TVP – chwila wolności

Polska historia i życiorysy jej mieszkańców to niekończące się źródło do bardzo ciekawych scenariuszy filmowych i książek obojętnie do jakiego okresu tej historii się sięgnie. Historia to nie tylko daty jak nas kiedyś uczono. Historia to kompleksowe opowieści o ludziach, wydarzeniach, gospodarce. Czytając stare opracowanie np. F. Kozłowskiego “Dzieje Mazowsza za panowania Książąt Mazowieckich” jest się wciągniętym w treść jak w kryminał a czasami romans.

Inwestowanie w polską sztukę wymaga by społeczeństwo stworzyło własną silną ekonomicznie klasę posiadaczy.
Prawie wszystkie media są opanowane przez obcy kapitał lub ludzi, którzy nie widzą sensu w podnoszeniu świadomości Narodu.

A należy budować dumę narodową opartą na chwalebnych dokonaniach naszych przodków i zapoznawać z nimi szerokie rzesze czytelników. Młodzież w szkole ma coraz mniej godzin historii i literatury opartej na polskich klasykach i polskich losach.

Tylko ludzie świadomi są w stanie kształtować swoją duszę i to uświadamianie winna na siebie wziąć prasa, ale tylko ta, która posiada duszę Narodu. Więc wielka praca przed Gazetą Polską, Nowym Państwem czy Naszym Dziennikiem ale też i przed tymi blogerami, którzy dobrze znają naszą historię - tę prawdziwą.

Cytat z Piłsudskiego jest nadal. aktualny - choć dotyczył innych czasów - po roku 1918.
“Martwi mnie tylko, że w odrodzonym Państwie nie nastąpiło odrodzenie duszy Narodu. Nasz Naród sprawdza się jedynie w dziedzinie walki orężnej - walki z obcym. A gdy jest wolność i swoboda, to zaraz panoszą się szuje i łajdaki.”

Okupacja sowiecka tę duszę jeszcze bardziej pogrążyła. Oświata i wprowadzane co chwilę inne programy jej nie odbudują. Pozostaje nam tzw. “praca u podstaw” jak w pozytywizmie.

By następne wybory były zwycięskie trzeba ODRODZIĆ DUSZĘ NARODU.