Szybki Ptak i Widok Świata

 
Wszystkim którzy pocieszają się, że pan Antoni Macierewicz to wariat, który nie wie co mówi, dobrze radzę, by przestali się pocieszać, że z powszechnie znanych zdjęć satelitarnych miejsca katastrofy smoleńskiej wykonanych dla firmy Digital Globe przez satelitę Quick Bird 2 nic bezspornego nie wynika.

Ja naturalnie nie wiem, co pan Antoni mógł dostać do wglądu w USA, zgodnie ze swoimi uprawnieniami dostępu do materiałow niejawnych NATO, które uzyskał był jako szef SKW. Bo widzicie, Donaldzie Donaldowiczu, wyście mu wprawdzie te uprawnienia w Polsce cofnęli, ale to wcale niekoniecznie znaczy, że Amerykanie automatycznie zrobili to samo.

Ale za to wiem, że prywatna, komercjalna firma Digital Globe oprócz wprowadzonego na orbitę w 2001 roku Szybkiego Ptaka 2, ma jeszcze dwa satelity – WolrldView 1 i WorldView 2. Nas interesuje, co mógł ewentualnie zobaczyć WorldView 2. Widok Świata 2 jest o generację nowszy od Szybkiego Ptaka 2, został umieszczony an orbicie 8 października 2009 roku przez rakietę nośną Delta 7920-10C, startującą z bazy USAF w Vandenberg w Kalifornii.

WŚ2 ma na pokładzie kamerę elektrooptyczną o rozdzielczości 50cm i ośmiokanałowy skaner wielospektralny. Przedziały czułości skanera i kamery są tutaj:

http://www.digitalglobe.com/file.php/881/DigitalGlobe_Spectral_Response.pdf

O ile pan Antoni otrzymał w USA do wglądu smoleńskie zdjęcia z 10 kwietnia 2010 w rozdzielczości 50cm, oraz zdjęcia wielospektralne, to co najmniej cztery osoby w Polsce nie powinny się ani na chwilę rozstawać z paszportem, kluczykami od samochodu, rozkładem lotów z Okęcia i listą krajów, z którymi Polska nie podpisała umowy o ekstradycji.

Powiem więcej, jeśli jakiś tajemniczy amerykański filantrop na przykład prywatnie zakupił w prywatnej firmie Digital Globe i prywatnie wręczył panu Antoniemu, powiedzmy na pamiątkę wspólnej prywatnej kolacji w Waszyngtonie, wykonane przez Widok Świata 2 zdjęcia smoleńskiego lotniska z 9, 10 i 11 kwietnia 2010 roku o specyfikacjach Natural Color 8-bit DRA 50cm oraz 8-band Bundle 16-bit, dołożył model cyfrowy ImageScape lotniska Smoleńsk Siewiernyj z okolicą i software do jego oglądania na dowolnym pececie i laptopie, a potem pożegnał się, zasalutował, strzepnął pyłek z klapy wyjściowego munduru i poszedł sobie - to co najmniej cztery osoby w Polsce powinny zacząć sypiać z nabitym naganem pod poduszką.

Aha, mówimy naturalnie o prywatnej i nieoficjalnej filantropii. Koła oficjalne USA od dawna mają znacznie lepsze oficjalne zdjęcia katastrofy, z satelitów o dwie generacje nowszych, o parametrach do których Ameryka się nigdy nikomu publicznie nie przyzna.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika faja

26-05-2011 [16:10] - faja (niezweryfikowany) | Link:

światełko w końcu tunelu !!!!!!

Obrazek użytkownika faja

26-05-2011 [16:14] - faja (niezweryfikowany) | Link:

zgubionych rzeczy , tak sobie cicho myślałam , że to dobry znak ,że pan Antoni się tak nazywa.

Obrazek użytkownika Mycha

26-05-2011 [19:36] - Mycha (niezweryfikowany) | Link:

"..na przykład prywatnie.." i "..powiedzmy na pamiątkę..", nie mówiąc o całej reszcie, to znaczy, że to prawda jest. Dziękuję za to. Człowiekowi potrzebna jest m.in. nadzieja i CEL. Zwłaszcza w sytuacjach sprawiających wrażenie właśnie beznadziejnych i wszelkich działaniach wyglądających na bezcelowe. A tu się okazuje, że prawdą jest powiedzenie, że "żadna sprawa nie jest przegrana, dopóki jeden głupiec o nią walczy". W powodzi fałszu, otoczeni przez morze kłamców jednak jest prawda, jest nadzieja i jest cel.