Noblista Pokoju",
(ii) u grupy odbiorcow, ktorzy zastanawiaja sie nad tym co przeczytali - wzrostu cynizmu i obojetnosci.
A wiec taka metoda przynosi same korzysci dla tych co produkuja te propagande.
Piszac komentarz 1.5 roku po wydarzeniach i po zapowiedziach Obamy wycofywania wojsk US, ze wzgledow finansowych mozemy smialo podsumowac ze i tym razem hucpa sie nie udala. Waleczny a biedny lud afganski po raz kolejny przetrzymal inwazje obcych wojsk. Zastawialismy sie wszyscy, po co wojska US + wspomagajacy najpierw szukali Osamy Bin Ladena, pozniej wprowadzali tam demokracje. Okazalo sie ze w Afganistanie sa rowniez bogate zrodla mineralow... Po Iraku, Afganistanie, duzo latwiej bedzie wprowadzac demokracje na bliskim wschodzie. W szczegolnosci w Libii, ktora ma wspanialej jakosci rope i poklady wody pod swoim terytorium.

Obrazek użytkownika Gość

31-01-2012 [14:51] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Nagroda za wprowadzenie m.in aborcji refundowanej przez państwo USA. Iście Noblowskie dla XXI wieku osiągnięcie. Brak poszanowania dla tych, którzy naprawdę się czymś zasłużyli nim otrzymali takie wyróźnienie. Chodź jak się domyślam - z pewnością były już nie jedne absurdalne nagradzania nie godnych tego osobowości.