Głodnego nakarmić

Mnożą się czarne scenariusze zachodnich ekspertów, którzy przepowiadają rychłe wyczerpanie się zasobów naturalnych oraz żywności czy wody. Tymczasem okazuje się, że państwa zachodnie marnują jedna trzecią wytwarzanej żywności. Około 1,3 miliarda ton jedzenia ląduje co roku na śmietnikach.

Specjalny raport na ten temat opracowała właśnie FAO (ONZ– owska agenda ds. wyżywienia i rolnictwa). Według analityków tej organizacji obecnie na świecie głoduje jedna szósta ludzkości. Co obecnie stanowi prawie miliard mieszkańców naszego globu (dokładnie 925 mln). Plagą głodu dotkniętych jest ponad trzydzieści państw i mimo wielu zapowiedzi ograniczenia tego zjawiska liczba osób głodujących się nie zmniejsza się.

Marnowanie żywności jest realnym problemem państw bogatych. Według danych FAO w krajach zachodniej Europy oraz Ameryce Północnej rocznie marnuje się około 100 kg jedzenia na osobę. Podczas gdy np. w Afryce subsaharyjskiej oraz południowej i południowo-wschodniej Azji jest to tylko 10 kg.

ONZ szacuje, że dziennie z głodu umiera około 20 tys. dzieci, co oznacza że co pięć sekund umiera jedno z nich. Zdaje sobie sprawę, że my wszyscy nie mamy zbyt wielkiego wpływu na organizacje zajmujące się walka z plagą głodu oraz, że nasze budżety domowe i tak są bardzo napięte i nie możemy sobie pozwolić na rozrzutność. Niestety problem niedożywienia dzieci dotyka także i naszego kraju, a temu zjawisku na pewno dałoby się wspólnie zaradzić.