Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
I Ty mozesz byc Premierem Tuskiem.
Wysłane przez ironiczny anglosas w 09-05-2011 [23:16]
Wystarczy wejsc na strone http://www.ryanair.com/en by zakupic po preferencyjnych cenach bilet .
Nastepnie przedzierac sie w korkach na lotnisko. Po odprawie biletowo- bagazowej oraz bezpieczenstwa musisz udac sie do wyjscia wskazanego przez obsluge lotniska. Ustawic sie w w kolejce i czekac. Mile Panie sprawdza Twoj bilet, przepuszcza do pomieszczenia w ktorym oczekuje sie na przylot samolotu. Jak samolot juz przyleci, mile Panie przepuszcza Cie dalej. Przepuszcza z tlumem takich jak Ty szczesliwcow.
Samolot.
Samolot ten posiada wejscie (wyjscie) z przodu (za kabina pilotow), posiada tez wejscie (wyjscie) drugie na koncu samolotu (przed ogonem).
Ty i samolot.
Wpadasz do samolotu, zajmujesz szybko miejsce, szczesliwy ze nie zabraklo...
Dupa.
A tu dupa. Nogi sie nie mieszcza, fotel z przodu zamontowano 20 centymetrow przed Twoim fotelem. Zwijasz sie skrecasz, nic to nie daje. Wykrecasz wreszcie nogi w bok. Ufffff.... co za ulga... Ulga nie trwa wiecznie. Okazuje sie ze tam gdzie zmiesciles swoje nogi znajduje sie miejsce na nogi osoby ktora wlasnie zajmuje miejsce obok Ciebie. Nie jest to Ursus z popularnej powiesci ale duzo w gabarytach mu nie brakuje... Po starcie samolotu zmiana cisnienia powoduje nieprzyjemny bol w uszach, powoduje chwilowa gluchote...
To juz.
To juz. Teraz juz czujesz sie jak Pan Premier Tusk. Jest czego zazdroscic?
A on biedny musi tak kilka razy w tygodniu...
Komentarze
10-05-2011 [09:06] - jacek.a (niezweryfikowany) | Link: I Ty mozesz byc Premierem Tuskiem.
Jaka męcząca pracę ma premier.Proponuję przeloty Casą,zdrowiej.Nie będzie ucisku na stopy co zapobiegnie niedotlenieniu mózgu.