Jaki był cel ataku na Aleksandra Ściosa?

Wciąż zastanawiam się, dlaczego zadano sobie tyle trudu, aby w ostatnim czasie publicznie utożsamić kłamstwa, że jestem oficerem służb specjalnych posługuję się pseudonimem Aleksandr Ścios?
Pod tym względem interesujący jest wpis „Ludeczka” umieszczony pod moim tekstem „Kombinacja operacyjna „Łażący Łazarz”
(patrz: http://niezalezna.pl/10761-kombinacja-operacyjna-%E2%80%9Elazacy-lazarz%E2%80%9D)
Na całość wpisu Ludeczka już odpowiedziałem.
(patrz: http://niezalezna.pl/10761-kombinacja-operacyjna-%E2%80%9Elazacy-lazarz%E2%80%9D#comment-131116)
Obecnie pragnę zwrócić uwagę na pewien kierunek jego myślenia. Na samym początku wspomniany „Ludeczek” stwierdza: „zapewnia Pan [tzn ja – PB] że nie jest Pan Aleksandrem Ściosem, więc nie widzę powodu by to zapewnienie uważać za kłamstwo”.
Jednak kilka zdań dalej formułuje pytania, które należy interpretować, że poddaje w wątpliwość moje zapewnienia: „Można by mniemać, że przez te lata winien Pan być na tym polu zaprawiony, tymczasem pisze Pan że Pańskie "przerwanie milczenia" wywołały jego (ŁŁ) kłamstwa, które Pan odbiera jako pogróżki (zagrożenie?). Czy wolno więc spytać o jakie to pogróżki tu chodzi? Fizyczne? Chyba nie. Czy zagrożona jest Pańska praca (np. oficera służb specjalnych w obliczu bycia zdemaskowanym?) Pytam bo to Pańskie stwierdzenie dla przeciętnego czytelnika nie jest jasne. O ile wiem Aleksander Ścios zdobył sobie na tyle zaufania że publikował go i "Nasz Dziennik: i wydawał "Antyk". Udana demaskacja jego osoby jako agenta służb specjalnych byłaby więc dotkliwą stratą dla tych ostatnich i to tłumaczyłoby zagrożenie. Jeżeli nie to, to dlaczego więc wcześniej podobne oskarżenia takimi pogróżkami nie były?”
(patrz: http://niezalezna.pl/10761-kombinacja-operacyjna-%E2%80%9Elazacy-lazarz%E2%80%9D#comment-129353).
W rozumowaniu „Ludeczka”, które jest zbieżne z następującym: Aleksander Ścios to Piotr Bączek; PB to pułkownik służb specjalnych; czyli płk PB manipuluje opinią publiczną; czyli AŚ-vel płk PB oszukuje i rozbija nowe „inicjatywy społeczne”; pojawia się jednak nowa manipulacja.
Jest ona widoczna po wyabstrahowaniu kolejnych etapów tej kłamliwej inspiracji – Piotr Bączek jest oficerem służb specjalnych; praca PB, jako oficera służb specjalnych jest zagrożona zdemaskowaniem; Aleksander Ścios po uzyskaniu zaufania publikował w prasie prawicowej; zdemaskowanie Aleksandra Ściosa (w domyśle PB jest AŚ) jest stratą dla prasy prawicowej, ponieważ kompromituje ją i podważa wiarygodność jej publicystyki.
Czyli według tej wielorakiej dezinformacji jestem (tzn. w domyśle Aleksandr Ścios) oficerem specsłużb, który miał zadanie publikować w mediach, natomiast po zdemaskowaniu agenta (tzn. w domyśle Aleksandra Ściosa) jego praca zostanie przerwana i skompromitowane media. Celem tego kłamstwa było, oprócz próby skompromitowania PB i AŚ, również zanegowanie wiarygodności prawicowych mediów i publikowanych w nich artykułów.

PIOTR BĄCZEK

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Jawa

26-05-2011 [08:49] - Jawa (niezweryfikowany) | Link:

Wszystkie te zabiegi wokół Jego osoby napewno to miały na celu ale biorąc pod uwagę treści opinii Aleksandra Ściosa to mogło tylko na tym zależeć osobom z kręgu tzw elit rządzących od okrągłego stołu.

Obrazek użytkownika Ynternauta

26-05-2011 [11:29] - Ynternauta (niezweryfikowany) | Link:

Nie zakładasz, że może to być po prostu walka o tzw. medialny rząd dusz na prawicy? Jeden pan pozazdrościł drugiemu panu popularności i chce go zdyskredytować.

Obrazek użytkownika Jawa

26-05-2011 [14:07] - Jawa (niezweryfikowany) | Link:

Walka o rząd dusz na prawicy to jest ale wg mnie w grę wchodzi nie tylko popularność, a raczej przejęcie albo chociaż zniechęcenie elektoratu czyli rozbicie prawicy.

Obrazek użytkownika Ynternauta

26-05-2011 [16:34] - Ynternauta (niezweryfikowany) | Link:

To prawicę trzeba rozbijać? Sama się nie rozbija wystarczająco? Popatrz gdzie są prawicowcy: Artur Zawisza, Marek Jurek, Janusz Korwin-Mikke, Jan Łopuszański, Anna Sobecka.
Ich też rozbijały jakieś służby specjalne?

Obrazek użytkownika Piotr Baczek

26-05-2011 [23:23] - Piotr Baczek | Link:

Tak. Najwyrażniej ktoś stwierdził, że prawicę trzeba rozbijac

Obrazek użytkownika Piotr Baczek

26-05-2011 [23:22] - Piotr Baczek | Link:

A co Pan uważa za walkę o tzw. "medialny rząd dusz na prawicy"? I kto komu pozazdrościł?

Obrazek użytkownika Aleksander Ścios

26-05-2011 [10:46] - Aleksander Ścios (niezweryfikowany) | Link:

Obawiam się, że dość łatwo możemy doprowadzić do absurdalnej sytuacji, w której będziemy poszukiwać racjonalnych argumentów przeciwko irracjonalnym pomówieniom.
Jeśli dostrzeżemy, że działania ŁŁ cechuje przede wszystkim ogromna niesamodzielność nietrudno domyśleć się proweniencji bredni rozpowszechnianych przez środowisko NE. Ich autor, nie próbując nawet wskazać jakichkolwiek dowodów, liczy najwyraźniej na niewiedzę i łatwowierność odbiorców.
Przydawanie tym pomówieniom wagi większej, niż na to zasługują, byłoby zbędne.
Już w połowie maja br., zamieściłem na swoim blogu komentarz, który (jak sądziłem) winien trafić do ludzi rozumnych. Brzmiał on:
„Tylko idiota bądź kompletny ignorant mógłby uwierzyć, że Ścios to Piotr Bączek. Trafnie i dobitnie określiła zdolności ŁŁ pani Maryla z Blogmedia24 pisząc "ŁŁ gówno wie, a chamstwo zalewa mu rozum".
Trafnie, bo każdy w miarę rozumny człowiek, znający realia III RP wie, że gdyby niżej podpisany był doradcą Antoniego Macierewicza i członkiem Komisji Weryfikacyjnej WSI, zostałby bezwzględnie ujawniony już po miesiącu pisania pod pseudonimem.
Inwigilacja osób związanych z Komisją i SKW (w przypadku Piotra Bączka wiele innych czynności operacyjnych w ramach afery marszałkowej)wykluczałaby możliwość zaistnienia takiej sytuacji. Ujawnienie, że były pracownik SKW pisze pod pseudonimem i ujawnia kulisy obecnego układu - byłaby niebywałą gratką dla służb Donalda Tuska.”

Jest natomiast prawdą, jak Pan trafnie zauważył, że „celem tego kłamstwa było, oprócz próby skompromitowania PB i AŚ, również zanegowanie wiarygodności prawicowych mediów i publikowanych w nich artykułów”.
Dobitnie świadczy o tym fragment wypowiedzi ŁŁ, w którym odpowiada na pytanie, skąd wie jakoby Piotr Bączek występował jako Aleksander Ścios. Następuje odpowiedź:
„To w kregach bliskich GP znany fakt. Jako RedNacz mam teraz wieksze możliwości niż bloger bo sam współracuję z innymi mediami i róznymi środowiskami. Jednak personaliów osoby co mnie o tym poinformowała Ci nie podam. Poczytaj sobie teksty Bączka, zwróć uwagę na język, akapity, cudzysłowy, ulubine wyrażenia - i bedziesz tez miała jasnosć. A Ty Seawolf załóż gazetę prawicową a Ścios zaraz Ci sie ujawni, pisze w tylu miejscach i z tyloma podpisuje kontrakty. Przecież nie jako Ścios ;-)”.
Pomijając nonsensowny „dowód z analizy tekstu”, pada tu bardzo wyraźna sugestia, że do „zdemaskowania” Ściosa -Bączka przyczynił się przeciek z „kręgów bliskich” redakcji „Gazety Polskiej”. Wiadomo również, że ŁŁ rozpowszechnia informacje jakoby posiadał wiedzę z dokumentacji umów autorskich.
Taka konstrukcja uzasadnienia kłamstwa zdradza nie tylko - kim w rzeczywistości jest ów ŁŁ, ale zmierza wyraźnie do pomówienia redakcji „Gazety Polskiej” i rzucenia podejrzeń na osoby z tego kręgu. Dlatego na zakończenie cyklu tekstów nt. „trzeciej drogi” napisałem:
„Jeśli nawet ŁŁ jest zaledwie prymitywnym oszczercą lub półgłówkiem wymyślającym brednie w celu usprawiedliwienia własnych kombinacji, obrał niebezpieczną strategię obrony. Niech ludzie, którzy nadal traktują NE” jako portal blogerski, a w jego „redaktorze naczelnym” upatrują „prawicowego guru”, mają świadomość w jakim przedsięwzięciu uczestniczą i co ich czeka u kresu „trzeciej drogi”.

Pozdrawiam Pana

Obrazek użytkownika Piotr Baczek

27-05-2011 [01:08] - Piotr Baczek | Link:

Szanowny Panie Aleksandrze,
Przestrzegam przed lekceważeniem artykułów ŁŁ w naszej sprawie.
One były tylko realizacją czyjegoś zamysłu.
Zalazł Pan im za skórę, więc musieli odpowiedzieć i odgryźć się. Dlaczego do ataku na Pana wybrali akurat mnie?
To była celowa, wystudiowana decyzja, związanie kilku wątków w jednym węźle, idealnie nadawaliśmy się do tego.
Istotą każdej prowokacji jest kłamstwo, pomówienie, manipulacja.
Proszę zastanowić się jeszcze nad tym zdaniem: "Przydawanie tym pomówieniom wagi większej, niż na to zasługują, byłoby zbędne." Nie zgadzam się z nim.
"Irracjonalne pomówienia" można zwalczyć tylko prawdą, dlatego zabrałem głos.
Wytłumaczę na przykładzie. Przypominam "operację marszałkową" - jej częścią było pomówienie mnie o sprzedaż "Aneksu" spółce AGORA oraz próbę załatwienia pozytywnej weryfikacji za łapówkę. Były to ewidentne pomówienia. Moi bliscy znajomi, przyjaciele mówili - kto mógł na to wpaść, żeby rozpowszechniac bzdury, że Bączek chce sprzedać "Aneks" AGORZE, przecież nikt w to nie uwierzy, że Bączek skumał się z "Gazetą Wyborczą"!
Jednak przez kilka miesięcy kilka osób chodziło i rozpowszechniało takie irracjonalne pomówienia. Rozpowszechniali te kłamstwa nie tylko, żeby pomówić, ale po to, by móc realizować następne etapy z wcześniej opracowanego planu kompromitacji Komisji Weryfikacyjnej. Celem tej operacji nie był Piotr Bączek, był on tylko elementem tej układanki. Ostatecznym celem była dyskredytacja Przewodniczącego, Komisji, jej prac, ustaleń, kolejnych raportów i likwidacji WSI, przeprowadzonej przez PiS. W 2007 r. posłużono się kłamstwem, czy jak Pan woli "irracjonalnym pomówieniem". 
Decydującą rolę w tej prowokacji odegrało kilku prowokatorów, ale także państwowe służby specjalne. Jednak nikt w specsłużbach, prokuraturze nie wziął pod uwagę, że "irracjonalnym pomówieniem" jest stwierdzenie, iż próbuję sprzedać AGORZE "Aneks". Był pretekst, więc skwapliwie wykorzystano go, zlecono rozpoczęcie procedury, czynności operacyjne prowadzono w ten sposób, aby nie wykazać tego kłamstwa i jeszcze mieć pretekst do "wjazdu" do mojego domu. Półroczne śledztwo prokuratury  oraz czynności operacyjne obu służb (w okresie grudzien 2007 - maj 2008) nie wykazały, że prowokatorzy kłamali.
Pisze Pan o kłamstwach na nasz temat: "działania ŁŁ cechuje przede wszystkim ogromna niesamodzielność nietrudno domyśleć się proweniencji bredni rozpowszechnianych przez środowisko NE. Ich autor, nie próbując nawet wskazać jakichkolwiek dowodów, liczy najwyraźniej na niewiedzę i łatwowierność odbiorców".Autorzy kłamstw o Komisji Weryfikacyjnej zachowywali się dokładnie tak samo. Dlatego przeze mnie przemawia pewne doświadczenie osobiste, zawodowe. I mniej zastanawiam się, kto kłamie, a bardziej - w jakim celu to robi?
Proszę wziąć to pod uwagę.

Serdecznie pozdrawiam
Piotr Bączek

Obrazek użytkownika ksena

26-05-2011 [13:26] - ksena (niezweryfikowany) | Link:

ale myślę,że to nieprzypadkowa akcja akurat przed wyborami.Ktoś usiłuje rozsadzić prawicę od środka,zasiać wzajemną nieufność,spowodować wewnętrzne tarcia.Nie wiem dlaczego zaczęto tę robotę od pana A.ściosa.

Obrazek użytkownika Piotr Baczek

27-05-2011 [01:10] - Piotr Baczek | Link:

Bo jego publicystyka stała się głośna, nie można jej pominąc
Bo jest wyrazicielem naszej strony.
Bo pisze o sprawach, których obecny establishment nie chce ujawniać.
Bo stał się symbolem.
Bo dopóki jest anonimem, jest niebezpieczny, ponieważ nie można go skompromitowac.
Bo ujawnienie umożliwi uruchomienie narzędzi nacisków na niego.
Bo jest samodzielny.
Bo chcą go mieć pod kontrolą, dopóki jest nieznany nie jest to możliwe.
Bo chcą go przykładnie ukarać, albo wpłynąc na zmianę kierunku jego publicystyki.
Bo operacja zmierzająca do następującego utożsamienia:
PB=oficer specsłużb=AŚ=manipulowanie prawicowymi mediami=rozbijanie prawicy
załatwia jednoczesnie kilka problemów.

Pozdrawiam
Piotr Bączek

Obrazek użytkownika Andrzej W.

26-05-2011 [14:46] - Andrzej W. (niezweryfikowany) | Link:

Na zadane w tytule pytanie odpowiem powtórzeniem tego, co już pisałem. Pana jako współpracownika- likwidatora WSI chce się zdyskredytować. Dokument już mają, ale jeszcze chodzi o tych, co wiedzę posiadają.A Aleksander Ścios "zasłużył" się jako jeden z najlepszych analityków nie tylko sytuacji krajowej, ale i imperpolityki Rosji. Mnie to tylko w całej jaskrawości pokazuje, jak wciąż ogromne sowieckie służby w Polsce są. A tak na marginesie, to guziczek mnie interesuje, kim jest A. Ścios. Albo mi odpowiada merytorycznie albo nie. I tyle. Ale przecież służby innymi kryteriami się kierują.. One będą dążyć do -w ich mniemaniu- kompromitacji( za przeproszeniem) figuranta. I to jest kolejny argument za Pańskimi tezami. Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika Piotr Baczek

26-05-2011 [23:31] - Piotr Baczek | Link:

Ale ta kombinacja posypała się
Pozdrawiam
Piotr Bączek

Obrazek użytkownika Dana

26-05-2011 [16:48] - Dana (niezweryfikowany) | Link:

"Celem tego kłamstwa było, oprócz próby skompromitowania PB i AŚ, również zanegowanie wiarygodności prawicowych mediów i publikowanych w nich artykułów."
Nasze Niezależne media mówiące prawdę są im baaaardzo nie na rękę.
Urywki tekstu tego "Ludeczka" aż ociekają schematem stosowanym przez POlszewickie media. Przecież to jest typowa retoryka gw-nianej, onetu i tvn-ów. Tak gadać sugerując nieprawdę, aby durnie uwierzyli.
A ilu ich jeszcze wierzy tej głupiej i fałszywej propagandzie....ho ho. Jeśli Polacy pozostaną nadal na poziomie intelektualnym matoła, to straszny los czeka naszą Polskę. Dzisiaj czytamy, że zdrajcy chcą nas uzależnić od Rosji w odbiorze energii elektrycznej. To już jawny rozbiór Polski.

Pozdrawiam Pana serdecznie

Obrazek użytkownika Piotr Baczek

04-06-2011 [22:48] - Piotr Baczek | Link:

Dziękuję.
I nam nie grozi poziom "intelektualnego matoła" :-)
Pzdr
Piotr Bączek

Obrazek użytkownika leda

26-05-2011 [19:08] - leda (niezweryfikowany) | Link:

ta zniewaga krwi wymaga tylko tyle w temacie znieslawienia leda

Obrazek użytkownika Piotr Baczek

26-05-2011 [23:29] - Piotr Baczek | Link:

Tylko bez krwi

Obrazek użytkownika Viilo

26-05-2011 [20:54] - Viilo (niezweryfikowany) | Link:

W ustach ŁŁ "oficer sluzb" to epitet. Jest jeden problem, ŁŁ nie kieruje tego epitetu do sowieckiego pacholka z jakich skladaly sie "polskie" sluzby od 1945 wlasciwie do dzisiaj. Epitet nalezny kiszczakom, czempinskim, dukaczewskim, piotrowskim ŁŁ kieruje pod adresem polskich patriotow likwidujacych sowieckie sluzby, pod adresem Bączka i jego przelozonego Macierewicza. Widze tu kolejny cel ataku ŁŁ. ŁŁ to taki prawicowiec i patriota, ktory zrownuje sowieckiego kata z polską ofiarą. _____________ 

[Jurko -> Nie.] 

Obrazek użytkownika Piotr Baczek

26-05-2011 [23:27] - Piotr Baczek | Link:

Może ktoś mnie oświeci, jakie ŁŁ ma poglądy w innych sprawach? Czy jest zadeklarowanym prawicowcem?

Obrazek użytkownika Viilo

27-05-2011 [02:38] - Viilo (niezweryfikowany) | Link:

ŁŁ jest nader umiarkowanym prawicowcem, ktory nieoczekiwanie zapragnal stworzyc w Polsce trzecią sile polityczną w oparciu o swoja strone nowyekran.pl . Robi to po to by pomoc PiSowi w zwyciezeniu PO, czego PiS samodzielnie nie jest w stanie dokonac, czyli numer znany wczesniej jako przystawka jezyczkiem u wagi. Zdecydowanie gorzej jest z jego entourage z NE, oprocz wspominanych wczesniej przez innych generalow LWP z moskiewskimi dyplomami sa tam teoretyczni leberalowie, antyglobalisci, typy o mentalnosci pracownika poprlowskiego konsulatu, niewydarzeni specjalisci od wolnych rynkow i ekonomii politycznej kapitalizmu oraz wszelkiej masci ugodowcy, ktorzy jeszcze nie dorwali sie do koryta.

Spowiedz dzieciecia wieku znajduje sie tutaj:
http://niepoprawni.pl/blog/164...
Dowiadujemy sie z niej, ze ŁŁ nie jest Kaczystą, poniewaz PiS jest dla niego zbyt socjalistyczny, a podobaja mu sie jedynie dzialania Prezydenta Kaczynskiego. Czytamy tam rowniez, ze pijac sluzbowo wodke z uwolskimi prominentami ŁŁ doznal swego rodzaju epifanii politycznej, co nie pozwoli mu w przyszlosci podac reki Lechowi W.
W skrocie, ŁŁ prezentuje sie tam jako dosc typowo odmozdzony produkt po-prlowskiego korporacjonizmu.

ŁŁ zdobyl blogerska slawe wpisem:
http://niepoprawni.pl/blog/164...
Jego pozostale publikacje swiecily raczej marnie, zdarzaly sie upiorne bzdety:
http://niepoprawni.pl/blog/164...
Dla dociekliwych dodam, ze fraktal jest obiektem geometrycznym, ktorego wymiar nie jest liczbą naturalną.

Obrazek użytkownika Piotr Baczek

04-06-2011 [22:50] - Piotr Baczek | Link:

Dziękuję
Piotr Bączek

Obrazek użytkownika antonioiwaldi

27-05-2011 [10:01] - antonioiwaldi (niezweryfikowany) | Link:

Uwadze obu Panów polecam:
http://antonioiwaldi.nowyekran...

Obrazek użytkownika Viilo

27-05-2011 [15:39] - Viilo (niezweryfikowany) | Link:

Przypomnij sobie "sciane hanby" w NE, gdzie pokazano zdjecia i ujawniono nazwiska bandytow z warszawskiej Strazy Miejskiej, ktorzy pobili Michała Stróżyka w trakcie likwidowania namiotu Solidarnych 2010. Po jakims czasie strona ta wyparowala. Upomnial sie o nia Gallux
http://gallux.nowyekran.pl/pos...
Mustrum - tworca strony oraz administrator NE - wylgal sie rozwiazywaniem problemow technicznych. Obawiam sie, ze Mustrum zapisal sie wlasnie na 4 letnie studia komputerowe, a ich ukonczenie pozwoli mu rozwiazac ow "problem techniczny"

Zlikwidowanie owej "sciany hanby" nie pozostawia zludzen, jak odwaznie i bezkompromisowo bedzie walczyc Nowa ŁŁomuna o sprawy zwyklych ludzi w Polsce. Jak tylko dorwie sie do nastepnego serwera.

Obrazek użytkownika Piotr Baczek

04-06-2011 [22:43] - Piotr Baczek | Link:

Panie Antonioiwaldi,
Niejaki ŁŁ, obraża mnie, wypisuje brednie, kłamie na mój temat, insynuuje, nie zamierza przeprosić za te kłamstwa, a ja mam milczeć?
Dlaczego? Proszę mi to wytłumaczyć, bo ja nie rozumiem tego...
Piotr Bączek

Obrazek użytkownika Szarlott

28-05-2011 [22:34] - Szarlott (niezweryfikowany) | Link:

Zgadzam się z PT Autorem, są takie szczególne momenty, kiedy akcje rozbijackie nasilają się z całą intensywnością. Tak, jak odpływy i przypływy. Przypływy zawsze obserwujemy przed wyborami. Tak jest i teraz; im bliżej do urny, tym mocniejsze, brutalniejsze są ataki.
Trzeba pamiętać, że dzielenie środowiska prawicy miało wielokrotnie miejsce i niemal zawsze się udawało (osobnym problemem jest, dlaczego właśnie ta opcja tak łatwo daje się skłócać, ale to już na inną bajkę).
Dziś, po zawieruchach z kluzikowscami, formacja JKaczyńskiego stanowi dość mocny monolit, który okrzepł i choć poraniony, sprostał niejednej próbie ogniowej. To wielka wartość. Można oczywiście iść o zakład, że w szeregach PiS-u ostał się niejeden śpioch, który tylko czeka na sygnał do przebudzenia, ale póki co, nie zawracajmy sobie głowę wyszukiwaniem potencjalnych zdrajców, bo szkoda tracić czas i energię, zaprzątając uwagę hipotetycznymi sytuacjami.
Faktem jest, że PiS jest dziś silny i zwarty, skoncentrowany wokół spraw i celów najważniejszych. Przewodzi mu niekwestionowany przywódca, który ma swój niemały, żelazny eletorat.
Natomiast Tusk D. celując swoimi SPEC-jalnymi armatami (ABW, CBŚ, policja i wszelkie inne służby) w subkulturę kibiców próbował i ten bastion zdobyć. Śmiałe zamierzenie. Nie przewidział chyba jednak, że kibicowskie reduty zjednoczą się i solidarnie staną w obronie swojej niezależności.
Wydaje się, że trafiła kosa na Kościuszkę, bo pomimo użycia nieproporcjonalnie wielkiej siły, kibice nie dadzą wziąć się żywcem. Strategia Tuska może okazać się wielkim błędem. W obliczu ataków, zamiast poddać się i paść przed Tuskiem D. na kolana, nieoczekiwanie środowiska te zwarły szeregi, zacięły się i - o zgrozo! - skandując rymowanki z matołem w roli głównej, przyjaznym okiem patrzą na ten obrzydliwy PIS oraz wstrętnego Kaczyńskiego. Zatem PiS stał się jeszcze bardziej niebezpieczny; ma p.JKaczyńskiego, ma p.AMacierewicza, p.MKamińskiego, p.AŚciosa, ma p.PBączka, twardy elektorat, blogosferę, a nawet przychylne, choć "niszowe" media. Gwałtu! Rety! 'Bul' całej tej POlityki okazuje się coraz trudniejszy do zniesienia...!

Ergo, ataki nie ustaną, ale my absolutnie musimy trzymać się razem i nie doszukiwać (przynajmniej w takich momentach) różnic między sobą, bo one zawsze były, są i będą. Dziś po prostu musimy solidarnie wystąpić, stanąć murem za każdą osobą narażoną na prowokacje i sądy. Demaskować każde kłamstwo, tym samym unikać rozbicia, osłabienia wojska. Nie dzielić się, nie szyjać trzecich i czwartych dróg, nie mnożyć kolejnych kanapowych bytów, ale jedną silne postolite ruszenie, które ma wygrać następne lata rządów.
W tym momencie, jedynie to się liczy.

Pozdrowienia, p.Piotrze. Szarlott

Obrazek użytkownika maniana

31-05-2011 [00:08] - maniana (niezweryfikowany) | Link:

http://lazacylazarz.nowyekran....

Łażący Łgarz pokazuje przy okazji swoją prawdziwą twarz - prymitywnego chama i prostaka - coraz więcej osób przegląda na oczy i przeciera je ze zdumieniem patrząc co wyprawia ten WSIowy słup.

To cieszy.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Szarlott

31-05-2011 [19:08] - Szarlott (niezweryfikowany) | Link:

Czytałam ten wpis, dziękuję.

ŁŁ brzydko się chwyta, a więc zdaje sobie sprawę, że tonie. Ma Pan rację, ŁŁ nie przebiera w słowach, jest coraz bardziej chamski i brutalny, a to znaczy, że ten facet stracił klasę (jeśli kiedykolwiek ją miał).
Przyznam, że wcale mnie to nie cieszy, bo pamiętam mu jego KAT-a.

Ujmę to tak: szkoda człowieka, mógłby przydać się nam. Ale teraz wydaje się, że poszedł za daleko w swojej głupiej, ale i niebezpiecznej krucjacie. I nie pomogą jego zapewnienia o szacunku, jakim darzy panów J.Kaczyńskiego czy A. Macierewicza. Jest niewiarygodny, ponieważ jego działania przeczom gorącym zapewnieniom. Kto raz straci zaufanie, bardzo rzadko je odzyskuje.

Pozdrowienia./Szarlott

Obrazek użytkownika Szarlott

31-05-2011 [19:18] - Szarlott (niezweryfikowany) | Link:

Oczywiście "przeczą" :-)

Obrazek użytkownika Piotr Baczek

04-06-2011 [22:38] - Piotr Baczek | Link:

Stracił klasę, bo zorientował się, że jego plan "spalił na panewce" i ostał mu jeno popiół z jego tekstów.
A czy zapewnienia brzmią szczerze ocenią internauci...
Mają swój rozum i chociaż niekiedy nie znają intencji autorów, potrafią porównać, dodać, odjąć, przeanalizować i wyciągnąć wnioski, ale muszą mieć wolny dostęp do informacji. Dlatego zabrałem głos.
Pzdr
Piotr Bączek

Obrazek użytkownika Piotr Baczek

04-06-2011 [22:57] - Piotr Baczek | Link:

Też :-)
W "krainie miłosci i marichuany" przyzwyczaiłem się już do takiego stylu.
I taka ogólna nauczka na przyszłość, żeby nie dać się "uwodzić" jednorazowym autorytetom, które okazują się napompowanym balonem.
Pzdr
Piotr Bączek

Obrazek użytkownika Piotr Baczek

04-06-2011 [22:27] - Piotr Baczek | Link:

Dziękuję za celny komentarz.
Pzdr
Piotr Bączek